Strona główna Grupy pl.rec.dom rozliczanie spoldzielni

Grupy

Szukaj w grupach

 

rozliczanie spoldzielni

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-08-31 16:40:08

Temat: rozliczanie spoldzielni
Od: Wozik <w...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

dostałem pismo, w którym spółdzielnia informuje mnie o opłatach, w
miesiącach jesienno-zimowych. Wiadomo drożej, bo ogrzewanie.

Ale spółdzielnia wprowadziła dodatkową opłatę:

"wprowadza się na okres od 01.09.2003 r. do 31.07.2004 r. składnik na
pokrycie kosztów dodatkowych w tym - kosztów lustracji, ekspertyz,
opłat sądowych, zastępstwa procesowego i kwot wynikających z nakazu
zapłaty"

Czyli przez 10 miesięcy mam płacić po 35 zł haraczu.

Co to ma być do cholery? Mieszkanie jest moją, a nie spółdzielni,
własnością.

Oczywiście zadzwonię do nich i się dowiem o co chodzi, ale Was proszę
o ewentualne rady, jak sobie z takimi sytuacjami radzić.

PS Cross na pl.soc.prawo

--
___//] ____ wozik[at]stone kropka pl
|o_ '---' _ | tHe sTaGe diVInG cLUb
`(_)-------(_)'' ICQ: 21415190 Gadu-Gadu: 4766

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-08-31 19:42:51

Temat: Re: rozliczanie spoldzielni
Od: "Lesio5" <I...@w...peel> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wozik" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
news:Xns93E8BDE93CE31wozikstonepl@62.233.128.18...
>
> Co to ma być do cholery? Mieszkanie jest moją, a nie spółdzielni,
> własnością.

I tu sie mylisz. Wlasnie dlatego nalezy od spóldzielni trzymac jak od
zarazy.

--
Leszek Grelak vel Lesio5
http://fun.from.hell.pl/2003-01-03/prezent-Kr-dla-Wy
.jpg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-01 07:44:37

Temat: Re: rozliczanie spoldzielni
Od: "Stan_Z" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hymmm dziwna wyliczanka. To wszystko powinno się znaleźć w kosztach eksploatacji
bieżącej.

--
Stan_Z
Technika to nie magia,
wszystko co człowiek stworzył swą ręką da się naprawić
GG 491282


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-01 07:49:06

Temat: Re: rozliczanie spoldzielni
Od: Wozik <w...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Stan_Z" <s...@g...pl> napisał(a):

> Hymmm dziwna wyliczanka. To wszystko powinno się znaleźć w
> kosztach eksploatacji bieżącej.

Abstrahując od tego, gdzie powinno się to znaleźć, to czy
spółdzielnia ma prawo obciążać mnie kosztami prowadzonych przez
siebie spraw sądowych?


--
___//] ____ wozik[at]stone kropka pl
|o_ '---' _ | tHe sTaGe diVInG cLUb
`(_)-------(_)'' ICQ: 21415190 Gadu-Gadu: 4766

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-01 09:02:16

Temat: Re: rozliczanie spoldzielni
Od: "Mariusz T." <m...@w...usun-delete-this.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wozik" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
news:Xns93E963DFA2736wozikstonepl@157.25.192.108...
> Abstrahując od tego, gdzie powinno się to znaleźć, to czy
> spółdzielnia ma prawo obciążać mnie kosztami prowadzonych przez
> siebie spraw sądowych?

Oczywiście. Ja wiem, że to się może w głowie nie mieścić, ale spółdzielnia
(każda, także mieszkaniowa) jest "wspólnym interesem" jej członków, którzy
mają w niej udział (a na pewno masz taki, jeśli jesteś jej członkiem).
Oznacza to, że w jakiejś części uczestniczysz w jej kosztach i
zobowiązaniach (i, czysto teoretycznie, zyskach). Polecam lekturę statutu
spółdzielni i odpowiednich ustaw. Dziwne tylko, że Spółdzielnia nazwała tę
opłatę tak łopatologicznie, zazwyczaj, jak napisał przedpiśca, ukrywa się
takie rzeczy w "kosztach eksploatacji".
BTW, piszesz, że mieszkanie jest Twoją własnością. Jesteś pewien? Masz pełną
własność hipoteczną (czyli założoną odrębną księgę wieczystą na swój lokal i
część gruntu) a nie własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu? Jeśli tak,
to, z tego co wiem, możesz pod pewnymi warunkami wystąpić ze spółdzielni,
założyć własną wspólnotę mieszkaniową itd. Jeśli nie, to nawet prawnie
mieszkanie jest wciąż własnością spółdzielni.

Nie jestem prawnikiem, więc kasuję FUT pl.soc.prawo
M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-01 09:06:24

Temat: Re: rozliczanie spoldzielni
Od: Wozik <w...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Mariusz T." <m...@w...usun-delete-this.pl> napisał(a):

> BTW, piszesz, że mieszkanie jest Twoją własnością. Jesteś
> pewien? Masz pełną własność hipoteczną (czyli założoną odrębną
> księgę wieczystą na swój lokal

Tak.

> i część gruntu) a nie
> własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu?

O KW na grunt właśnie się staram.

> Jeśli tak, to, z tego
> co wiem, możesz pod pewnymi warunkami wystąpić ze spółdzielni,
> założyć własną wspólnotę mieszkaniową itd. Jeśli nie, to nawet
> prawnie mieszkanie jest wciąż własnością spółdzielni.

Ależ ja nie chcę z niej występować. Ale nie chcę także ponosić
kosztów, które sobie spółdzielnia wymyśliła nie uzgadaniając tego ze
mną.


--
___//] ____ wozik[at]stone kropka pl
|o_ '---' _ | tHe sTaGe diVInG cLUb
`(_)-------(_)'' ICQ: 21415190 Gadu-Gadu: 4766

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-01 09:28:20

Temat: Re: rozliczanie spoldzielni
Od: "Wlodzimierz Macewicz" <w...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wozik" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
news:Xns93E970FDB5F76wozikstonepl@157.25.192.108...
> "Mariusz T." <m...@w...usun-delete-this.pl> napisał(a):
>
> > BTW, piszesz, że mieszkanie jest Twoją własnością. Jesteś
> > pewien? Masz pełną własność hipoteczną (czyli założoną odrębną
> > księgę wieczystą na swój lokal
>
> Tak.
>
> > i część gruntu) a nie
> > własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu?
>
> O KW na grunt właśnie się staram.
>

jesli masz wlasnosc hipoteczna to powinienes miec tez prawo do wirtualnego
kawalka gruntu,
a nie masz przypadkiem tylko takiej ,,subhipoteki''? (nie wiem jak sie to
fachowo nazywa)
na okolicznosc zaciagania kredytu? a mieszkasz dalej
na podstawie PRZYDZIALU na WLASNOSCIOWY LOKAL SPOLDZIELCZY???

jezeli nawet masz to i tak jako czlonek spoldzielni bierzesz udzial w
kosztach jej dzialalnosci.
Jesli zarzad uchwali, a rada nadzorcza zatwierdzi to Ci wybuduja i wlicza
nawet zlota fontanne tryskajaca
szampanem w piwnicy i nic na to nie poradzisz


> > Jeśli tak, to, z tego
> > co wiem, możesz pod pewnymi warunkami wystąpić ze spółdzielni,
> > założyć własną wspólnotę mieszkaniową itd. Jeśli nie, to nawet
> > prawnie mieszkanie jest wciąż własnością spółdzielni.

jesli masz wlasnosc hipoteczna to mieszkanie jest TWOJE (masz prawo
wlasnosci), ale niestety dalej
zarzad budynku jest w gestii spoldzielni, dopuki wszyscy sie z niej nie
wypisza i nie przejma na wlasnosc
swoich mieszkan (i czastkowej czesci wspolnej). jesli masz mieszkanie na
wlasnosc i wypiszesz sie
ze spoldzielni to stajesz sie dla spoldzielni STRONA (np. jako wspolnota) i
mimo ze zarzad budynku jest
w gesti spoldzielni mozesz zadac wyjasnien co do wysokosci oplat
(przynajmniej teoretycznie)

pozdrawiam WM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-01 09:37:23

Temat: Re: rozliczanie spoldzielni
Od: "Mariusz T." <m...@w...usun-delete-this.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wozik" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
news:Xns93E970FDB5F76wozikstonepl@157.25.192.108...
> Ależ ja nie chcę z niej występować. Ale nie chcę także ponosić
> kosztów, które sobie spółdzielnia wymyśliła nie uzgadaniając tego ze
> mną.

A, to wybacz, albo rybka albo akwarium. Jesteś członkiem -> ponosisz koszty
działania spółdzielni, proporcjonalnie do swojego udziału w niej. Chcesz
mieć wpływ na te koszty -> wybierz się na walne zebranie, postaraj się
zmienić zarząd lub sam daj się wybrać do niego.
Tak, ja też wiem, że to prawie niemożliwe. Spółdzielnie mieszkaniowe to zbyt
dobry interes dla wielu ludzi, żeby dało się na nie wpłynąć w tak prosty
sposób. Były, o ile pamiętam, przymiarki w Sejmie, żeby zmienić prawo,
zmusić wielkie spółdzielnie do podziału, tak aby każdy "członek" mógł mieć
jakiś realny wpływ na to, co się dzieje. Ukręcono sprawie łeb przepisowo, z
powodów jak wyżej.
Ja na Twoim miejscu cieszyłbym się, że spółdzielnia tak uczciwie przyznała
się, po co jej ta kasa. 35 zł to naprawdę niewiele za święty spokój. Próba
nadmiernego "mieszania" w spółdzielczych władzach może skończyć się tak, jak
we wrocławskim "Energetyku", gdzie wybrano nowy zarząd, stary się okopał na
stołkach, jedni z drugimi ciągną się po sądach, nie wiadomo, komu płacić
czynsz itd.
Szkoda nerwów. Popatrz lepiej przez okno, jaka ładna jesień (o ile, jak mi
się wydaje, też jesteś z Wrocławia)... Albo przejdź się na piwo do Rynku.

M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-01 10:27:15

Temat: Re: rozliczanie spoldzielni
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Mariusz T." <m...@w...usun-delete-this.pl> writes:

> BTW, piszesz, że mieszkanie jest Twoją własnością. Jesteś pewien? Masz pełną
> własność hipoteczną (czyli założoną odrębną księgę wieczystą na swój lokal i

To nie jest do konca dobry wyroznik - mozna miec ksiege wieczysta na
spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu.

MJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-09-01 11:53:44

Temat: Re: rozliczanie spoldzielni
Od: "Wlodzimierz Macewicz" <w...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


> A, to wybacz, albo rybka albo akwarium. Jesteś członkiem -> ponosisz
koszty
> działania spółdzielni, proporcjonalnie do swojego udziału w niej. Chcesz
> mieć wpływ na te koszty -> wybierz się na walne zebranie, postaraj się
> zmienić zarząd lub sam daj się wybrać do niego.
> Tak, ja też wiem, że to prawie niemożliwe. Spółdzielnie mieszkaniowe to
zbyt
> dobry interes dla wielu ludzi, żeby dało się na nie wpłynąć w tak prosty
> sposób. Były, o ile pamiętam, przymiarki w Sejmie, żeby zmienić prawo,
> zmusić wielkie spółdzielnie do podziału, tak aby każdy "członek" mógł mieć
> jakiś realny wpływ na to, co się dzieje. Ukręcono sprawie łeb przepisowo,
z
> powodów jak wyżej.

glownym powodem tego ze w spoldzielni zarzad robi co chce, jest brak
zainteresowania
spoldzielcow.


jezeli na walne zebranie przychodzi 15-20 procent czlonkow z tego to 3/4
znajomi, uzaleznieni sluzbowo (personel spoldzielni, lub koledzy, znajomi z
pracy -- spoldzielnia
wywodzi sie z instytucji) i w dodatku zarzad i rada nadzorcza to kolesie to
nic dziwnego
ze nic sie nie da zrobic. W zeszlym roku przez zaskoczenie udalo nam sie
wsadzic 2 osoby (w akcie rozpaczy probowano
nawet sfalszowac wybory do rady nadzorczej) do rady
nadzorczej (na 12 osob), to w tym roku zarzad zwolal pospolite ruszenie
wsrod swoich
i mieli spora wiekszosc glosow.

Walne przewaznie jest zwolywane w tym samym czasie i jest zapowiadane ok 2
tygodni wczesniej, wiec trudno wytlumaczyc
absencje innymi waznymi sprawami.

przed walnym 2 osoby (na przeszlo 1000) zapoznalo sie ze sprawozdaniem
zarzadu

wiec o czym to swiadczy? ze ludzie lubia byc w roli baranow ktorych mozna
robic w bambuko

pozdrawiam WM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Deska do prasowania mocowana do ściany?
Usługi Remontowe Kraków
aluminiowe obrzeża do płyty pilśniowej
Re:My emails for you!
kuchenka gazowa Kasia

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »