« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-25 16:19:15
Temat: narkoza i leczenie zabkow u dwulatkaWitam,
Pisze w imieniu mojej znajomej, ktora niestety nie ma dostepu do sieci. Jej
dwuletni synek ma bardzo zaawansowana prochnice. Wizyta z Maksem u
stomatologa to koszmar nie tylko dla jego rodzicow ale i stres dla malucha.
Dziecko placze, krzyczy na sam widok kobiety badz mezczyzny w fartuchu. Boi
sie ludzi, taki po prostu jest. Oczywiscie rodzice probowali cos zaradzic,
chodzili na lakowanie ale jak tu dobrze wylakowac zabki jak dziecko wije sie
na fotelu i za nic nie da sobie otworzyc buzi. Nie mowiac juz nic o leczeniu
:-/ Pojechali wiec do specjalistycznej panstwowej kliniki w W-wie i tam
polecono im ( za drobna oplata 1300 zl ) zalakowanie tych zabkow, wybielenie
( bo wszystkie sa czarne ) i leczenie kanalowe.
Co sadzicie o narkozie u dwulatka, nie ma zadnych skutkow ubocznych, jak
leczyc zabki u takiego bojazliwego Malucha?
pozdrawiam
Ewelina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-01-25 18:22:45
Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatkaEvel wrote:
> Co sadzicie o narkozie u dwulatka, nie ma zadnych skutkow ubocznych,
> jak leczyc zabki u takiego bojazliwego Malucha?
trzeba rozwazyc za i przeciw. ale najpierw trzeba opierdzielic rodzicow za
zaniedbanie zębów wlasnego dziecka. i to mocno opierdzielic.
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-01-25 21:24:56
Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Użytkownik "Adam" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ct638c$aq4$3@inews.gazeta.pl...
> trzeba rozwazyc za i przeciw. ale najpierw trzeba opierdzielic rodzicow za
> zaniedbanie zębów wlasnego dziecka. i to mocno opierdzielic.
>
Mi sie nawet nie snilo ze dwolatek moze juz miec prochnice.Uwazasz ze od
jakiego wieku dziecka nalezy sprawdzac zabki u stomatologa?I co takiego
zlego zrobili rodzice?
Mojemu synkowi sypnely sie zabki po antybiotykach i lekach wziewnych i za
duzego wplywu na to nie mialam :(
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-01-25 21:38:16
Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatkaMrówka wrote:
> Użytkownik "Adam" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ct638c$aq4$3@inews.gazeta.pl...
>
>> trzeba rozwazyc za i przeciw. ale najpierw trzeba opierdzielic
>> rodzicow za zaniedbanie zębów wlasnego dziecka. i to mocno
>> opierdzielic.
>>
> Mi sie nawet nie snilo ze dwolatek moze juz miec prochnice.Uwazasz ze
> od jakiego wieku dziecka nalezy sprawdzac zabki u stomatologa?I co
> takiego zlego zrobili rodzice?
rodzice sami powinni sprawdzac zęby dziecku. nie ma co ciągać do kontroli do
gabinetu, chyba ze w czysto rozrywkowym celu - pojezdzic na fotelu,
odkurzaczem sie pobawic... niewiem, ale chyba wiekszosc ludzi odroznia
zepsutego zeba od zdrowego? poza tym - szczo-tko-wa-nie. li i jedynie.
dziecko od momentu wyzecia sie pierwszego zęba ma miec wkladane do glowy ze
zeby poprostu sie myje. tak jak jest kąpane co wieczor, to tak samo min. raz
dziennie zeby MUSI miec umyte. i nie ma zmiłuj. pewnie ze sila tego nie
wyegzekwujesz, ale moja córa (2 lata i 9 mies) ma czyszczone zęby 2x
dziennie elektryczna szczoteczka (zwykla sluzy jej do zabawy w czyszczenie).
ręce (i nogi) opadaja jak przychodzi mama z trzy-cztero latkiem z
zaawansowana prochnica i z rozbrajajacym usmiechem wyznaje 'no przeciez
dziecko myje zeby'... SAMO??? 3 latek??? to jeszcze powinien sam parzyc kawe
i jezdzic samochodem, mniej wiecej takie same kwalifikacje...
to RODZICE maja myc zeby dziecku - po to są, nie tylko po to zeby dawac
kinder bueno i wedlowska czekolade.
> Mojemu synkowi sypnely sie zabki po antybiotykach i lekach wziewnych
> i za duzego wplywu na to nie mialam :(
tak, i jeszcze powiedz ze Tobie 'sypnely sie' zeby podczas ciazy - nie wiem
ktory to juz raz, ale po raz kolejny powiem - prochnica nie bierze sie z
powietrza, lekow, wody, slonca czy próżni. jest na to definicja, sa
okreslone warunki w ktorych prochnica wystapi a w ktorych nie wystapi. do
prochnicy potrzebne są bakterie, jedzenie dla nich (cukier) i czas zeby to
wszystko w kupie zadzialalo. i koniec. i kropka.
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-01-25 21:45:55
Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatkaUżytkownik "Mrówka" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
> Mi sie nawet nie snilo ze dwolatek moze juz miec prochnice.Uwazasz ze od
> jakiego wieku dziecka nalezy sprawdzac zabki u stomatologa?I co takiego
> zlego zrobili rodzice?
> Mojemu synkowi sypnely sie zabki po antybiotykach i lekach wziewnych i za
> duzego wplywu na to nie mialam :(
Roczne dzieci maja juz prochnice. A to od rodziców zalezy kiedy pojda z tym
do dentysty. Ja pierwszy raz poszlam jak moj syn mial rok. A fakt ze 2-latek
ma wszystkie zeby czarne chyba nie swiadczy o tym ze rodzice dbali o jego
uzebienie. Czy to dziecko kiedykolwiek mialo kontakt ze szczoteczka do
zebow?!
MOjemu dziecku mimo ze chodzil do stomatologa regularnie tez w wieku 5 lat
zaczely sie psuc jedynki górne. Tylko ze przy malej dziurce dziecko inaczej
reaguje na leczenie niz w przypadku gdy zeby sa czarne, trzeba je wybielac i
leczyc kanalowo.
Brawa dla rodzicow tego 2 latka. Osobiscie tez bym opierdzielila i to
porzadnie.
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-01-25 21:49:43
Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatkaEvel <e...@t...com> wrote:
> Co sadzicie o narkozie u dwulatka, nie ma zadnych skutkow ubocznych, jak
> leczyc zabki u takiego bojazliwego Malucha?
Jakiś czas temu był we Wrocławiu dość głośny przypadek - dziewczynka
nie wybudziła się z narkozy u stomatologa. Mało który stomatolog by to
teraz zaryzykował. Narkoza to niebezpieczna ostateczność.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-01-25 21:59:02
Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatkadziekuje za wszystkie wypowiedzi
Evel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-01-25 22:06:15
Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Użytkownik "Adam" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ct6ehl$dr7$1@inews.gazeta.pl...
> tak, i jeszcze powiedz ze Tobie 'sypnely sie' zeby podczas ciazy - nie
wiem
> ktory to juz raz, ale po raz kolejny powiem - prochnica nie bierze sie z
> powietrza, lekow
Od lekow mysle ze sie bierze.
, wody, slonca czy próżni. jest na to definicja, sa
> okreslone warunki w ktorych prochnica wystapi a w ktorych nie wystapi. do
> prochnicy potrzebne są bakterie, jedzenie dla nich (cukier) i czas zeby to
> wszystko w kupie zadzialalo. i koniec. i kropka.
>
Moje mlodsze dziecko,mialo myte zabki przeze mnie bardzo dokladnie oraz
jadlo bardzo malo slodyczy(na czekolade jest uczulony) a w wieku 3 lat mial
juz prochnice.
Za to corka ,obecnie 13stolatka myje zeby byle jak,zajada sie slodyczami i
ma jedna dziurke,tak wiec nie ma reguly ani zlotego srodka na to aby
dzieciak mial zdrowe zeby.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-01-26 06:07:22
Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka Mało który stomatolog by to
> teraz zaryzykował. Narkoza to niebezpieczna ostateczność.
nie stomatolog - anestezjolog
pzdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-01-26 08:01:12
Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatkamojemu dziecku zęby psuły się od wewnątrz.Przez długi czas nic nie było
widać. Cukier nie jest głównym powodem próchnicy, choć najczęstszym więc
rodziców pochopnie nie można obwiniać.
Monika
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |