narkoza i leczenie zabkow u dwulatka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 69

61. Data: 2005-01-28 17:22:19

Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Od: "UlaD" <u...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ctd7rp$19t$1@inews.gazeta.pl...

> no i znalazlas niedorozwoj szkliwa, jakies 0,000001% populacji. a co z
> próchnicą? (95%)?
> no i niedorozwoj szkliwa to wada wrodzona, ale TEŻ mozna sie jej
> przeciwstawic.
>

Chodzi mi o to, ze w jednym przypadku bedzie to to (moze to wlasnei dotyczy
autora watku), w innym np dziecku ukruszy sie zab przy upadku i wda sie
próchnica. Moja dentystka ostrzegala przed dawaniem dziecku chrupków
kukurydzianych, bo oblepiaja zeby i ok, ale z drugiej strony, ze wzgledu
wlasnie na rozwój próchnicy przestrzegala przed karmieniem dziecka w nocy.
Tyle, ze dziecko piersiowe juz majac zeby zwykle je w nocy conajmniej raz,
dwa albo i wiecej razy. I teraz - dentystka zaleca jedno (czyli dzialanie
mogace doprowadzic do zaprzestania karmienia) a inni - karmienie dwa lub
nawet trzy lata. Co jest lepsze dla dziecka? Moje dzieci sa dosc chude i
wlasciwie nie ma dla mnie problemu, jesli zjedza cos slodkiego - bo
zaszkodzic im moze tylko na zeby. Zabronic im tej przyjemnosci? Wiem, ze
dentysta do sprawy podchodzi radykalniej, ale znowu - czy calkowity brak
slodyczy jest taki dobry? A co z innymi węglowodanami, które tez jesli sie
ich nie zmyje rozpuszczaja sie na zebach? Dziecko od 8 rano do 5 po poludniu
jest w szkole - jak ma wtedy myc zeby? W przedszkolu i zlobku niby myja zeby
po posilkach, ale przynajmneij w zlobku to chyba pic na wode :(
A lekarstwa - po zelazie zabki moga zmienic kolor, powyzej nawet Iwon(k)a
przyznala, że od niektórych wziewów moga byc oslabione.

Oczywiscie zgadzam sie, ze w wiekszosci dziury powstaja od braków w higienie
i nadmiaru slodyczy.
Wiesz, jak w mojej dziedzinie widze jakies partactwo, to tez mnie to
denerwuje, ale spojrz czasem na tych rodziców troche z wiekszym
zrozumieniem, a nie od razu uznajac, ze pewnie przez dwa lata pasli dziecko
lizakami i ani razu nie myli mu zebow, a teraz dziwia sie, ze maja problem.

Pozdraiwma - Ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2005-01-28 17:42:09

Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Od: "RobertSA" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

ctdsar$45d$...@m...aster.pl,
UlaD <u...@a...net>:

> strony, ze wzgledu wlasnie na rozwój próchnicy przestrzegala przed
> karmieniem dziecka w nocy. Tyle, ze dziecko piersiowe juz majac zeby
> zwykle je w nocy conajmniej raz, dwa albo i wiecej razy. I teraz -
> dentystka zaleca jedno (czyli dzialanie mogace doprowadzic do
> zaprzestania karmienia) a inni - karmienie dwa lub nawet trzy lata.

W nocy?? Kto tak zaleca?

Dziecko 6-12-miesieczne niekoniecznie potrzebuje juz karmienia w nocy, moze
chodzi o ssanie, bliskosc, a wiec mozesz je przytulac i dawac butelke z
woda. A jesli musisz karmic w nocy, czysc bezposrednio po zeby i dziasla
gaza na palcu.

Tyle moge doradzic, co do reszty wypowiedzi nie komentuje, bo nie bardzo
wiem, o co wlasciwie Ci chodzi...

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2005-01-28 17:47:17

Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Od: "UlaD" <u...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "RobertSA" <u...@o...pl> napisał w
wiadomości news:ctdti1$o99$1@opal.icpnet.pl...

>
> Dziecko 6-12-miesieczne niekoniecznie potrzebuje juz karmienia w nocy,
moze
> chodzi o ssanie, bliskosc, a wiec mozesz je przytulac i dawac butelke z
> woda. A jesli musisz karmic w nocy, czysc bezposrednio po zeby i dziasla
> gaza na palcu.
>

Jesli chcesz dziecko odstawic od piersi, to jak najbardziej - podawanie
butelki z woda jest ok ;)

Ale wiesz, że dziecko karmione w nocy zwykle sobie zasypia z piersia w buzi?

Pozdraiwma - Ula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2005-01-28 20:08:37

Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Od: "RobertSA" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

ctdtpn$2i5q$...@m...aster.pl,
UlaD <u...@a...net>:

> Ale wiesz, że dziecko karmione w nocy zwykle sobie zasypia z piersia
> w buzi?

Tak, wiem - wowczas sprobuj wlasnie przetrzec zeby/dziasla gaza. Na ogol
dosc szybko jest gleboka faza snu tak z pol godziny, choc oczywiscie nie ma
jednaj reguly na wszystkie dzieci. Jesli da sie choc troche pogmerac w buzi
bez obudzenia, to warto.

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2005-01-28 21:33:43

Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Od: Mrówka <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ctdo6g$ljh$1@inews.gazeta.pl...
> > Natomiast w kwestii przedmiotowej, tj. znajomosci czynnikow
> > sprzyjajacych prochnicy, doswiadczenie jest bez znaczenia; istotne
> > jest zaznajomienie z najlepsza dostepna wiedza fachowa.
>
> a tak, ale tlumacz to Mrówce...
>
Ja wiem ze leki sprzyjaja powstawaniu prochnicy,Iwona nawet potwierdzila ze
sterydy wziewne,wiec co mialam zrobic nie dawac dzieciakowi lekow?Gdzie
widzisz tutaj moja wine?

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2005-01-28 22:03:41

Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Od: "Adam" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mrówka wrote:
> Użytkownik "Adam" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ctdo6g$ljh$1@inews.gazeta.pl...
>>> Natomiast w kwestii przedmiotowej, tj. znajomosci czynnikow
>>> sprzyjajacych prochnicy, doswiadczenie jest bez znaczenia; istotne
>>> jest zaznajomienie z najlepsza dostepna wiedza fachowa.
>>
>> a tak, ale tlumacz to Mrówce...
>>
> Ja wiem ze leki sprzyjaja powstawaniu prochnicy,Iwona nawet
> potwierdzila ze sterydy wziewne,wiec co mialam zrobic nie dawac
> dzieciakowi lekow?Gdzie widzisz tutaj moja wine?

miedzy 'sprzyjają' a 'powodują' jest jakas róznica, nieprawdaz?

Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2005-01-28 22:40:25

Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Od: "PaulinaW" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cted6i$qep$1@inews.gazeta.pl
>
> miedzy 'sprzyjają' a 'powodują' jest jakas róznica, nieprawdaz?

Nawet średnio inteligentny człowiek zauważy zależność: skoro występują w
sporym natężeniu czynniki sprzyjające wystąpieniu, to nawet pomimo
starań, dbania o higienę, etc. - próchnica ma ułatwiony start.

Paulina

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2005-01-29 04:19:43

Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"prawda_w_oczy_kole" <p...@w...pl> wrote in message
news:ctdu7m$3ik$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ty chyba czytasz "Z życia wzięte" ?

a ty co czytasz?? jak do tej pory nie podales lietaratury
popierajacej twoja wiedze.....

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2005-01-29 07:00:42

Temat: Re: narkoza i leczenie zabkow u dwulatka
Od: "Adam" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

PaulinaW wrote:
> Użytkownik "Adam" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cted6i$qep$1@inews.gazeta.pl
>>
>> miedzy 'sprzyjają' a 'powodują' jest jakas róznica, nieprawdaz?
>
> Nawet średnio inteligentny człowiek zauważy zależność: skoro
> występują w sporym natężeniu czynniki sprzyjające wystąpieniu, to
> nawet pomimo starań, dbania o higienę, etc. - próchnica ma ułatwiony
> start.

nawet malo inteligentny czlowiek zauwazy, ze skoro jest napisane ze
'sprzyjaja' (a z tym 'sporym natezeniem' to przesadzilas, i to sporo) to
znaczy ze sprzyjaja i przy _odrobinie_ starań mozna prochnicy zapobiec. ale
oczywiscie to nastepny hint Gozdzikowej, zaraz po tym ze kamien robi sie z
picia twardej wody i ze w ciąży straaasznie szybko psuja sie zeby(same
oczywiscie). takie tam, 'urban legends' - ale dosc szkodliwe, szczegolnie
dla maluchow.

Adam