pluton w ogrodzie botanicznym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2001-11-06 18:42:02

Temat: pluton w ogrodzie botanicznym
Od: Andrzej Paplinski <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A Plutona jak wcielo to juz widac na amen.

Pozdrawiam
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-11-07 02:25:19

Temat: Re: pluton w ogrodzie botanicznym
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Andrzej Paplinski" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:3BE82EFA.12411DF0@poczta.onet.pl...
> A Plutona jak wcielo to juz widac na amen.

Czy chodzi o:
a) boga,
b) planete,
c) pierwiastek?

Pozdrowienia,
Michal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-11-07 10:29:52

Temat: Re: pluton w ogrodzie botanicznym
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Chodzi o Pluton'a, ktory wybieral sie w niedziele dwa miesiace temu do
ogrodu botanicznego a w poniedzialek mial opisac wrazenia. Teraz ogrod
botaniczny (w Lodzi, bo tu sie wybieral Pluton) jest juz zamkniety. Moze po
prostu biedak zostal w srodku i nie ma jak wyjsc.

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-11-07 17:11:49

Temat: Re: pluton w ogrodzie botanicznym
Od: Andrzej Paplinski <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Okazuje sie, ze wizyta w ogrodzie botanicznym moze byc niebezpieczna. Trzeba
chyba uprzedzic nasze konsulaty, ze mamy znajomego faceta (tego od wstazek),
ktory lubi odwiedzac zagraniczne ogrody.
Pozdrawiam
Andrzej

Rafal Wolski wrote:

> Chodzi o Pluton'a, ktory wybieral sie w niedziele dwa miesiace temu do
> ogrodu botanicznego a w poniedzialek mial opisac wrazenia. Teraz ogrod
> botaniczny (w Lodzi, bo tu sie wybieral Pluton) jest juz zamkniety. Moze po
> prostu biedak zostal w srodku i nie ma jak wyjsc.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-11-08 20:43:36

Temat: RE: pluton w ogrodzie botanicznym
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Andrzej Paplinski

Okazuje sie, ze wizyta w ogrodzie botanicznym moze byc niebezpieczna. Trzeba
chyba uprzedzic nasze konsulaty, ze mamy znajomego faceta (tego od wstazek),
ktory lubi odwiedzac zagraniczne ogrody.
Pozdrawiam
Andrzej

Alez Andrzej (rzadko bywasz),wszystkie zagraniczne ogrody botaniczne maja
wyzsze ceny biletow na godziny nocne.
Przeciez najwiecej kwiatostanow rozwija sie wlasnie w scenerii nocnej.
Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-11-08 21:45:23

Temat: Re: pluton w ogrodzie botanicznym
Od: Andrzej Paplinski <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zakwita raz, tylko raz bialy kwiat..... Krolowa jednej nocy...
Nie owijajmy w bawelne, to nie sa wyzsze stawki biletow, tylko zwykla lapowa za
wpuszczenie za zamknieta brame.
A jak sie uprzedzi konsulow, to szybciej Cie wykupia z lap ogrodowych siepaczy.

Z nocnym pozdrowieniem
Andrzej

Bogusław Radzimierski wrote:

> Alez Andrzej (rzadko bywasz),wszystkie zagraniczne ogrody botaniczne maja
> wyzsze ceny biletow na godziny nocne.
> Przeciez najwiecej kwiatostanow rozwija sie wlasnie w scenerii nocnej.
> Pozdrawiam.
> Boguslaw Radzimierski.
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody