pomysł na interes

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-12-27 07:33:13

Temat: Re: pomysł na interes
Od: "Mark" <m...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Gdańsku, w okolicach Beniowskiego (MTG) biegała sobie taka miła pani
nazywana przez nas "Pania Bułeczką" Miała oryginalny wiklinowy koszyczek a w
nim, bułki zwykle, trójkąty z chleba razowego i sałatki (do wyboru do
koloru).

Koszt bułki sięgał 2,50, razowca ok 3 zł, sałatki około 5. Przejście po 60
osobowym biurze zawsze kończyło się opustoszeniem koszyczka i jej
usmiechniętą miną.

Z tego co wiem, działa nadal.

Jedyny problem, to jak do tego biura wejść, ale to już podlega Twojej
inwencji.

Powodzenia!
M

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-12-27 09:50:57

Temat: Re: pomysł na interes
Od: "Paweł - \"expert\"" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "KIGAM" <K...@w...pl> napisał w wiadomości
> Witam
> Od dłuższego czasu przyglądam się grupce i tak mnie natchnęło żeby
> podzielić się pewnym pomysłem
> otóż chciałbym otworzyc interes taki mikro biznes polegający na
> roznoszeniu śniadań i posiłków w postaci kanapek sałatek po biurach
> poszukałem trochę przepisów na kanapeczki i w/w sałatki obecnie jestem na
> etapie przygotowywania folderu i myślę ze od nowego roku zacznę , ........
> w związku z czym mam prośbę o komentarze dotyczące tego pomysłu oraz
> propozycje co ew osoby pracujące w biurach chciały by skonsumować i ile by
> były w stanie wydąć na takie poranne smakowite kanapeczki .....
>
> Pozdrawiam
> Michał

Dobry pomysł.

Do nas do firmy przychodzi taki chłopak i robi to o czym mówiłeś :)
Wszystko było ok, nawet dużo braliśmy ok 10szt dziennie - sprzedawał kanapki
za 2,5 (zwykła bułeczka) 3,00 (bułka z ziarnem) + sałatki, ale nie pamiętam
po ile.
Niestety w jedej z sałatek znalazłem włos - od tamtej pory nie kupuje u
niego:( szkoda bo były dobre, ale bez przesady, nie lubię jak znajduję coś w
moim jedzeniu.

Pozdrawiam i życzę powodzenia - uważaj tylko, żeby było czysto i tak jak
powinno być.
On sprzedaje je bez papierka, chyba firmy nawet nie ma:)

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-27 10:23:22

Temat: Re: pomysł na interes
Od: "Kuroi Bonza" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 27 Dec 2004 10:50:57 +0100, Paweł - "expert"
<e...@g...pl> napisał:

> Niestety w jedej z sa?atek znalaz?em w?os - od tamtej pory nie kupuje u
> niego:( szkoda bo by?y dobre, ale bez przesady, nie lubi? jak znajduj?
a propos wlosow i innych takich ;-)) zorientuj sie, czy przypadkiem nie
bedziesz potrzebowal do tej dzialalnosci jakis pozwolen typu sanepid itd...
Pozdrawiam

--
Bonza
pager 0642299084
gg5358021 icq172046816 tlen daboni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-27 12:02:52

Temat: Re: pomysł na interes
Od: "plitkin" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sa ludzie ktorzy tym sie zajmuja. Ale nie jest tego duzo.

Pracuje w biurze, wiec powiem moje oczekiwania (i kolegow): kanapeczki
znudza sie bardzo szybko. A np. taki goracy obiadek rozny kazdego dnia bylby
mile widziany! :-)
Kanapke to ja i z domu moge wziasc... No i cena: watpie, ze ktos zaplaci za
duza kanapke powyzej 3 zl. Niech koszt wlasny bedzie 1,5 zl, to i tak iles
to kanapek trzeba sprzedac zeby przezyc?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-27 14:36:09

Temat: Re: pomysł na interes
Od: Nexus <n...@-...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 26 Dec 2004 22:57:36 +0100, "KIGAM" <K...@w...pl> wrote:

>Witam
>Od dłuższego czasu przyglądam się grupce i tak mnie natchnęło żeby podzielić
>się pewnym pomysłem
>otóż chciałbym otworzyc interes taki mikro biznes polegający na roznoszeniu
>śniadań i posiłków w postaci kanapek sałatek po biurach poszukałem trochę
>przepisów na kanapeczki i w/w sałatki obecnie jestem na etapie
>przygotowywania folderu i myślę ze od nowego roku zacznę , ........ w
>związku z czym mam prośbę o komentarze dotyczące tego pomysłu oraz
>propozycje co ew osoby pracujące w biurach chciały by skonsumować i ile by
>były w stanie wydąć na takie poranne smakowite kanapeczki .....
Na TVN24 raz w tygodniu jest program w ktorym radza jak rozkrecic
wlasny biznes i jak to przekalkulowac. Program jest dlugi i dokladny
sumowane jest wszystko koszt materialow lokalu zusu itp...
Bylo o kanapkach dokladnie to co planujesz. Niestety pomimo ze
obejzalem caly nie wiele pamietam poza tym jakie to bylo ciekawe i ile
trzeba uwzglednic spraw aby sie nie przejechac. W kazdym razie bylo
dokladna kalkulacja ile dziennie trzeba sprzedac aby zarobic 1000 czy
2000 miesiecznie na czysto. Poza tym Sanepid, jjak przygotowac
pomieszczenia (kolejne fazy obrobki na innych stolach, oddziele
pomieszczenie na swierze produkty oddzilne na gotowe kabnapki itp. W
kazdym razie w bloku trudno realizowalne bo pomieszczenia musza miec
jeden kierunek to znaczy nie mozesz przenosic gotowych kanapek przez
magazyn polproduktow itp. A nie dostaniesz zgody Sanepidu jak nie
obejza lokalu. Od tego zacznij. Kolejna sprawa jak zamierzasz dowozic
kanapki do biur. Musisz miec mozliwosc dostarczania ich w schlodzonym
pojezdzie lub lodowce. 30 minut w niespodziewanym korku po wypadku
latem i po kanapkach jesli w aucie 40C. Na transport tez sa przepuisy.
Pozniej jakis jeden pracownik. Samemu nie mozliwe jest prowadzenie
takiego interesu. A jak Cie grypa zlapie to po buizbnesie bo
smarkajacy nie zrobisz kanapek ani ich nie rozniesiesz a jak sie
ludzie przyzwyczaja to jak 2 dni nie przyjdziesz to sami znajda
konkurencje.
Dalej byla kalkulacja ekonomiczna. Oplacalo sie chyba przy
zdecydowanie ponad 100 (lub 200) sprzedanych kanapkach dziennie. Ale
tego nie jestem pewien.
Dobrze byloby abys dokopal sie do tego programu.
m.
Odpowiadajac na priva usun "-usun-to-" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-27 14:44:35

Temat: Re: pomysł na interes
Od: Nexus <n...@-...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 27 Dec 2004 23:36:09 +0900, Nexus
<n...@-...poczta.gazeta.pl> wrote:

naprawde nie lekcewaz Sanpidu, oni moga Cie zniszczyc.
A i ludzie juz sie przyzwyczaili, ze za Salmonelle nalezy sie
odszkodowanie od producenta, bo to dluga i ciezka choroba. No chyba,
ze sie ubezpieczysz, a to pewnie dla garmazerki nie jest tanie.
m.
Odpowiadajac na priva usun "-usun-to-" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-27 15:44:39

Temat: Odp: pomysł na interes
Od: Kinga 'Słowotok' Macyszyn <k...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

> przygotowywania folderu i myślę ze od nowego roku zacznę , ........ w
> związku z czym mam prośbę o komentarze dotyczące tego pomysłu oraz
> propozycje co ew osoby pracujące w biurach chciały by skonsumować i ile
by
> były w stanie wydąć na takie poranne smakowite kanapeczki .....
>

Witaj,

u nas w pracy kanapki kosztują 2,5 zł i jest to zwykła, duża bułka, taka "z
przedziałkiem" z serem, szynką, tuńczykiem albo salami i z warzywami. Ja
akurat śniadań nie jem w pracy, obiady jak najbardziej, ale gdybym jadła,
to:
- urozmaiciłabym pieczywo i to nie tylko o bułki z ziarnami, ale też o
razowy chleb (kanapki z chleba są całkiem dobre, te z bułek szybko się
przejadają, bo mało kto lubi dużo pieczywa i mało nadzienia)
- furorę robila sałatka owocowa - pomarańcza, banan, jabłko, winogrona,
trochę rodzynków
- z sałatek warzywnych to oczywiście ta po grecku i jakieś z majonezem
- można kupić w hurtowni jogurt i roznosić też - panie to lubią
- owoce też
- a najlepiej to popytać ludzi, którym będziesz roznosił :)

A najważniejsze, to zaprzyjaźnić się z recepcją :))

Powodzenia w biznesie

--
KingAM

"things are not always as they seem to be"
*al pacino*recruit

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-27 18:01:05

Temat: Re: Odp: pomysł na interes
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

U nas w miescie jest taka pani, ktora roznosi kanapki do biur w koszyku.
Zaczela w ten sposob, ze dostarczala za darmo kanapki sekretarkom w
biurach, ktore mialy propozycje - jesli zbierzesz 10 zamowien od
pracownikow, dostaniesz swoja kanapke za darmo. Moze taki pomysl ci sie
przyda?
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-27 20:23:13

Temat: Re: pomysł na interes
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik KIGAM, sącząc kawkę, wyklepał:

> mówiac o "naginaniu " mysłałem tylko o tym koszyku wiklinowym gdyż uważam
> ze lodwki turystyczne nie sa zbyt estetyczne ...........

Koszyk jest super, ale gdyby zaistniała konieczność lodówki (wiesz, skoro
nosić będziesz też sałatki, a pracować chcesz 8 godzin dziennie, to te
sałatki, sam rozumiesz, mogą wzbudzać nieufność), to tę lodówkę można
odpowiednio "dostosować". Np. nakleić na nią wcześniej obmyślone Twoje
logo. Raz, że może wtedy ładniej wyglądać, a dwa, że odpowiednio dobrana
nazwa, chwytliwa i wpadająca w ucho może Ci po pewnym czasie przysporzyć
klientów. Będą wiedzieli, że taki a taki ze śmieszną lodówką nosi dobre
kanapki. Nie będziesz anonimowy. Jakbym była potencjalną klientką, to
bardziej zaufałabym lodówce niż koszyczkowi :)

Krusz.

--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-28 16:50:06

Temat: Re: pomysł na interes
Od: "Natalia" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mój znajomy kilka lat temu uruchomił podobny biznes, ale zamknął go po ok.
roku.
Pamiętam problemy z Sanepidem oraz problemy z pracownikami (a wydawałoby
się, że kanapki to każdy potrafi zrobić...)
Nie pamiętam już dokładnych cen, ale było chyba z 10-12 rodzajów kanapek, w
chyba trzech różnych cenach. (rzędu 2,5 - 5 zł).

Natalia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry