Witam,

Czy oswietlenie halogenowe zamontowane w suficie podwieszanym nad szafkami
wiszacymi (ok 40-43 cm od sciany) dostatecznie oswietli kuchnie? Czy jednak
oczka powinny byc blizej srodka pomieszczenia?
Pytam bo sufit podwieszany bedzie w obrysie blatu a w nim chcialbym umiescic
oswietlenie.
Kuchnia nie jest wcale szeroka, wiec swiatlo z tych punktow spokojnie dotrze
do drugiej (przeciwniej) sciany, to chyba nie problem.
Zastanawia mnie jednak, czy szafki wiszace nie beda zbyt duza barykada dla
swiatla i np. pod nimi bede mial ciemno, albo np. siegajac do tych szafek
nie
okaze sie ze nie widze co jest w srodku :-). Tu wazna jest jeszcze
informacja, ze szafki beda uchylane do gory, zatem po otwarciu stworzy
mi sie dodatkowy "daszek" w prostej linii od punktu oswietleniowego w dol
do blatu...

Ktos widzial takie rozwiazanie, sprawdza sie?

Aha, pod szafkami bedzie tez zamontowane oswietlenie, wiec sam
blat roboczy w czasie prac kuchennych bedzie dostatecznie oswietlony.
Chodzi mi jednak o sytuacje w ktorej nie korzystam z oswietlenia
podszafkowego a tylko z sufitowego.

Maciek