| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-27 21:41:09
Temat: olejowanieWitam wszystkich,
jestem wlasnie przed olejowaniem blatu do kuchni. Drewno sosnowe, bede je
jeszcze bejcowal (bejca na bazie wodnej) przed olejowaniem. Jezeli ktos moze
sie podzielic wrazeniami z wlasnych podobnych doswiadczen bede wdzieczny.
Aha, blat jest z drewna, bo ma nietypowe wymiary i to wychodzilo nam
najkorzystniej cenowo.
Pozdrawiam,
Alik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-28 06:50:27
Temat: Re: olejowanie>Aha, blat jest z drewna, bo ma nietypowe wymiary i to wychodzilo nam
>najkorzystniej cenowo.
Pomoc nie pomoge, ale chcialbym wykorzystac :)
Skoro sie zdecydowales na blat drewniany, to pewnie zrobiles wczesniej
odpowiednie rozpoznanie...
Szczerze mowiac chory jestem na taki blat, ale kogo zapytam to raczej odradza,
bo podobno:
- zostaja plamy
- jak postawisz gorace naczynie to zostaje kolko
- no i generalnie malo praktyczny
A tobie co wyszlo?
Pozdrowienia
Kedas
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-28 08:16:06
Temat: Re: olejowanie
Użytkownik "Daria i Alik Bednarczyk" <a...@p...onet.pl> napisał ...
> jestem wlasnie przed olejowaniem blatu do kuchni. Drewno sosnowe, bede je
> jeszcze bejcowal (bejca na bazie wodnej) przed olejowaniem. Jezeli ktos
moze
> sie podzielic wrazeniami z wlasnych podobnych doswiadczen bede wdzieczny.
>
> Aha, blat jest z drewna, bo ma nietypowe wymiary i to wychodzilo nam
> najkorzystniej cenowo.
Przeszedłem całą tę drogę dwa miesiące temu (blat bukowy, nie bejcowany).
Nazwy preparatu nie pamiętam (stoi w piwnicy więc mogę na jutro sprawdzić).
W sumie po podebraniu blatu ze stolarni był on przez dwa dni czyszczony i
polerowany coraz drobniejszym papierem ściernym. Następnie (żeby uniknąć
nieprzyjemnych zapachów) przyjąłem następujący plan działań: wcześnie rano
olejowanie poprzedzone polerowaniem drobnym papierem, cały dzień blat schnie
(a ja w pracy), wieczorem już nie było czuć zapachu oleju i można było spać.
I tak przez 4 kolejne dni. Nie było łatwo ale za to duuuużo taniej i efekt
jest naprawdę taki jak miał być (POWALAJĄCY). Jednak co drewno to drewno:)
Pozdrawiam
Karol Jurczyk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-28 08:23:32
Temat: Re: olejowanieUżytkownik "kedas" <k...@g...pl> napisał ...
> Skoro sie zdecydowales na blat drewniany, to pewnie zrobiles wczesniej
> odpowiednie rozpoznanie...
Mogąbyć wrażenia z użytkowania:) ??
> Szczerze mowiac chory jestem na taki blat, ale kogo zapytam to raczej
odradza,
> bo podobno:
> - zostaja plamy
> - jak postawisz gorace naczynie to zostaje kolko
> - no i generalnie malo praktyczny
Generalnie blat drewniany jest przede wszystkim ładny (a u mnie pasuje do
reszty drewnianych elementów kuchni), niestety wymaga więcej opieki. Dobrze
zabezpieczony blat nie powinien nasiąkać. Szczególnie zwracam uwagę na
okolice kuchni i zlewozmywaka wycierając mokre plamy do sucha. Plamy z
herbaty czy soku (nie testowałem na soku z czarnej porzeczki :) wycierane
nawet dnia następnego nie pozostawiły żadnych śladów.
Raz zdarzył się mały wypadek i niezauważone pozostało na noc na blacie
białko jajka. Przebarwienie (jaśniejsza plama) zostało usunięte w ciągu 5
minut. Przetarcie drobnym papierem ściernym miejsca uszkodzenia, następnie
pokrycie cienką warstwą oleju. Wygląda jakby nigdy nic się tam nie stało.
Gorących naczyń nie stawiałem na blacie więc nie wiem jakie mogą być efekty
takich działań.
Pozdrawiam zwolenników materiałów naturalnych :)
Karol Jurczyk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-28 09:55:38
Temat: Re: olejowanie
Użytkownik "Daria i Alik Bednarczyk" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bb0m0e$mq9$1@news.onet.pl...
> Witam wszystkich,
>
> jestem wlasnie przed olejowaniem blatu do kuchni. Drewno sosnowe,
cze
sosna nie bardzo sie do tego nadaje jest po prostu za mieka niestety
buk to bybył lepszy
pzdr
huck
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-28 10:12:05
Temat: Re: olejowaniehuck pisze:
> sosna nie bardzo sie do tego nadaje jest po prostu za mieka niestety
> buk to bybył lepszy
Mam od poltora roku olejowany sosnowy blat i dla porownania nieco starsze
lakierowane bukowe taborety. Zaobserwowane wgniecenia duzo gorzej
prezentuja sie na lakierowanym buku - ze wzgledu na to ze towarzysz im
zalamanie lakierowanej powloki, co razem wyglada niespecjalnie. W
porownaniu z nimi glebsze wgniecenia w olejowanej sosnie sa prawie
niezauwazalne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-28 10:13:49
Temat: Re: olejowaniesosna jest nienajgorsza, bo jako drzewo iglaste
jest "nazywicowane"- taki naturalny impregnat
oczywiscie i tak nalezy balat porzadnie zabezpieczyc
a ze mieka...coz chyba nie bedziesz tluc
kotletow schabowych bezposrednio na blacie
www.mircea-miernikiewicz.com
"huck" <d...@d...com.pl> wrote in message
news:bb2055$mjp$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Daria i Alik Bednarczyk" <a...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:bb0m0e$mq9$1@news.onet.pl...
> > Witam wszystkich,
> >
> > jestem wlasnie przed olejowaniem blatu do kuchni. Drewno sosnowe,
> cze
> sosna nie bardzo sie do tego nadaje jest po prostu za mieka niestety
> buk to bybył lepszy
> pzdr
> huck
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-28 11:04:12
Temat: Re: olejowanie
Użytkownik "huck" <d...@d...com.pl> napisał w wiadomości
news:bb2055$mjp$1@news2.ipartners.pl...
> sosna nie bardzo sie do tego nadaje jest po prostu za mieka niestety
> buk to bybył lepszy
Buk z kolei niezbyt dobrze znosi kontakt z wilgocią. Z dwojga złego wolałbym
chyba miękką sosnę niż pokryty plamami i przebarwieniami buk.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-28 14:53:49
Temat: Re: olejowanie
Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał ...
> > sosna nie bardzo sie do tego nadaje jest po prostu za mieka niestety
> > buk to bybył lepszy
>
> Buk z kolei niezbyt dobrze znosi kontakt z wilgocią. Z dwojga złego
wolałbym
> chyba miękką sosnę niż pokryty plamami i przebarwieniami buk.
U mnie (odpukać w niemalowane) buk bez plam i przebarwień :)
Karol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-29 20:39:46
Temat: Re: olejowanieDziekuje wszystkim za odpowiedzi. Pytanie do Karola:
czym nanosiles olej? pedzel, walek czy szmatka?
Piszesz, ze nie bylo latwo... Na co uwazac, zeby czegos nie schrzanic?
Alik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |