« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-26 12:48:06
Temat: pociecha dla zakurzajkowanych
Ponieważ co jakiś czas wybucha tu wątek na temat walki z kurzajkami,
niniejszym donoszę, że Brodacid działa.
Faktem jest, że:
1. kurzajka była jedna i nie zdążyła urosnąć do horrendalnych rozmiarów
2. kurzajka była w miejscu łatwo dostępnym, bo na opuszku palca
3. spędzam całe dnie przy biurku, więc Brodacid miałam cały czas w zasięgu
ręki (czytaj - przed nosem)
4. smarowałam tę kurzajkę nie 2 x dziennie, jak każe instrukcja, tylko ~ co
2 godziny.
5. trwało to grubo ponad tydzień
Ale pomogło - kurzajka została skutecznie utłuczona.
Może komuś ta informacja pomoże.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-26 13:03:39
Temat: Re: pociecha dla zakurzajkowanychmiranka napisal(a):
>
> Ponieważ co jakiś czas wybucha tu wątek na temat walki z kurzajkami,
> niniejszym donoszę, że Brodacid działa.
Ano działa:)
Moje dziecko chyba z basenu przywlokło, kurzajka była spora, smarowałam raz
dziennie(wieczorem), po ok 1,5 -2 tygodniach odpadła :)
Ania
--
******e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *******gg:1737648*******
*************************www.madej.master.pl ************************
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone możliwości
regeneracyjne."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-30 07:56:27
Temat: Re: pociecha dla zakurzajkowanychmiranka <a...@m...pl> napisał(a):
> Ale pomogło - kurzajka została skutecznie utłuczona.
Moje dziecko miało dwa razy kurzajki na stopie (też z basenu).
W tym jedna była naprawdę duża, we wrednym miejscu, na pięcie.
Wszystkie odpadały po tygodniu w butach narciarskich... Widac w takim
klimacie nic się nie uchowa ;)
--
s i w a
nie wiem co bym zrobiła z ręką...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |