Witam!

Mam następujący problem: na uszczelkach okien zaczyna pojawiać się pleśń
(chyba pleśń - w każdym bądź razie czarne i brzydkie, może jakiś
grzybek?). Jest to spowodowane prawdopodobnie tym, że po nocy na dole
okna zbiera się zawsze trochę wilgoci (pary wodnej) - okna są na noc
zasłonięte roletami, więc skraplająca się para wodna nie nadąża
odparować. Wprawdzie codziennie wycieram starannie wodę z szyby i
uszczelek, ale zawsze trochę jej tam pewnie zostaje. No i pokazała się
ta pleśń.
Pytanie: czym ją najlepiej usuwać, opróćz czyszczenia mechnicznego? Chcę
raczej uniknąć konieczności stosowania preparatów pleśnio- i
grzybobójczych takich jak stosjue się na ściany, bo są one toksyczne. A
może ktoś z BiSwK zna dobrą metodę nie tylko na pozbycie się tego
kłopotu, ale i zabezpiczenie uszczelek (przynajmniej na jakiś czas)
przed rozwijaniem się niechcianych gości?

--
Pozdrawiam
PWZ