« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-27 11:38:56
Temat: nie uwierze ... nikt z grupowiczow nie korzystał z odkurzacza wodnego?przepraszam za "upierdliwosc" ... ;-)
stoje przed decyzja kupna "odkurzacza" do oczka wodnego, znalazlem przez
google trzy dostepne u nas typy odkurzaczy ale opisy sa lakoniczne i nie
przekonuja mnie. Dlatego zwracam sie z prosba do Was drodzy grupowicze o
porade, moze ktos z Was ma, slyszal albo uzywal takiego urzadzenia. Za
wszystkie rady bede wdzieczny.
pozdrawiam
WojteG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-07-27 18:54:02
Temat: Re: nie uwierze ... nikt z grupowiczow nie korzystał z odkurzacza wodnego?
Użytkownik "wojteg" <wojteg@no_spam.pf.pl> napisał w wiadomości
news:ce5erg$2j8l$1@news2.ipartners.pl...
> przepraszam za "upierdliwosc" ... ;-)
> stoje przed decyzja kupna "odkurzacza" do oczka wodnego, znalazlem przez
> google trzy dostepne u nas typy odkurzaczy ale opisy sa lakoniczne i nie
> przekonuja mnie. Dlatego zwracam sie z prosba do Was drodzy grupowicze o
> porade, moze ktos z Was ma, slyszal albo uzywal takiego urzadzenia. Za
> wszystkie rady bede wdzieczny.
> pozdrawiam
> WojteG
>
ja nie używałam nigdy ...
pozdr
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-07-27 20:03:40
Temat: Re: nie uwierze ... nikt z grupowiczow nie korzystał z odkurzacza wodnego?
Użytkownik "wojteg" <wojteg@no_spam.pf.pl> napisał w wiadomości
news:ce5erg$2j8l$1@news2.ipartners.pl...
> przepraszam za "upierdliwosc" ... ;-)
> stoje przed decyzja kupna "odkurzacza" do oczka wodnego, znalazlem przez
> google trzy dostepne u nas typy odkurzaczy ale opisy sa lakoniczne i nie
> przekonuja mnie. Dlatego zwracam sie z prosba do Was drodzy grupowicze o
> porade, moze ktos z Was ma, slyszal albo uzywal takiego urzadzenia. Za
> wszystkie rady bede wdzieczny.
Ale chodzi Ci o takie ustrojstwo, ktore zbiera liscie,
platki drzew owocowych z powierzchni stawu czy
od urzadzenie odsysajace mul i szlam z dna?
Jezeli myslisz o tym pierwszym to czasami stosuje.
Jezeli chodzi o to drugie to nie uzywam ale zastanawiam sie czy
nie daloby sie zastosowac do tego celu najtanszej pompy
glebinowej do brudnej wody (500W cena 80- 90zl)?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-07-27 21:52:05
Temat: Re: nie uwierze ... nikt z grupowiczow nie korzystał z odkurzacza wodnego?
Nie tylko, nie korzystał ale i nie słyszał (:-((
rednecki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-07-27 21:58:40
Temat: Re: nie uwierze ... nikt z grupowiczow nie korzystał z odkurzacza wodnego?
----- Original Message -----
From: "rednecki" <r...@o...pl>
>
> Nie tylko, nie korzystał ale i nie słyszał (:-((
>
> rednecki
:)
ten "odkurzacz" to taki akwarystyczny bzdet
podejrzewam
ze ma on podobna skutecznosc w tej nieco wiekszej skali oczka
:))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-07-28 15:07:13
Temat: Re: nie uwierze ... nikt z grupowiczow nie korzystał z odkurzacza wodnego?> > Nie tylko, nie korzystał ale i nie słyszał (:-((
> ten "odkurzacz" to taki akwarystyczny bzdet
> podejrzewam
>zastanawiam sie czy
>nie daloby sie zastosowac do tego celu najtanszej pompy
>glebinowej do brudnej wody (500W cena 80- 90zl)?
dzieki bardzo za odzew, choc martwi mnie brak znajomosci tematu ... ;-)
mam cicha nadzieje, ze nie jest to jedynie "gadzet", a z opisow ktore
znalazlem w sieci wynika, ze jest to rzeczywiscie cos na wzor pompy do
brudnej wody lecz z filtrem, tak, zeby woda z powrotem wracala do stawu, w
zestawie Gardeny nawet wystepuje pompa ktora "pomaga"z zasysac brudy ....
... opisy sa z reguly dobrze przemyslane "marketingowo" i nauczylem sie
sceptycznie do nich podchodzic, dlatego mialem cicha nadzieje, ze trafie na
"uzytkownika" ... :-) ... myslalem o zastosowaniu pompy do wody brudnej,
wymagalo by to jednak skonstruowania czesci zsacej, tak dobranej, zeby moc
pompy byla optymalnie wykorzystana. Cala zabawa z przerobkami to czas i
pieniadze ... z drugiej strony cena odkurzacza w granicach 1200 zl lekko
powala ...
... z nadzieja, ze sie jeszcze ktos odezwie, pozdrawiam
WojteG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-07-28 17:26:59
Temat: Re: nie uwierze ... nikt z grupowiczow nie korzystał z odkurzacza wodnego?
Użytkownik "wojteg" <wojteg@no_spam.pf.pl> napisał w wiadomości
news:ce5erg$2j8l$1@news2.ipartners.pl...
> przepraszam za "upierdliwosc" ... ;-)
> stoje przed decyzja kupna "odkurzacza" do oczka wodnego, znalazlem przez
> google trzy dostepne u nas typy odkurzaczy ale opisy sa lakoniczne i nie
> przekonuja mnie. Dlatego zwracam sie z prosba do Was drodzy grupowicze o
> porade, moze ktos z Was ma, slyszal albo uzywal takiego urzadzenia. Za
> wszystkie rady bede wdzieczny.
> pozdrawiam
> WojteG
>
> No, tylko się nie śmiej. Mam coś takiego, kupione w OBI za chyba 45 zł
razem z sitkiem do łowienia liści. Made in Tajwan. Działa na wodę, jest do
basenu i ma taki mały biały woreczek z boku, do odsysania tych brudów.
Jeszcze nie wypróbowaliśmy zwłaszcza, że w stawie są młode rybki i kijanki..
Natomiast sitko jest ekstra. Znacznie lepsze niz Gardenii, na 4 metrowej
aluminiowej lekkiej rączce.
O prawdziwych odkurzaczach niemieckich czytałam, jeśli działają na prąd, to
odpada, bo nie mam prądu w ogrodzie.
A przy okazji zapytam: Czy słszał ktoś o hydraulicznej pompie wodnej,
działającej na pilota?
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-07-28 20:36:40
Temat: Re: nie uwierze ... nikt z grupowiczow nie korzystał z odkurzacza wodnego?
Użytkownik "wojteg" <wojteg@no_spam.pf.pl> napisał w wiadomości
news:ce8ff2$1bo8$1@news2.ipartners.pl...
> > > Nie tylko, nie korzystał ale i nie słyszał (:-((
>
> > ten "odkurzacz" to taki akwarystyczny bzdet
> > podejrzewam
>
> >zastanawiam sie czy
> >nie daloby sie zastosowac do tego celu najtanszej pompy
> >glebinowej do brudnej wody (500W cena 80- 90zl)?
>
[...................................................
..................................]
... myslalem o zastosowaniu pompy do wody brudnej,
> wymagalo by to jednak skonstruowania czesci zsacej, tak dobranej, zeby moc
> pompy byla optymalnie wykorzystana. Cala zabawa z przerobkami to czas i
> pieniadze ... z drugiej strony cena odkurzacza w granicach 1200 zl lekko
> powala ...
> ... z nadzieja, ze sie jeszcze ktos odezwie, pozdrawiam
Witam
Nie wiem jak to wyglada u Ciebie ale moje oczko( 20m3 ) wybudowalem
w ten sposob ze dno obniza sie stopniowo do najglebszego miejsca.
Tam wlasnie gromadza osady. Chyba w takiej sytuacji nie trzeba
konstruowac zadnej koncowki do pompy glebinowej, wystarczy pompe
zatopic w najglebszym miejscu. Problem powrotu oczyszczonej
wody do stawu? Mysle, ze raz na jakis czas, wymiana wody w stawie jest
wskazana wiec czemu nie robic tego... odpompowujac szlam z dna oczka?
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-07-29 19:15:05
Temat: Re: nie uwierze ... nikt z grupowiczow nie korzystał z odkurzacza wodnego?> No, tylko się nie śmiej.
ok ... :-)))
>Mam coś takiego, kupione w OBI za chyba 45 zł
> razem z sitkiem do łowienia liści. Made in Tajwan. Działa na wodę, jest do
> basenu i ma taki mały biały woreczek z boku, do odsysania tych brudów.
? .. czy mozesz napisac cos wiecej - nazwa, czy podlacza sie to do jakiejs
pompy? jak dziala?...
> A przy okazji zapytam: Czy słszał ktoś o hydraulicznej pompie wodnej,
niestety nie
pozdrawiam
WojteG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-07-29 19:20:56
Temat: Re: nie uwierze ... nikt z grupowiczow nie korzystał z odkurzacza wodnego?> Nie wiem jak to wyglada u Ciebie ale moje oczko( 20m3 ) wybudowalem
> w ten sposob ze dno obniza sie stopniowo do najglebszego miejsca.
moje oczko jest troche wieksze, ma okolo 300m2, dno jest nierowne i nie ma
jednego miejsca w ktorym moglbym zainstalowac pompe do brudnej wody, wymiana
wody nie wchodzi w gre, 1 z powodu kosztow - 2, tak jest to oczko
rozwiazane, ze ma strefe bagienna i zachowuje rownowage. oczko ma czesc
plytka, prawie pozioma gdzie sa kamyczki i wlasnie wsrod tych kamyczkow
gromadzi sie brud ktory chcialbym usuwac. to wszystko wplywa na decyzje o
kupnie odkurzacza - innej mozliwosci nie widze ...
pozdrawiam
WojteG
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |