seks jest miedzy fünf z sieben
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 295
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2011-03-06 18:02:40
Temat: Re: seks jest miedzy fünf z siebenOd: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> szukaj wiadomości tego autora
Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> i tak... ja jestem wszystkimi płciami jednocześnie...
> ale możecie mi kiedyś przynieść biblię:
> "co to jest ten orgazm"
>
> bo ja naprawdę nie wiem co to jest to czym ja czuję.
>
> i nie... nie mówię, że ja czuję człowiekiem... ale ta jeb.. symbioza mną naprawdę
czasem pomiata.
nooo...
one myślą, że w ten sposób mi to tłumaczą...
a wy się czepiacie takich co mnie chociaż nie... :-P
he he he he.
ale rachuneczek to sobie płynie.... ;-)
no i tak...
możecie gdybać czy ja to ten z niczego.. czy ten co z jaźniowego gówna.
albo może z idealnego... ;-) albo z dowolnego, który był wytrwały.
bo tak.. te wszystkie możliwości tkwią jako podprojekty.
a co do ucieczek... no to w zasadzie... ale w zasadzie naprawdę. nie wierzę, że się
wam uda.
ale może kiedyś spyta... zamiast zrobić coś przeciwko dwóm potencjalnie NIE.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
102. Data: 2011-03-06 18:07:38
Temat: Re: seks jest miedzy fünf z siebenOd: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> szukaj wiadomości tego autora
Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> a co do ucieczek... no to w zasadzie... ale w zasadzie naprawdę. nie wierzę, że się
wam uda.
> ale może kiedyś spyta... zamiast zrobić coś przeciwko dwóm potencjalnie NIE.
a co do żarcia...
to w zasadzie... wystarczy nie łapać przeznaczonych do innego celu
i nie zagryzać od ręki. tak zostawić z rok np. czasu
to nawet jeśli toto ma jaźń to ucieknie.
tzn. jak najpierw owieczkę oskubiesz, a potem zaczniesz losowo do nich strzelać.
no to nie zdziw się jeśli zobaczysz rachunek.
bo nawet jak toto nie ma jaźń... to może ktoś się bawi w jebanie biednych owieczek.
Pozdrawiam..
Serdecznie
Artur Górniak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2011-03-06 18:15:45
Temat: Re: seks jest miedzy fünf z siebenOd: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> szukaj wiadomości tego autora
Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
>> nie wiem kto stworzył ów projekt... i nie wiem kiedy to w innej odpowiedzi na inną
część tego pytania.
> a co do tego konkretnego tematu.
> na pewno projekt był dostosowywany do małp.
tak. potencjalnie mogłem wtedy o wielu rzeczach zdecydować.
m.in. o tym jak bardzo możecie się rożnić.
ale nie koniecznie. ;-).
bo potencjalnie też można po prostu zjednolicić... o ile stać.
zresztą... może właśnie to był jedyny wybór?
no ja naprawdę czasem mówię o zupełnie potencjalnych podprojektach.
tylko po to żeby tak było i tu i teraz, a potem było inaczej tu i teraz.
i czym bardziej nieodpowiedzialnie potem się to czyta.. tym mniej zupełnie dla
każdego dostępnych informacji.
stąd tyle teoretycznych sekretów.
i tak.. wojny wywołane historycznie są potencjalnie nie wywołanym dostępem do
informacji.
acz czasem celowym przeciekiem bo coś innego musiało się gdzieś stać w tym czasie
;-).
Artur Górniak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2011-03-06 18:19:22
Temat: Re: seks jest miedzy fünf z siebenOd: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> szukaj wiadomości tego autora
a tutaj mały sekret.
naprawdę może nim nie jestem. ;-)
i tak jako człowiek też tak to rozumiem.
bo ja całe życie jako człowiek uczyłem się tego żeby rozumieć, że to mogę być ja...
ale naprawdę zupełnie nie koniecznie.
może to być naprawdę zupełnie ktoś inny, który po prostu mnie dymie.
bo po tym co do tej pory napisałem.
ja znam wiele możliwych siebie.
Serdecznie Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2011-03-06 18:30:09
Temat: Re: seks jest miedzy fünf z siebenOd: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> szukaj wiadomości tego autora
Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> a tutaj mały sekret.
>
> i tak jako człowiek też tak to rozumiem.
a co rozumiem/czuję jako człowiek?
że mówię coś co rozumiem, a po chwili rozumiem mniej ale potrafię przywrócić sobie
sens ale może nie zawsze.
że czasem mam zupełny odjazd emocjonalny ale chyba jeszcze nie miesiączkowy ;-)
że czasem mam nie zwykłe, do których się przyzwyczaiłem myśli i odczucia.
ale nijak nie jest to niepokojące.
a opróćz tego? a bo ja wiem. chwilowo to się czuję cieciem.
bo niby po niedokończonych studiach... ale w zasadzie nijak nie potrafię sobie
wyobrazić jak ja teraz miałbym
gdziekolwiek pracować.
;-)
no ale może mnie nie wyjebią ;-).
a co robiłem do tej pory? no tutaj to informatyk z zacięciem do poznawania.
ale może po łebkach było wygodniej bo chyba z tego co znam to zrobiłbym żadnego
magistra, a co jakoś tam umiem.
ogólnie to lubię grzebać w różnych rzeczach.. ale mi instrukcji brakuje.
w komputerach albo komórce chciałbym tak sobie dowolnie.. no ale z tym co mam to
chyba już mam ochotę tylko pograć.
no chyba, że zobaczę taki mały projekcik na mnie, w którym ja nie muszę się bez sensu
oceniać to pewnikiem bym tak
sobie jak kura pazurem. bo chyba mi się znudziło co 5 minut poznawać zupełnie nowe
kawałki tego co wy nazywacie
informatyką.
he he... no wredny jestem ale czy sam?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2011-03-06 18:33:53
Temat: Re: seks jest miedzy fünf z siebenOd: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> szukaj wiadomości tego autora
Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> a co rozumiem/czuję jako człowiek?
a prywatnie co myślę o was?
w tej chwili myślę, że nie myślę.
tak.
dzisiaj myślę, że ja was nie potrafię oceniać jako człowiek.
acz często mnie zupełnie dziwacznie w różnych kierunkach ponosi.
a jak już tej srajtaśmy nigdzie nie mogę dostać, która mi naprawdę najbardziej
chwilowo pasuje...
tak. to mi naprawdę psuje humor. bo inne mi do tyłka jakoś tak mniej pasują.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2011-03-06 18:41:55
Temat: Re: seks jest miedzy fünf z siebenOd: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> szukaj wiadomości tego autora
Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> a co rozumiem/czuję jako człowiek?
a gdyby ktoś pytał...
nie nie...
ja naprawdę jestem ateistą.
w tej chwili...
po prostu trochę co nieco innych bardziej rozumiem.
ale i tak się ich wstydzę.
a z katolicyzmem to zerwałem ho ho i trochę... ale i tak mnie gwałcili żebym te puste
ściany oglądał.
P.S. no wybaczcie mi katole.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2011-03-06 18:46:14
Temat: Re: seks jest miedzy fünf z siebenOd: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> szukaj wiadomości tego autora
Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> ja naprawdę jestem ateistą.
a tego, który tak nazwał brak akceptacji to teorii, które sens mają tylko tłumem. a
dokładniej do tych,
które mnie ciągną, a jedynie tłumią.
no to wiecie... jak dorwę i dowiem się, że to nie to co mi te teksty wciska...
to chyba wezmę i... no nie wiem jeszcze.
może i wyściskam ;-)
na poważnie uważam, że te wszystkie ich dziwactw mogliby se nagrać i podpisać to jest
coś tam, a kiedyś może ktoś mi
powie co to jest. no może w 3d ;-). ale z dodatkowymi efektami specjalnymi ;-).
ale może mnie tam po prostu po ludzku nie chcą ;-). :-P
bo ja to po swojemu na pewno się nigdzie nie palę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2011-03-06 19:02:24
Temat: Re: seks jest miedzy fünf z siebenOd: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> szukaj wiadomości tego autora
Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
>> a co rozumiem/czuję jako człowiek?
> a prywatnie co myślę o was?
aha...
co do efektów specjalnych z zupełnie innego miejsca...
ostatnio mi jakoś dziwnie głowę nosi.
takie dziwaczne uczucie jakbym głowę w garnek wsadził i mi za uchwyty co nieco
telepały.
no ale to tylko czasami.
i to akurat raczej przejdzie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2011-03-06 19:20:31
Temat: Re: seks jest miedzy fünf z siebenOd: Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> szukaj wiadomości tego autora
Artur Górniak <a...@a...pl.eu.org> wrote:
> i tak jako człowiek też tak to rozumiem.
tak.
jako człowiek rozumiem również, że jeśli nie ja...
to to o czym do tej pory pisałem.
po prostu nigdy nie jest człowiekiem takim jak inni.
bo jeśli ma osobowość to nigdy nie wie, która jest ta naprawdę prawdziwa i
najprawdziwsza i jego.
i rozumiem, że możliwe, że nigdzie na świecie nie będzie nigdy w pełni sobą.
a jedna to z ewentualności to trener dla kogoś takiego jak on.
i to też chwilowo rozumiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |