Data: 2005-07-24 16:48:36
Temat: smutek mój
Od: Jesus <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie bolą mnie moje wykroczenia przeciwko prawom "Bożym", ani przeciwko
prawu, czy prawom moich znajomych, które czasem chcą mi narzucić. Ale
zadręcza mnie to gdy wykrocze przeciwko swojemu moralnemu prawu. Stąd
mój smutek, czuję sie wtedy źle, czuję że nawaliłęm. Czuję się smutny i
winny też gdy coś postanowię i to mi nie wyjdzie, bo to wówczas też
chyba jest jak prawo które złamałem, a które sobie wytyczyłem i chciałem
przestrzegać.
|