scones (?)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-02-18 22:46:48

Temat: scones (?)
Od: "sassanach" <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Czesc,
mam pytanie czy ktos to moze robil? To chyba takie angielskie buleczki do
herbaty ktore je sie z dzemem, bita smietana etc (?). Mam przepis
przepisany z jakiejs gazety ale nie bardzo mi sie podoba, moze wiec macie
jakies wlasne doswiadczenia i moze sprawdzona recepture ?

Pozdrawia
Sasanka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-02-18 22:54:33

Temat: Re: scones (?)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>Czesc,
>mam pytanie czy ktos to moze robil? To chyba takie angielskie buleczki do
>herbaty ktore je sie z dzemem, bita smietana etc (?). Mam przepis
>przepisany z jakiejs gazety ale nie bardzo mi sie podoba, moze wiec macie
>jakies wlasne doswiadczenia i moze sprawdzona recepture ?
>
>Pozdrawia
>Sasanka
>

a co pisze przepis?
Moja corka robi lepsze ode mnie. albo na slodko z rodzynkami w
srodku (na slodko czyli jemy z dzemem) albo z zoltym startym
serem. niam...mysle, ze jej talent polega na tym, ze w dzien czy
przedzienjalk sie miala urodzic zorganzowalam male tea-party dla
znajomych, naktore upieklam ze50 scones (wymawiane, wbrew
oczekiwaniu "skons" anie skouns...), smietana do ubicia byla
zbierana z naczyn z mlekiem niepasteryzowanym i organicznym,
ktore dostawalam a dzem byl wlasnoreczny (truskawkowy). tylko
maslo bylo kupne!

Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-19 02:25:22

Temat: Re: scones (?)
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

sassanach wrote:
>
> Czesc,
> mam pytanie czy ktos to moze robil? To chyba takie angielskie buleczki do
> herbaty ktore je sie z dzemem, bita smietana etc (?). Mam przepis
> przepisany z jakiejs gazety ale nie bardzo mi sie podoba, moze wiec macie
> jakies wlasne doswiadczenia i moze sprawdzona recepture ?
>
> Pozdrawia
> Sasanka

Znow jedno z tych, co to 2 gospodynie - 3 przepisy.

Tu jest przepis, ktory wyglada na dobry, choc sama nie probowalam

http://www.interlog.com/~3blondes/Tea.html

Jesli nie czytasz po angielsku, daj znac, przetlumacze.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-19 11:22:15

Temat: Re: scones (?)
Od: "Kianit" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik sassanach <s...@p...fm> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a4s0li$mrd$...@n...tpi.pl...
> Czesc,
> mam pytanie czy ktos to moze robil?
(...)> Sasanka

Hej, ja robię często, ale przepis na angielskie podrzucę później, bo
gdzieś w kuchni zasiałam, Póki co mogę Ci podać na włoskie, są bardzo
podobne, ale nie na słodko (nie robiłam jeszcze, właśnie sie
przymierzam, tylko salami dobre musze dostać):
300g mąki, sól (2 szczypty) i łużeczkę proszku do pieczenia wymieszać,
dodać pokrojone 50g masła, wlać 200ml mleka i szybko wyrobić. Do
ciasta dodać 40g świerzo startego parmezanu i 50g salami w wiórkach. I
tutaj "cuś" co bym zmieniła na pewno: Napisane jest, aby podzielić
ciasto na pół, zrobić dwa płaskie placki, naciąć na krzyż i piec 12
minut w 250*C, otóż scones mi nieodmiennie kojarzą się z małymi,
płaskimi bułeczkami, tak z 6-8 cm średnicy, więc i czas bym skróciła
ciutkę... a, ja wyrabiam w mikserze i oprócz masła do krojenia,
schładzam też mąkę, a do pieczenia smaruję skórkę wodą.
Na pewno będą pysznościowe z masłem ziołowym i czerwonym winem... mmm
...
Podaje za jakimś "składańcem kartowym" o wypiekach świata.
Pozdrawiam, smacznego, Kianit

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-19 11:23:48

Temat: Re: scones (?)
Od: "sassanach" <s...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Wiec przepis jest mniej wiecej taki (wziety o ile pamietam z jakiegos Elle)

20 dag maki
2 lyzeczki cukru
7 dag masla zimnego z lodowki
3 lyzki zimnego jogurtu
4 lyzeczki proszku do pieczenia
szczypta soli

Do maki dodac cukier i soi i posiekane maslo a nastepnie wode (jaka ? )i
jogurt tak aby ciasto sie skleilo.
Uformowac walec i pokroic go na male okragle kawalki.
Na blasze wylozonej papierem do pieczenia ulozyc scones, piec 15- 20 min w
temp 180 C.

Krysiu, czy to dobry przepis? A moze masz inny, swoj?

Pozdrawia
Sasanka
http://www.ambrozja.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-19 11:31:14

Temat: Re: scones (?)
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Znow jedno z tych, co to 2 gospodynie - 3 przepisy.
>
> Tu jest przepis, ktory wyglada na dobry, choc sama nie probowalam
>
> http://www.interlog.com/~3blondes/Tea.html
>
> Jesli nie czytasz po angielsku, daj znac, przetlumacze.
> MB

A te bułeczki zawsze taki nieforemne?

Wkn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-19 11:32:01

Temat: Re: scones (?)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

. I
>tutaj "cuś" co bym zmieniła na pewno: Napisane jest, aby podzielić
>ciasto na pół, zrobić dwa płaskie placki, naciąć na krzyż i piec 12
>minut w 250*C, otóż scones mi nieodmiennie kojarzą się z małymi,
>płaskimi bułeczkami, tak z 6-8 cm średnicy, więc i czas bym skróciła
>ciutkę... a, ja wyrabiam w mikserze i oprócz masła do krojenia,
>schładzam też mąkę, a do pieczenia smaruję skórkę wodą.
>Na pewno będą pysznościowe z masłem ziołowym i czerwonym winem... mmm
>...

Duze okragle jak najbardziej moze byc, na krzyz.
Scones nie sa plaskie , tzn tradyzyjne scones, wrecz przeciwnie,
wyzsze niz szersze. pieka sie tak, ze od spodu sa wypieczone, od
gory sa wypieczone, srodek najjasniejszy najbardziej miekki wiec
mozna je roztentegowac na gorna polowe i dolna polowe bez szkody
na ciele dla tego scona - rozpolawia sie latwo i rowno.

Krysia
jak plaskie to nie wiem o co idzie

K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-19 11:40:33

Temat: Re: scones (?)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>> Znow jedno z tych, co to 2 gospodynie - 3 przepisy.
>>
>> Tu jest przepis, ktory wyglada na dobry, choc sama nie probowalam
>>
>> http://www.interlog.com/~3blondes/Tea.html
>>
>> Jesli nie czytasz po angielsku, daj znac, przetlumacze.
>> MB
>
>A te bułeczki zawsze taki nieforemne?
>
>Wkn
>

A to akurat jest cos co u mas nazywaja rock cakes. Zasada podobna
jak na scones, ale ciasto sie nie nadaje na rozwalkowanie i
krojenie a na blache kladzie sie lyzki mixtury, wychodzi takie,
jakie spadnie z lyski (na podobienstwo bez/bezow, ktore u mnie
tez maja dziwne ksztalty...).

klasyczne angielskie scones sa okragle, mozna je wycinac kolkiem
w zabki, wiec beda pokarbowane po brzegach, natluszczona blache
posypuje sie tz lekko maka.

Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-19 11:52:16

Temat: Re: scones (?)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>Wiec przepis jest mniej wiecej taki (wziety o ile pamietam z jakiegos Elle)
>
>20 dag maki
>2 lyzeczki cukru
>7 dag masla zimnego z lodowki
>3 lyzki zimnego jogurtu
>4 lyzeczki proszku do pieczenia
>szczypta soli
>
>Do maki dodac cukier i soi i posiekane maslo a nastepnie wode (jaka ? )i
>jogurt tak aby ciasto sie skleilo.
>Uformowac walec i pokroic go na male okragle kawalki.
>Na blasze wylozonej papierem do pieczenia ulozyc scones, piec 15- 20 min w
>temp 180 C.
>
>Krysiu, czy to dobry przepis? A moze masz inny, swoj?
>
>Pozdrawia
>Sasanka
>http://www.ambrozja.pl
>

Now wiec - zlapalam ksiazke, gdzie na stronei ze scones ksiazka
jest upaskudzona, wiec oznacza to , ze tego przepisu sie trzymam.
225g maki
1/2 lyzeczki soli
1 lyzeczka sody
3 lyzeczki proszku do pieczenia (uwaga - zasada jest, ze jak sie
pisze "lyzeczka czegos" to to jest plaska lyzeczka, jak jest
kopiasta to tak sie wtedy pisze)
40g masla
40g cukru
1 jajo rozmieszane z kilkoma lyzkami mleka (zawsze mozna dodac,
jak ciasto za ciasne).

Angielskie ciasta zakladaja, ze tak jak kruche kroicie nozem to
tu sie to robi palcami. ja osobiscie zostawiam te przyjemnosc
robotowi kuchennemu...przesiac suche rzeczy, dodac maslo, wlaczyc
machine lub palce az mixtura bedzie przypominac bulke tarta.
wmieszac cukier, dodaj jajo+mleko (tego mleka wychodzi na oko 4
lyzki...plaskie oczywiscie, hiehiehie)..
Zagniesc. Musi byc miekkie ale nie lepiace.
Rozwalkowac na grubosc MINIMUM 1.5cm (jak mam tyle to wychodza mi
jednak trepy a nie wysokie ciacha/buleczki).

Wycinac kolkiem lub szklanka kola szer tak ok 5cm.
Z tej ilosci ciasta wychodzi ok 10 sztuk, ale to sie je w
tempie....

Blache usmarowac, posypac maka.
Piec w goracym piekarniku - 220 ok 10min az wyrosniete i zlote.

najlepsze na cieplo.

z zoltym serem wariant - nie dodawac cukru, a troche wiecej soli
s sporo zoltego statego sera. na wierzch tez mozna.

wariant slodki - dodac syropu kukydzianego jako czesc plynu,
takze rodzynek do srodka - te z rodzynkami to moje ulubione

Krysia

K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net