Strona główna Grupy pl.rec.ogrody róże angielskie

Grupy

Szukaj w grupach

 

róże angielskie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-01-20 12:38:28

Temat: róże angielskie
Od: "Przemek" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zajrzałam dziś rano na www.davidaustinroses.com/english , zapowiadają nowe
odmiany róż, tym razem na kwiat cięty. Zdjęcie z bukietem wygląda
malowniczo. Póki co, pojawia się tylko okno zapowiedzi i nie podają
żadnych szczegółów, ale ... jest na co czekać. :-)

Pozdrawiam,
Dorota

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-01-26 00:28:14

Temat: Re: róże angielskie
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Przemek" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:buj80o$6h7$1@news.onet.pl...
> Zajrzałam dziś rano na www.davidaustinroses.com/english ,
zapowiadają nowe
> odmiany róż, tym razem na kwiat cięty. Zdjęcie z bukietem
wygląda
> malowniczo. Póki co, pojawia się tylko okno zapowiedzi i
nie podają
> żadnych szczegółów, ale ... jest na co czekać. :-)
>

Tia... szczególnie ceny w funtach powalają:-)

Ja natomiast miałam dzisiaj gościa z Suffolk i wspólnie
oglądaliśmy te stronkę:-)
Wprawdzie gość na różach zupełnie się nie zna, natomiast
chętnie wysnuwał domysły skąd wzięły się niektóre nazwy
odmian...
Opowieść o Wife of Bath trwała pół godziny:-)
Bardzo pouczający wieczór:-)

Pozdrawiam
Marta



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-01-26 09:56:36

Temat: Re: róże angielskie
Od: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w
wiadomości news:bv1muu$atd$1@korweta.task.gda.pl...

> Opowieść o Wife of Bath trwała pół godziny:-)

Podziel się, podziel!

Pozdrawiam na dwóch łapkach
Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-01-26 17:46:52

Temat: Re: róże angielskie
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "T.W." <t...@w...pl>
napisał w wiadomości
news:bv33fk$drq$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl>
napisał w
> wiadomości news:bv1muu$atd$1@korweta.task.gda.pl...
>
> > Opowieść o Wife of Bath trwała pół godziny:-)
>
> Podziel się, podziel!
>

Prawdopodobnie ma to związek ze średniowieczną opowieścią
Chaucera (Wife of Bath) o żonie pana na Bath.
Była to kobieta w wieku mocno dojrzałym lubiąca zabawiać się
z młodymi chłopcami:-)

To tak w skrócie:-)

Pozdrawiam
Marta



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-01-26 19:19:58

Temat: Re: róże angielskie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl>
> napisał w

> > > Opowieść o Wife of Bath trwała pół godziny:-)

> Prawdopodobnie ma to związek ze średniowieczną opowieścią
> Chaucera (Wife of Bath) o żonie pana na Bath.
> Była to kobieta w wieku mocno dojrzałym lubiąca zabawiać się
> z młodymi chłopcami:-)
>
> To tak w skrócie:-)

Skrót jest po prostu niebywały - co mają do tego róże?

Pozdrawiam, Basia.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-01-26 20:23:31

Temat: Re: róże angielskie
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w
wiadomości news:bv3pde$1ov$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > > Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl>
> > napisał w
>
> > > > Opowieść o Wife of Bath trwała pół godziny:-)
>
> > Prawdopodobnie ma to związek ze średniowieczną
opowieścią
> > Chaucera (Wife of Bath) o żonie pana na Bath.
> > Była to kobieta w wieku mocno dojrzałym lubiąca zabawiać
się
> > z młodymi chłopcami:-)
> >
> > To tak w skrócie:-)
>
> Skrót jest po prostu niebywały - co mają do tego róże?
>

To tylko luźne domysły Basiu:-)
Anglicy nazywają swoje róże na cześć różnych osób, zdarzeń
itd.
Wyrażenie Wife of Bath ponoć Anglikowi kojarzy się
jednoznacznie właśnie z Chaucerem.
Być może stąd nazwa róży. Othelo skojarzy się od razu z
Szekspirem (zresztą jest też róża nazwana jego nazwiskiem).
Róża Glamis Castle jest biała - krąży legenda, że na tym
zamku straszy duch jakiejś nieboraczki...
Dla nas Mary Rose to tylko dwa obco brzmiące imiona,
Anglikowi skojarzy się ze statkiem itd.

Po prostu takie nazwy odmian są nadawane z jakichś
konkretnych powodów i nie należy ich tłumaczyć dosłownie.
By je zrozumieć trzeba nie tylko znać język ale historię,
kulturę i literaturę tego narodu.
Ot co.

Pozdrawiam
Marta





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

gazanie
Święta - życzenia
Imieniny - życzenia.
clematis - sadzonki
Dziadkowi

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »