« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-26 14:32:33
Temat: Re: nie ma cos zalec przed siwetami wiecUżytkownik Katarzyna Nowak <k...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisała:
> kupilam zupe jarzynowa w kartonie, dodalam ugotowane brokuly i pokruszony
> rokpol i....chyba juz tak bede robila:-) Bardzo dobre na szybki obiadek:-)
A co Ty tam napisalas w temacie postu...??
Przetlumacz na polski, prosze... ;-)
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-26 14:32:53
Temat: nie ma cos zalec przed siwetami wieckupilam zupe jarzynowa w kartonie, dodalam ugotowane brokuly i pokruszony
rokpol i....chyba juz tak bede robila:-) Bardzo dobre na szybki obiadek:-)
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-26 14:50:38
Temat: Re: nie ma cos zalec przed siwetami wiec
Użytkownik Lilla <l...@f...krasnik.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a7q159$vdc$...@n...lublin.pl...
>
> A co Ty tam napisalas w temacie postu...??
> Przetlumacz na polski, prosze... ;-)
>
a hehehe, dokładnie o tym samym pomyślałam, ciężko rozszyfrować
Najpierw myślałam o zaleganiu przed świętami (siwetami), na łóżku znaczy,
ale zupa w kartonie do tego nie pasuje, więc sama już nie wiem :)
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-26 15:00:00
Temat: Re: nie ma cos zalec przed siwetami wiec
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a7q1sg$mrd$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Lilla <l...@f...krasnik.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:a7q159$vdc$...@n...lublin.pl...
> >
> > A co Ty tam napisalas w temacie postu...??
> > Przetlumacz na polski, prosze... ;-)
> >
> a hehehe, dokładnie o tym samym pomyślałam, ciężko rozszyfrować
> Najpierw myślałam o zaleganiu przed świętami (siwetami), na łóżku znaczy,
> ale zupa w kartonie do tego nie pasuje, więc sama już nie wiem :)
>
> wkn
Mialo byc tak: Nie ma co szalec przed swietami:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-26 15:00:03
Temat: Re: nie ma cos zalec przed siwetami wiec
"Wkn" <w...@w...pl> :
> > A co Ty tam napisalas w temacie postu...??
> > Przetlumacz na polski, prosze... ;-)
> >
> a hehehe, dokładnie o tym samym pomyślałam, ciężko rozszyfrować
> Najpierw myślałam o zaleganiu przed świętami (siwetami), na łóżku znaczy,
> ale zupa w kartonie do tego nie pasuje, więc sama już nie wiem :)
Hmm. A może to ma być "nie ma co szalec przed swietami"? ;)
Pozdrawiam,
Evva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-26 15:02:55
Temat: Re: nie ma cos zalec przed siwetami wiec
Użytkownik Evva <e...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a7q2dl$mgq$...@m...insert.com.pl...
>
> Hmm. A może to ma być "nie ma co szalec przed swietami"? ;)
>
no co ułatwiasz sprawę, zalec przed siwetami wygladało o wiele ciekawiej
:-)))
Wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-26 15:06:48
Temat: Re: nie ma cos zalec przed siwetami wiec
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a7q2ji$ap$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Evva <e...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:a7q2dl$mgq$...@m...insert.com.pl...
> >
> > Hmm. A może to ma być "nie ma co szalec przed swietami"? ;)
> >
>
> no co ułatwiasz sprawę, zalec przed siwetami wygladało o wiele ciekawiej
> :-)))
>
> Wkn
Masz racje...Mysle ze mozna i zalec is zalec choc zalegne raczej po
swietach...sorry...po siwetach:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |