| « poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2008-08-17 00:11:59
Temat: Re: pełnym głosemcbnet pisze:
> Nawiasem mówiąc nie bardzo rozumiem jak można tego
> wszystkiego nie rozumieć.
masz gdzieś błąd w założeniach
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2008-08-17 00:14:44
Temat: Re: pełnym głosemNajwyraźniej.
W twojej głowie.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g87qch$ieh$1@news.onet.pl...
> masz gdzieś błąd w założeniach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2008-08-17 00:21:40
Temat: Re: pełnym głosemcbnet pisze:
> Najwyraźniej.
>
> W twojej głowie.
masz tam ograniczony dostęp
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2008-08-17 16:41:34
Temat: Re: pełnym głosemTo nie ma nic do rzeczy.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g87qum$j5i$2@news.onet.pl...
> masz tam ograniczony dostęp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2008-08-17 20:39:23
Temat: Re: pełnym głosemDon Gavreone pisze:
> wpada wycieczka polskiej młodzieży
> pełnym głosem, "bez krępacji", bierze stację w hałaśliwe posiadanie
"Pełnym głosem" w moim rozumieniu to nie to samo, co "wrzaskiem" lub
"bez kultury". To tak gwoli wyjaśnienia jakby co.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2008-08-18 06:58:38
Temat: Re: pełnym głosemcbnet pisze:
> Nawiasem mówiąc nie bardzo rozumiem jak można tego
> wszystkiego nie rozumieć.
To lepiej zrozum - przyda Ci się kiedyś w rozmowach z córką. :)
A tak BTW pracujesz w wojsku? w policji? jakichś innych mocno
zhierarchizowanych służbach? Nie, nie odpowiadaj, wiedz tylko, że się
nad tym zastanawiam. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2008-08-18 10:08:18
Temat: Re: pełnym głosemmedea<e...@p...fm>
news:g8a2c6$os9$1@atlantis.news.neostrada.pl
> Don Gavreone pisze:
>
> > wpada wycieczka polskiej młodzieży
> > pełnym głosem, "bez krępacji", bierze stację w hałaśliwe posiadanie
>
> "Pełnym głosem" w moim rozumieniu to nie to samo, co "wrzaskiem" lub
> "bez kultury". To tak gwoli wyjaśnienia jakby co.
Niby tak jest, ale nie do końca :).
Z jednej strony język polski nie jest tak dobrze ustawiony, jak np.
angielski czy węgierski.
Angielski jest rytmiczny i dobitny, niespecjalnie trzeba podnosić głos, że
uzyskać efekt mówienia pełnym głosem.
Węgierski wymaga za to wyraźnej artykulacji, skorelowanej z dużym wysiłkiem
mięśniowym i też nie wymaga podnoszenia głosu.
A polski jest miękki, łatwo popada w niedbałość, co kompensuje się
głośnością. Trudno w nim uzyskać taki efekt jak w tych dwóch językach.
Z drugiej strony Polacy to w większości potomkowie chłopów w drugim czy
trzecim pokoleniu. Wykorzenieni, wrzuceni w miasta, więc niepewni.
Brak pewności siebie nadrabiają hałaśliwością.
Don Gavreone
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2008-08-18 10:33:50
Temat: Re: pełnym głosemDon Gavreone pisze:
> Z jednej strony język polski nie jest tak dobrze ustawiony, jak np.
> angielski czy węgierski.
> Angielski jest rytmiczny i dobitny, niespecjalnie trzeba podnosić głos,
> że uzyskać efekt mówienia pełnym głosem.
> Węgierski wymaga za to wyraźnej artykulacji, skorelowanej z dużym
> wysiłkiem mięśniowym i też nie wymaga podnoszenia głosu.
> A polski jest miękki, łatwo popada w niedbałość, co kompensuje się
> głośnością. Trudno w nim uzyskać taki efekt jak w tych dwóch językach.
E, sam wykoncypowałeś taką teorię? Aż trudno mi się do tego
ustosunkować, bo nie bardzo rozumiem, szczerze mówiąc. Muszę to jakoś
przetrawić. :) A taki np. angielski amerykański nie popada w niedbałość
i nie kompensuje tego głośnością wg Twoich obserwacji? Pytam Cię jako
specjalistę, sama sobie tylko gdybam i próbuję się domyślić, o co Ci
chodzi. ;)
To, że z polskiego robi się papkę, to wiem, bo niestety znaczenie
dobitnych pojęć się dewaluuje poprzez nadużywanie, które z kolei wynika
z niezrozumienia znaczenia słów.
A tak poza tym to myślę, że to jest zupełnie inny temat, który chyba nie
ma związku z "pełnym głosem' w sensie psychologicznym.
> Z drugiej strony Polacy to w większości potomkowie chłopów w drugim czy
> trzecim pokoleniu. Wykorzenieni, wrzuceni w miasta, więc niepewni.
> Brak pewności siebie nadrabiają hałaśliwością.
Być może. Chociaż ja nie dopatrywałabym się w tym nadrabiania braku
pewności siebie, tylko złożyłabym raczej to na karb pewnej
nieświadomości, która sprzyja spontanicznemu zachowaniu, braku
zahamowań. Człowiek bardziej wykształcony zazwyczaj bardziej się
kontroluje i raczej taką zależność bym tu widziała. Im więcej wiesz, tym
bardziej uważasz. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2008-08-18 10:57:25
Temat: Re: pełnym głosemmedea<e...@p...fm>
news:g8bjk2$e5e$1@nemesis.news.neostrada.pl
[...]
> E, sam wykoncypowałeś taką teorię?
No jasne :)
> Aż trudno mi się do tego
> ustosunkować, bo nie bardzo rozumiem, szczerze mówiąc. Muszę to jakoś
> przetrawić. :) A taki np. angielski amerykański nie popada w
> niedbałość i nie kompensuje tego głośnością wg Twoich obserwacji?
Amerykanie za granicą czują się bardzo niepewnie :)
> Pytam Cię jako specjalistę, sama sobie tylko gdybam i próbuję się
> domyślić, o co Ci chodzi. ;)
> To, że z polskiego robi się papkę, to wiem, bo niestety znaczenie
> dobitnych pojęć się dewaluuje poprzez nadużywanie, które z kolei
> wynika z niezrozumienia znaczenia słów.
> A tak poza tym to myślę, że to jest zupełnie inny temat, który chyba
> nie ma związku z "pełnym głosem' w sensie psychologicznym.
A mnie się wydaje, że to się zazębia.
> > Z drugiej strony Polacy to w większości potomkowie chłopów w drugim
> > czy trzecim pokoleniu. Wykorzenieni, wrzuceni w miasta, więc
> > niepewni. Brak pewności siebie nadrabiają hałaśliwością.
>
> Być może. Chociaż ja nie dopatrywałabym się w tym nadrabiania braku
> pewności siebie, tylko złożyłabym raczej to na karb pewnej
> nieświadomości, która sprzyja spontanicznemu zachowaniu, braku
> zahamowań.
Być może, ale częściej obserwuję to w mieście niż na wsi - zgodnie z teorią
:)
> Człowiek bardziej wykształcony zazwyczaj bardziej się
> kontroluje i raczej taką zależność bym tu widziała. Im więcej wiesz,
> tym bardziej uważasz. :)
Samo wykształcenie nie jest gwarancją :)
Don
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2008-08-19 10:13:48
Temat: Re: pełnym głosemJesteś maksymalnie pop*na. :)
Zapamiętaj.
Powaga.
--
CB
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:g8b70j$mti$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> To lepiej zrozum - przyda Ci się kiedyś w rozmowach z córką. :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |