Strona główna Grupy pl.rec.ogrody samo-lustracja

Grupy

Szukaj w grupach

 

samo-lustracja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-01-05 20:00:18

Temat: Odp: samo-lustracja
Od: Sławomir Siudziński <s...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
> Sławomir Siudziński wrote:
> > Chciałbym na Forum Grupy poddać się dobrowolnie samolustracji i
> > oświadczyć,że:
> > -nie należę do elity Tej Grupy,nie znam nikogo osobiście,z nikim nie
piłem
> > gorzałki,ani żadnych innych trunków,nad czym bardzo ubolewam.
>
> Po pierwsze: tez nad tym ubolewam :-) Nalezy jak najszybciej zmienic ten
> stan rzeczy.
> Po drugie: uwazaj zebys nie zostal klamca lustracyjnym :-) Nalezaloby
> chyba spytac Dorote Nowicka co rozumie przez nazwe "elitarna grupa
> znajomych". Obawiam sie, ze Ty Slawku juz do niej nalezysz - czy Ci sie
> to podoba czy nie. I musze powiedziec, ze szybko do niej doszlusowales
> :-) Mi sie wydaje, ze ta "elitarna grupa znajomych" to ludzie, ktorzy z
> odwaga pisza na grupe, zadaja pytania i w miare posiadanych wiadomosci
> odpowiadaja i dyskutuja, ci co do tej "elity" nie naleza, to ci co sie
> tak czuja, tylko czytaja, rzadko sie wtraca i boja sie wypowiadac. Ta
> znajomosc "elity" powstala na bazie czytania swoich wypowiedzi, dyskusji
> na grupie i potem tez listow wysylanych na priva, i w koncu spotkan na
> zywo.
>
> > -Nie zgadzam się z twierdzeniem,że Internet i Grupy Dyskusyjne są dla
> > leniwych.Myśląc w ten sposób można by powiedzieć,że samochód też jest
dla
> > leniwych-bo się nie chce chodzić,radio i TV też,bo się nie chce czytać
> > gazet,itd.,itp.
>
> Ksiazki sa tez dla leniwych - nie chce sie komus dochodzic do wlasnych
> doswiadczen tylko w ksiazce szuka jak ciac drzewa albo rozmnazac rosliny
> przez sadzonki. Be. ;-)
>
> > -Nie drażnią mnie żadne pytania-nawet bardzo naiwne bo to jest grupa
> > dyskusyjna i każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy.
>
> Chcialbym zauwazyc, ze grupa ta jest "rec" a nie "sci" wiec i poziom
> pytan ma prawo byc taki a nie inny.
>
> > Lubię napisać na temat na
> > który coś niecoś wiem (albo mi się wydaje,że wiem).Grupa wymarła by
śmiercią
> > naturalną gdyby nie było pytań i odpowiedzi.
>
> Howgh! A za odpowiedzi wielkie Ci dzieki.
>
(ciach)

Witam.
Krzysiu! Wielkie Dzięki za słowa otuchy i przyjęcie do"elity".
Nigdy nie byłem w elicie.Serce mi rośnie!
--
Pozdrawiam
s...@w...com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-01-05 20:09:02

Temat: Odp: samo-lustracja
Od: Sławomir Siudziński <s...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Dorota Nowicka <d...@n...gov.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:9...@g...newsgate.pl...
>
(.......ciach)
zreszta naprawde, czy jest to zamierzone czy nie, ta grupa
> jest w pewien sposob...hermetyczna.
(ciach)

Mila Dorotko!
Ty chyba nie czytalas innych grup?:-)
--
Pozdrawiam
s...@w...com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-05 21:21:42

Temat: Re: samo-lustracja
Od: "Konrad" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Dorota Nowicka wrote in message <9...@g...newsgate.pl>...
>Mowiac o elitarnosci grupy, mam na mysli wlasnie podzial na "starych", (w
domysle
>doswiadczonych ) uczestnikow listy i nowych, (w domysle zielonych) ktorzy
zadaja
>glupie pytania. pewnie, w kazdej sprawie mozna odeslac do literatury, choc
jak
>wiadomo, literatura czasem podaje informacje czysto teoretyczne, natomiast
nie ma
>to jak informacja z pierwszej reki. bardzo mnie tamten tekst zezloscil i
dlatego
>napisalam w tym tonie. zreszta naprawde, czy jest to zamierzone czy nie,
ta grupa
>jest w pewien sposob...hermetyczna. chcialabym zeby w tym miejscu
wypowiedzieli
>sie uczestnicy mniej aktywni lub nowi na liscie. byc moze to jest tylko
moje,
>czysto subiektywne wrazenie i nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia.


Czesc,
Nie zabieram czesto glosu w prowadzonych na grupie dyskusjach, jest tu grono
znacznie bardziej doswiadczone i kompetentne w kwestii porad. Jednaj grupa
jest dla mnie zrodlem duzej ilosci pomyslow i rozwiazan, ktore mam zamiar
realizowac w swoim dopiero powstajacym ogrodzie.
Nigdy nie obawialem zadawac sie pytan, moze i dosyc naiwnych. Jak dotychczas
spotykalem sie na pl.rec.ogrody z milymi odpowiedziami, ktore nieraz pomogly
mi poglebic wiedze. Odeslanie do konkretnej literatury jest takze pomocne,
jednak doswiadczenia nie zastapi najlepsza lektura...

Pozdrawiam
Konrad Michalski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-05 22:21:24

Temat: Odp: samo-lustracja
Od: "Jerzy Stanislaw" <j...@c...retsat1.com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Dorota Nowicka <d...@n...gov.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9...@g...newsgate.pl...
> Mowiac o elitarnosci grupy, mam na mysli wlasnie podzial na "starych", (w
domysle
> doswiadczonych ) uczestnikow listy i nowych, (w domysle zielonych)
----------------
> > Nalezaloby
> > chyba spytac Dorote Nowicka co rozumie przez nazwe "elitarna grupa
> > znajomych".
>
> --
> Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl

Prosze sobie wyobrazic, ze istnieje zapewne jeszcze jedna grupa do ktorej
osobiscie sie zaliczam ktora mozecie nazwac "podgladaczami" ja przynajmniej sie
o takie sformulowanie nie obraze.
Od kilku miesiecy uczestnicze w zyciu tej grupy codziennie ja czytajac.
Jako typowy mieszczuch ktory od 5 lat jest wlascicielem dzialki na ktorej stoi
nawet niemaly dom spedzam tam najprzyjemniejsze wolne chwile i probuje bawic sie
uprawiajac te 1800 m kw.wykorzystujac jedynie wiedze ksiazkowa lub "dobrych
ludzi", ktorzy cos podpowiedza.
Moze wiec tez przestajac z Wami stalem sie elita a moze nadal tylko
podgladaczem.
Rozumiem Wasze fascynacje po kazdym udanym dzialaniu we wlasnym ogrodku. Moze
jak przejde na emeryture i bede mial wiecej czasu bede wiecej eksperymentowal.
z pozdrowieniami

Jerzy Owczarek
j...@c...retsat1.com.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-06 13:27:28

Temat: Re: samo-lustracja
Od: Jan Turulski <t...@n...uwb.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora



"Józef Zubik" wrote:


> >Kolego- lepiej później przyznać się do błędu niż wcale- przeprosiny
> przyjmuję, chociaż przyznam, że trudno mi się otrząsnąć po takim
> lekceważącym potraktowaniu mojego problemu, a tym samym i mnie.
> Ale możesz /przeszedłeś na per Ty, więc mogę chyba też tak się do Ciebie
> zwrócić/

przepraszam, ale czy sa "na grupie" jakies specjalne ustalenia odnosnie
sposobu zwracania sie do dyskutanta? bo ja kiedys tu- za przeproszenie
wlazlem, i od razu "per ty" do kazdego. moze powinienem jakas etykiete,
i np. do krzyska m. per "wielce czcigodny", do krzyska k. per
"dostojny",
a slawka s. tylko per 'kolega"?


> Patrząc z góry, powierzchnię stanowi kwadrat 1,8 na 1,8 m
> ograniczony z trzech stron murkiem o wysokości 60 cm /murek chcę obniżyć/
> Całość usytuowana jest w środkowej części dużego pomieszczenia /3 m wys/,
> wschodnią część kwadratu stanowi ściana nośna długości 2,2 m. W suficie nad
> powierzchnią jest otwór o identycznych rozmiarach jak na dole. Całość nie
> jest zbyt dobrze oświetlona światłem naturalnym. W obrębie
> kwadratu, przy ścianie nośnej, mniej więcej w środkowej części ściany,
> w odległości od niej o około 40 cm usytuowane jest sztuczne drzewo, które
> sięga sufitu pomieszczenia na drugim piętrze. Drzewo wygląda jak wyschnięte,
> w rozgałęzieniach ma wykonane gniazda na ewentualne posadzenie roślin. To
> cały opis.


jest to sprawa cholernie skomplikowana, wg mnie glownie z powodu
malenkosci
miejsca i jego usytuowania. rodzaj roslin jest tu najmniej isttotny, bo
to
moze doradzic kazdy sprzedawca w wiekszym sklepie ogrodniczym.
najistotniejsza
sprawa tj aranzacje tego skrawka moglby kompetentnie dokonac architekt
wnetrz
lub nawet student(ka) tego kierunku.
mam jedna tylko propozycje bys te sztuczne drzewo, ktore korzeniami
siedzi w podlodze
a konary siegaja sufitu ("nieba") nazwal drzewem yggdrasil. tak sie
nazywalo
mityczne drzewo w celtyckiej (?) mitologii, ktorego korzenie siegaly
swiata podziemi,
a konary wspieraly swiat niebianski.
zyczac powodzenia
pozdrawiam
j.t.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-06 13:27:39

Temat: Re: samo-lustracja
Od: Jan Turulski <t...@n...uwb.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora



"Józef Zubik" wrote:


> >Kolego- lepiej później przyznać się do błędu niż wcale- przeprosiny
> przyjmuję, chociaż przyznam, że trudno mi się otrząsnąć po takim
> lekceważącym potraktowaniu mojego problemu, a tym samym i mnie.
> Ale możesz /przeszedłeś na per Ty, więc mogę chyba też tak się do Ciebie
> zwrócić/

przepraszam, ale czy sa "na grupie" jakies specjalne ustalenia odnosnie
sposobu zwracania sie do dyskutanta? bo ja kiedys tu- za przeproszenie
wlazlem, i od razu "per ty" do kazdego. moze powinienem jakas etykiete,
i np. do krzyska m. per "wielce czcigodny", do krzyska k. per
"dostojny",
a slawka s. tylko per 'kolega"?


> Patrząc z góry, powierzchnię stanowi kwadrat 1,8 na 1,8 m
> ograniczony z trzech stron murkiem o wysokości 60 cm /murek chcę obniżyć/
> Całość usytuowana jest w środkowej części dużego pomieszczenia /3 m wys/,
> wschodnią część kwadratu stanowi ściana nośna długości 2,2 m. W suficie nad
> powierzchnią jest otwór o identycznych rozmiarach jak na dole. Całość nie
> jest zbyt dobrze oświetlona światłem naturalnym. W obrębie
> kwadratu, przy ścianie nośnej, mniej więcej w środkowej części ściany,
> w odległości od niej o około 40 cm usytuowane jest sztuczne drzewo, które
> sięga sufitu pomieszczenia na drugim piętrze. Drzewo wygląda jak wyschnięte,
> w rozgałęzieniach ma wykonane gniazda na ewentualne posadzenie roślin. To
> cały opis.


jest to sprawa cholernie skomplikowana, wg mnie glownie z powodu
malenkosci
miejsca i jego usytuowania. rodzaj roslin jest tu najmniej isttotny, bo
to
moze doradzic kazdy sprzedawca w wiekszym sklepie ogrodniczym.
najistotniejsza
sprawa tj aranzacje tego skrawka moglby kompetentnie dokonac architekt
wnetrz
lub nawet student(ka) tego kierunku.
mam jedna tylko propozycje bys te sztuczne drzewo, ktore korzeniami
siedzi w podlodze
a konary siegaja sufitu ("nieba") nazwal drzewem yggdrasil. tak sie
nazywalo
mityczne drzewo w celtyckiej (?) mitologii, ktorego korzenie siegaly
swiata podziemi,
a konary wspieraly swiat niebianski.
zyczac powodzenia
pozdrawiam
j.t.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-06 15:54:22

Temat: Re: samo-lustracja i beczka piwa
Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Malutko piszesz Józefie, co byś tam chciał mieć (ogród botaniczny odpada:-).
Nawet zlecając wykonanie projektu architektowi nie powiesz "zróbta mi
ogródek", ale musisz powiedzieć co preferujesz, jakie zadanie ta roślinność
ma pełnić, ile pracy chcesz w to wkładać w przyszłości, ile pieniędzy możesz
na to wydać, czy w tym pomieszczeniu są meble (jeśli tak to w jakim stylu,
kolorze), temperatura w pokoju, wilgotność powietrza (kominek) itp.

Jestem dobrym człowiekiem (:-)))) ale beczka piwa przeważyła) i postaram się
może coś zaproponować za darmo (:-)))).
1. może jakiś mini krajobraz górski? (pisałeś coś o skalniaku) kilka drzewek
prowadzonych jako bonsai pośród drobnych kamieni o jednolitych kształtach z
wijącą się rzeczką i małym wodospadem z jednego większego kamienia (bez
fontann). Ma to szanse powodzenia ale sztuczne drzewko musiałbyś "wyciąć" z
tego pokoju i powynosić inne meble bo małe formy "zginą" pośród gratów, no i
te 60 cm wysokości murku byłoby w sam razik.
2. jakaś imitacja dżungli? ale tu potrzebne by było szkło - szklany sześcian
w który można powkładać wszystkie doniczkowce świata odpowiednio dobierając
i stopniując barwy, wielkości i rozmiary. W środku jakieś "niby źródełko"
(fontanna), żeby rozruszać trochę tą kompozycję. podwyższenia dla roślin z
grubego bambusa (30cm). Oświetlony w odpowiedni
sposób szklany sześcian spełniał by funkcje a.oddzielającą wyraźnie
"dżunglę" od reszty pokoju, b.korzystny mikroklimat. Po sztucznam drzewku
można od biedy "puścić" jakiś bluszcz.
3. prostota. Jedna duża roślina pośród jednakowiutkich dużych kamieni
(sugeruje się skalniakiem), z których jeden innego koloru.

Możliwości jest wiele, można to rozrysować i wysłać mailem
Czy ktoś na grupie posiada jeszcze wyobraźnię? i chce wypić to piwo?:-)

Pozdrowienia
p...@r...pl







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-06 15:54:23

Temat: Re: samo-lustracja
Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ta grupa
>jest w pewien sposob...hermetyczna.

Ale przyznaj, że "elita" czasem się rozhermetyzowuje i jednak wpuszcza
pojedynczo do siebie, a pojemność "elity" jest nieograniczona :-)

Pozdrowienia
p...@r...pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-06 15:54:29

Temat: Re: samo-lustracja
Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Karolczak napisał(a) w wiadomości: ...
Jesli bedziemy popierac takie watki wkrotce
>zajmiemy sie wyzszoscia krasnala "Dziadka" nad krasnalem
"Milczkiem".>Oczywiscie zawsze mozna nie brac w niej udzialu. Ale czy nie
lepiej pobudzac>uczestnikow do kreatywnosci i samodzielnosci w przygodzie z
roslinami?>Przeciez samodzielne dochodzenie do pewnych spraw i rozwiazan
daje wiecej
>satysfakcji, ale moze sie myle. Mnie "rajcowalo" by ustawianie
wspomnianych>kamieni, ich przemieszczanie, ogladanie z roznych miejsc itd.
To jest>dopiero frajda...

To czemu nie napisałeś, że Tobie się podoba taki sposób?
Ja nie odczuwam potrzeby "popierania" jakichkolwiek wątków. Grupa ewoluuje
naturalnie i chyba nie potrzeba tu żadnej "polityki" popierania, albo nie.
Nie mam zamiaru przekonywać nikogo, aby myślał tak jak ja i robił to co ja -
byłoby piekielnie nudno, gdyby wszyscy byli tacy sami.

>Gdyby na grupe medycyna.rec zadano pytanie: "Co mam robic - zawsze rano
boli>mnie zoladek" najrozsadniejsza odpowiedzia bylo by : "Isc do lekarza".

No tak, ale gdyby ktoś żartobliwie odpowiedział: "Zapalić papierosa i trzy
razy podskoczyć" to pytającemu mogą pęknąć jakieś wrzody. Nie dziwię się
Józefowi, że się trochę zapienił. Jeśli do mnie stary znajomy powie: "jesteś
głupi" to powiem mu "ty też jesteś głupi", ale jeśli obcy facet podejdzie do
mnie i powie "jesteś głupi" to niestety dostanie w twarz. Tu ma chyba
miejsce ta "elitarność", o której ostatnio głośno - wewnątrz "elity" można
sobie żartować z siebie nawzajem.

Pozdrowienia
p...@r...pl





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-06 16:15:19

Temat: Odp: samo-lustracja
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Józef Zubik <z...@b...wroc.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:J8Ic4.19664$N...@n...tpnet.pl...
>
> >Kolego- lepiej później przyznać się do błędu niż wcale- przeprosiny
> przyjmuję,


a czy Sławek przyjął przeprosiny od Ciebie?
--
:-) http://ogrod.to.jest.to






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Cięcie jałowców
Odp: Agawa - problem
pomocy
Re: projekt zagospodarowania
Re: Cięcie jałowców

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »