Strona główna Grupy pl.sci.psychologia psp-parkiet

Grupy

Szukaj w grupach

 

psp-parkiet

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 127


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2005-08-30 19:14:04

Temat: Re: psp-parkiet
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Natek" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:df2aej$bjb$1@news.onet.pl...

> Dyplomatycznie jest ślicznie, tylko że później
> nikt nic nie wie :)

Eeeee ... chyba nie kumam poetki tym razem :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2005-08-30 21:54:41

Temat: Re: psp-parkiet
Od: Marccel <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Albert wrote:

> Zauważyłem na psp, szczególnie u stałych i wytrwałych bywalców pewną
> tendencję...
> Otóż podczas odpowiadania na czyjś post bardzo często nie odpowiada się
> odbiorcy wprost.
> tzn. odpowiedź jest niby do odbiorcy, ale tak skonstruowana, że ma trafiać
> do wszystkich... ot takie moralitetum-wykładum...

dokładniej: wypowiedz taka ma sprawiac wrazenie ze _trafia_ do szerszego
grona (lub gorna szerzej myslących).

> [...]
> moje pytania:
> to że politycy pozują publicznie jest dla mnie jasne.
> to że pozują w rozmowach między sobą (na parkiecie politycznym) jest dla
> mnie tak samo jasne.
> a co gdyby sobie wyobrazić gdyby nie mieli rozmów prywatnych??? tzn.
> _wszystko_ byłoby na parkiecie politycznym nagrywane?

Mowa nie mogłaby dalej być podstawowym instrumentem politycznym,
jak przestał swego czasu nim być kij sękaty chwytany cienszym koncem..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2005-08-31 06:35:49

Temat: Re: psp-parkiet
Od: "jbaskab" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>Użytkownik "Natek" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
>news:df1prj$37m$1@news.onet.pl...
>
>> Ach, ten impuls! cóż za moc!! :)))
>>
>> Przemko, co prawda, chciał się spotkać ze mną,
>> a spotka z Tobą - mam nadzieję, że się cieszy :)
>
>Oh, jeszcze za wcześnie aby przesądzać z kim się spotkam - sytuacja rozwija
>się tak dynamicznie ... a jeszcze nie było nawet "ogólnogrupowej awantury
>przedspotkaniowej" :))
>news:df1prj$37m$1@news.onet.pl...
>
>> Ach, ten impuls! cóż za moc!! :)))
>>
>> Przemko, co prawda, chciał się spotkać ze mną,
>> a spotka z Tobą - mam nadzieję, że się cieszy :)
>
>Oh, jeszcze za wcześnie aby przesądzać z kim się spotkam - sytuacja rozwija
>się tak dynamicznie ...

no fajnie, wchodzę Ci ja sobie w wątek - na pierwszy rzut oka topielisko - a
tutaj, pod powierzchnią fermentacja z zakłóceniami przebiega;)
Mam nadzieję, że się coś w końcu uwarzy:)

>a jeszcze nie było nawet "ogólnogrupowej awantury
>przedspotkaniowej" :))

A tak swoją drogą, to urastasz w moich oczach do rangi jasnowidza:)

Aska
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2005-08-31 07:00:24

Temat: Re: psp-parkiet
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Natek" w news:df27ro$4uh$1@news.onet.pl...
/.../


> Żałosne...

Ciekawy standard.
Gdzie się tak wyszkoliłaś? Ogólnie rzecz biorąc, musiało to być dość
specyficzne i interesujące środowisko. Byłbym Ci bardzo wdzięczny
za jego opisanie (choć wiem, że tego nie zrobisz). I z pewnością nie tylko
ja. Jesteśmy przecież na publicznej grupie, zajmującej się między innymi
psychologicznymi uwarunkowaniami zachowań, w kontaktach międzyludzkich.
A może i Tobie pomogłaby taka refleksja? Nie chcesz spróbować?

Uważasz, że taki standard niesie ze sobą jakąś wartość (inaczej byś się
nie odzywała). Powiem Ci, że aby Twoje słowa mogły nieść jakąkolwiek
wartość, musiałabyś wcześniej pokazać się jako osoba godna
zainteresowania, myśląca, posiadająca nie tylko poglądy, ale przede
wszystkim zdolność do reagowania na poziomie nieco wyższym niż
pojedyncze słowa.

Twój sposób reagowania jest albo typu "gadu-gadu", albo taki jak tutaj -
jedno bądź kilka słów o charakterze oceny negatywnej ("szczek"), mającej
zapewne wprowadzić delikwenta w stan zamroczenia bądź przygnębienia.
Niewiele się to różni od pijackiego przekleństwa czy też wyzywania całą
obfitością barwnych epitetów. Szkoda, że nie dostrzegasz, że taka forma
- nie poparta niczym innym - świadczy jedynie o Twoim ubóstwie.
O działaniach pod wpływem popędów na poziomie zwierzęcym, których
nijak inaczej zwerbalizować nie potrafisz.
Jeśli moje sugestie są mylne - popraw mnie. Wskaż swoją rację bytu,
a przynajmniej zaprezentuj siebie inaczej niż dotychczas. Najwyższy czas.

To, że teraz poświęcam Ci więcej uwagi, świadczy jedynie o tym, że
interesujesz mnie jako zjawisko unikalne. Jeśli jednak niczego nie zmienisz
- nie rozwiniesz swej postaci - przestaniesz dla mnie istnieć bez żadnych
konsekwencji i skutków.

Powiem Ci, żebyś nie była zaskoczona i miała możliwość wypowiedzenia
się, że jawisz się jako kobieta bejsbol - z wszelkimi charakterystycznymi
cechami tego gatunku (etykietami). Nie masz niczego do powiedzenia,
a jeśli już się odzywasz, to albo w podrygach typu żart, albo w uściskach
uwielbienia dla znanej z podobnych cech, charakterystycznej postaci psp
(która chyba - nie daj boże - połamała się i leży w szpitalu, bo niemożliwe
by przestała istnieć, gdy taka okazja do wyeksponowania siebie się nadarza).

Przyznaję, że kobietę - bejsbola widzę jedynie w bardzo mrocznych
konotacjach i wolałbym się nigdy z taką nie spotykać. Nie zmienia to
mojego zainteresowania na odległość - kiedy nadarza się okazja.
Nie wykluczam też możliwości takiej - iż bejsbol jest tylko atrapą na pokaz -
z braku innego środka wyrazu, co w zderzeniu bezpośrednim, natychmiast
mogłoby być zweryfikowane (zdaje się, że takiego zderzenia doznał już PD,
ale wiadomo - to są doświadczenia osobiste).


> > /.../ Wybaczcie zakłócenie (PD i Flyer też).

> Wystarczy że będziesz siedział daleko ode mnie.
>
> Dziwne że poprzednie nasze "rozmowy" nie skłoniły Cię
> do podobnych wniosków.

Dziwne jest to, że wiążesz moje odezwanie się w stronę PD, z sobą.
Przyjmij do wiadomości, że obok Flyera i PD nie wdziałem tam nikogo
interesującego, a o możliwości Twej błędnej interpretacji pomyślałem
za późno. Zdarza się. Czy to było zręczne czy nie, to inna sprawa.

--->#

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2005-08-31 07:02:42

Temat: Re: psp-parkiet
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Hania " w news:df27tn$107$1@inews.gazeta.pl...
/.../

> > Na jakiej podstawie używasz w moim kierunku liczby mnogiej??
> > Jacy Wy?!! Przychodzisz tu na jakąś plemienną batalię?
> > Czy chociaż poprawnie identyfikujesz rozmówcę??

> alez tych pytajnikow ;-)
> BTW. zemu na pytanie nie odpowiesz?

Nie zauważyłem pytania skierowanego do mnie. Pytasz jakiś "onych"
o "ich" preferencje. Nie mogę odpowiadać za innych.

[Jako sekretarka mogłabyś moim zdaniem dołożyć więcej starań
o czytelność Twoich notatek publicznych - ale to tylko niewinna
sugestia - niemniej dla Twego dobra. Nawyk, to nawyk]

Czy to jest to pytanie?

> > > Panowie, konsekwencja w sladowych ilosciach jeszcze
> > > nikomu nie zaszkodzila:
> > > na pytania natury prywatne odpowiadacie ogolnym
> > > i gornolotnym mydleniem a do ogolnych pytan stosujecie
> > > odpowiedz typu osobistej wycieczki?

Proszę wskaż mi te moje górnolotne odpowiedzi na prywatne pytania
oraz osobiste wycieczki zastosowane do pytań ogólnych.
Wówczas będę wiedział do czego się odnieść.


> > Widzę, że popełniłem gruby błąd odpowiadając na Twój post,
> > czy też wspominając tam gdzieś o Tobie :))

> tam gdzies? Bilobil moze, albo mniej margaryny ;-)

Na siódmej stronie maszynopisu numer 342 z dnia osiemnastego.


> tak mi sie nasunelo, ze osobiste wycieczki stosuja ludki,
> ktorym sie grunt spod nog...
> no i caly czas nie odpowiadasz na pytania.

Powtórzę więc - wskaż mi te moje osobiste wycieczki mające
grunt spod nóg ludków wyciagać, a być może coś z tej rozmowy wyniknie.


> > Wybacz - już mnie nie ma.
> ;-)

Ułatwię - poczułem się jakbym wdepnął w coś bardzo nieostrożnie.
W coś, czego lepiej nie tykać, ze względu na ... konsekwencje.


> > > no tak, Indiana Jones traktowal swe kobiety jak lekko
> > > niedorozwiniete -i jedna i druga strona byla zachwycona ;-))

> grasz w filmach? ;-)

Kręcę filmy.
Między innymi dla Hań.


> zdrowki
> hania


All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2005-08-31 07:04:19

Temat: Re: psp-parkiet
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Marccel" w news:df2kjl$mva$1@atlantis.news.tpi.pl...
/.../


Wybacz, że się wtrącam (i to jeszcze zdaje się, blisko zasady uderz w stół...)
ale chyba nieprecyzyjnie się wyraziłeś :)).


> > tzn. odpowiedź jest niby do odbiorcy, ale tak skonstruowana, że ma trafiać
> > do wszystkich... ot takie moralitetum-wykładum...

> dokładniej: wypowiedz taka ma sprawiac wrazenie ze _trafia_ do szerszego
> grona (lub gorna szerzej myslących).

Moim zdaniem, jakakolwiek wypowiedź nie może a priori _sprawiać wrażenia
że trafia_, a więc przypisywanie autorowi "chęci sprawienia wrażenia" jest
pozbawione sensu. Wrażenie, że "wypowiedź trafia", może być tylko
subiektywnym odczuciem autora post faktum i dotyczyć tylko odbiorców tej
wypowiedzi. Inaczej mówiąc autor takiej wypowiedzi nie stara się "sprawiać
wrażenia" - co najwyżej dokonuje on wysiłków, aby jego wypowiedź _była_
w określony sposób skonstruowana. W określonym celu. A celem tym,
z punktu widzenia autora _nie może być_ chęć "sprawiania wrażenia że trafia"
- gdyż jest to bezcelowe. Ona, co najwyżej _ma_trafiać_.

Zaprezentowany przez Ciebie punkt widzenia jest typowy dla pewnej
grupy odbiorców informacji - przypisanie nadawcy własnych odczuć.

pozdry
All
--
"Większość z nas zakłada, że umysły innych odzwierciedlają nasz.
/.../Wspomniałem wcześniej zjawisko projekcji, w którym przypisuje się
własne uczucia innym. Jeszcze potęzniejszą, /.../ jak sądzę, tendencją,
jest projekcja nie po prostu emocji czy postaw, ale własnej struktury
umysłowej i poziomu świadomości na innych ludzi" - Stanley I. Greenspan
"Rozwój umysłu - emocjonalne podstawy inteligencji" - wyd. Rebis 2000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2005-08-31 07:23:27

Temat: Re: psp-parkiet
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


... Marccel - wyłap tautologię...;)
All


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2005-08-31 08:45:59

Temat: Re: psp-parkiet
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> napisał w wiadomości
news:df3rr8.3vs5ihj.1@gorm.h65e7fdee.invalid...

[...]

Po tym tekście, chciał nie chciał wyłania mi się bardzo ciekawy obraz Twojej
osobowości. Że tak powiem, da się z tego wyłuskać parę punktów
charakterystycznych, które idealnie ze sobą współgrają - i wzięte razem do
kupy stanowią odpowiedź na pytanie które kiedyś, kiedyś Ci zadałem - a
odpowiedzi na które unikałeś jak diabeł wody święconej :) Dziękuję za
wysłuchanie komunikatu ... ring wolny :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2005-08-31 08:49:32

Temat: Re: psp-parkiet
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jbaskab" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:05083108354964@polnews.pl...

> no fajnie, wchodzę Ci ja sobie w wątek - na pierwszy rzut oka topielisko -
> a
> tutaj, pod powierzchnią fermentacja z zakłóceniami przebiega;)
> Mam nadzieję, że się coś w końcu uwarzy:)

No popatrz, a ja w sobotę i niedzielę pichciłem bigos ... co za zbieg
okoliczności :)

> A tak swoją drogą, to urastasz w moich oczach do rangi jasnowidza:)

Ciemno to widzę :)

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2005-08-31 09:19:58

Temat: Re: psp-parkiet
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora


Przemysław D. w news:df3qoi$kd$1@inews.gazeta.pl...
/.../


> Po tym tekście, chciał nie chciał wyłania mi się bardzo ciekawy obraz Twojej
> osobowości. Że tak powiem, da się z tego wyłuskać parę punktów

To źle? Nie ma chyba w tym nic dziwnego - ja przecież nie usiłuję się
ukrywać na jakims para wanem. A, że ciekawy to też chyba nic zdrożnego.
Zaryzykuję, że niejedn chciałby byc ciekawy...;)
A chcesz się może podzielić swoimi spostrzeżeniami? Dawaj śmiało.

> charakterystycznych, które idealnie ze sobą współgrają - i wzięte razem do
> kupy stanowią odpowiedź na pytanie które kiedyś, kiedyś Ci zadałem - a
> odpowiedzi na które unikałeś jak diabeł wody święconej :)

A tego to za cholerę nie pamiętam. Kiedyś zadałeś dziwne pytanie, na które
odłożyłem odpowiedź, ale potem zapytałem przy następnej okazji, czy
nadal jej oczekujesz sądząc, że SAM do niej dojrzałeś :))). Nie wykazałeś
zainteresowania.
Czyżby było inaczej???

Powtórz proszę to pytanie i zobaczymy
co się stanie
;)


> Dziękuję za
> wysłuchanie komunikatu ... ring wolny :)

Jaki ring?!
Nie zauważyłeś, że ja nie zamierzam się boksować z żadną kobitą!?
Taką postawą jestem wręcz zaszokowany ;))).

A czyzbys Ty się poczuł obrońcą może? Zamiast.... wiadomo kogo???


> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.


Dzięki
All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 13


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

prawo jazdy...
Diabły i Anioły, czyli garść słów o demonologii stosowanej
medytacja
w Labolatorium Psychoedukacji prawie zabito człowieka
Dlaczego on nie kocha, a ona za nim szaleje

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »