sny niewidomych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2003-11-05 20:17:05

Temat: sny niewidomych
Od: "Madab" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy niewidomi od urodzenia mają kolorowe sny?
Czy w ogóle w ich snach występują kształty widzialne?
Ktoś wie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-11-06 00:12:12

Temat: Re: sny niewidomych
Od: "Nikodem Dyzma" <n...@s...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy niewidomi od urodzenia mają kolorowe sny?
> Czy w ogóle w ich snach występują kształty widzialne?
> Ktoś wie?
ja widze normalnie jednak w snach moich ani w wyobrazni kolory nie
wystepuja..tzn wiem co jest zielone lub czerwone ale nie "widze" tego..no
namieszalem moze troche ale to dosc trudno opisac
nik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-11-06 08:19:34

Temat: Re: sny niewidomych
Od: "-=RapidHail=-" <d...@u...pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nikodem Dyzma" <n...@s...onet.pl> napisał w wiadomości
news:boc3u6$n8g$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Czy niewidomi od urodzenia mają kolorowe sny?
> > Czy w ogóle w ich snach występują kształty widzialne?
> > Ktoś wie?
> ja widze normalnie jednak w snach moich ani w wyobrazni kolory nie
> wystepuja..tzn wiem co jest zielone lub czerwone ale nie "widze" tego..no
> namieszalem moze troche ale to dosc trudno opisac
> nik

U nas opisywano to w taki sposób, że wystarczy w pokoju w nocy zgasić
światło i wtedy nie widać kolorów, wszystko jest czarno-białe w odcieniach
szarości. Więc wysnuto taką hipotezę, że skoro nie dociera światło do
naszych oczu to w jaki sposób możemy odróżniać barwy w snie. Wszystko działa
na zasadzie znam/wiem/chcę/wyobrażam to widzę ten kolor. No ale jeżeli się
mylę to mnie poprawcie, bo nie mam nic wspólnego z medycyną i biologią ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-11-06 11:28:31

Temat: Re: sny niewidomych
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "-=RapidHail=-" <d...@u...pf.pl> napisał w wiadomości
news:bod06n$uek$1@bialystok.bsk.vectranet.pl...

> U nas opisywano to w taki sposób, że wystarczy w pokoju w nocy zgasić
> światło i wtedy nie widać kolorów, wszystko jest czarno-białe w odcieniach
> szarości.

Receptory odpowiedzialne za widzenie kolorów są mniej czułe, dlatego w
"ciemności" widzimy czarnoszaro.

> Więc wysnuto taką hipotezę, że skoro nie dociera światło do
> naszych oczu to w jaki sposób możemy odróżniać barwy w snie.

A czy obrazy oglądane we śnie widzisz za pośrednictwem oczu? ;-)
Ja tam z całą pewnością śnię w kolorach.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-11-06 17:42:38

Temat: Re: sny niewidomych
Od: "Jakub Zysnarski" <a...@n...koncu.postu> szukaj wiadomości tego autora

> A czy obrazy oglądane we śnie widzisz za pośrednictwem oczu? ;-)
> Ja tam z całą pewnością śnię w kolorach.
>
Wszystko jasne. Tylko, że gdy mi śnią sie jakieś przedmioty, potrafię nadac
im barwę. I nie tylko na zasadzie, że woda musi byc błękitna, róża czerwona
a trawa zielona. Ostatnio śnil mi się na przykład samochód i jestem pewien,
że był on żółty, bo wiem,, jak żółty wygląda. A czy osoba, która jest
niewidoma i nigdy nie widziała kolorów jest w stanie we śnie nadać
przedmiotowi kolor?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-11-06 18:13:48

Temat: Re: sny niewidomych
Od: "-=RapidHail=-" <d...@u...pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bodb90$d5f$1@news.mch.sbs.de...
>
> Użytkownik "-=RapidHail=-" <d...@u...pf.pl> napisał w wiadomości
> news:bod06n$uek$1@bialystok.bsk.vectranet.pl...
>
> > U nas opisywano to w taki sposób, że wystarczy w pokoju w nocy
zgasić
> > światło i wtedy nie widać kolorów, wszystko jest czarno-białe w
odcieniach
> > szarości.
>
> Receptory odpowiedzialne za widzenie kolorów są mniej czułe, dlatego w
> "ciemności" widzimy czarnoszaro.
>
> > Więc wysnuto taką hipotezę, że skoro nie dociera światło do
> > naszych oczu to w jaki sposób możemy odróżniać barwy w snie.
>
> A czy obrazy oglądane we śnie widzisz za pośrednictwem oczu? ;-)
> Ja tam z całą pewnością śnię w kolorach.

Chodziło mi o następne zdanie, "kolor" jaki widzimy we snie jest
wyimaginowany przez nasz umysł, przyporządkowujemy go rzeczom na podstawie
zdobytej przez nas wiedzy na ich temat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-11-06 18:20:03

Temat: Re: sny niewidomych
Od: Tomek Jarzynka <t...@S...cpi.pl.XX> szukaj wiadomości tego autora

Jakub Zysnarski wrote:

>> A czy obrazy oglądane we śnie widzisz za pośrednictwem oczu? ;-)
>> Ja tam z całą pewnością śnię w kolorach.
> Wszystko jasne. Tylko, że gdy mi śnią sie jakieś przedmioty, potrafię
> nadac im barwę. I nie tylko na zasadzie, że woda musi byc błękitna, róża
> czerwona a trawa zielona. Ostatnio śnil mi się na przykład samochód i
> jestem pewien, że był on żółty, bo wiem,, jak żółty wygląda. A czy osoba,
> która jest niewidoma i nigdy nie widziała kolorów jest w stanie we śnie
> nadać przedmiotowi kolor?

O ile pamietam, nawet srodki wywolujace pobudzenie neuronow osrodka
wzrokowego (LSD, psylocybina) nie powodowaly halucynacji/wizualizacji
u osob slepych od urodzenia.

--
tomasz k. jarzynka / 601 706 601 / tomee (at) cpi (dot) pl
KADU: http://kadu.net ZTM Search: http://ztm.moo.pl/search

|> Apoptygma Berzerk - Help me!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-11-06 20:16:09

Temat: Re: sny niewidomych
Od: "retyw" <r...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy niewidomi od urodzenia mają kolorowe sny?
> Czy w ogóle w ich snach występują kształty widzialne?
> Ktoś wie?
>
To jest naiwne, bo jak mozna dowiedziec sie od niewidomego czy widzi kolory?
Jak on to niby ma nam przekazac skoro zupelnie nie wie o co jest pytany?
r

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-11-06 20:36:49

Temat: Re: sny niewidomych
Od: "-=RapidHail=-" <d...@u...pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "retyw" <r...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b53.00000b8f.3faaac08@newsgate.onet.pl...
> > Czy niewidomi od urodzenia mają kolorowe sny?
> > Czy w ogóle w ich snach występują kształty widzialne?
> > Ktoś wie?
> >
> To jest naiwne, bo jak mozna dowiedziec sie od niewidomego czy widzi
kolory?
> Jak on to niby ma nam przekazac skoro zupelnie nie wie o co jest pytany?
> r

A może zapytać niewidomego, który stracił wzrok mając kilkanaście lat?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-11-07 18:35:38

Temat: Re: sny niewidomych
Od: "BarBarella" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Madab" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:boblt2$q1e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy niewidomi od urodzenia mają kolorowe sny?
> Czy w ogóle w ich snach występują kształty widzialne?
> Ktoś wie?

Dałabym głowę sobie uciąć, że śnią na pewno. Faza REM musi u nich
występować. Ale jakoś "nie widzi mi się", aby mogli mieć sny wizualne.
Oczywiście mogą widzieć trójwymiar, bo tego nauczyli się poprzez
doświadczenie, mogą też nauczyć się rozpoznawania figur w dwóch wymiarach
(rysunki). Tak więc w pewnym sensie mogą śnić kształty widzialne, czyli w
dwóch wymiarach. Do tego jest potrzeba ukształtowania mózgu w ramach
doświadczenia. Osoby, które nie widzą od urodzenia a np. zoperowano im
wzrok i mogą patrzeć, ale nie widzą. Patrzą, ale nie rozpoznają niczego. Nie
nauczyli się tego. (mogą jednak rozpoznawać kolory - plamy).
Podobnie głusi od urodzenia nie będą słyszeć poprawnie po odzyskaniu słuchu.
Stąd ta cała akcja diagnozowania wad słuchu u nowo narodzonych dzieci.
W rozwoju człowieka jest wiele takich progów. Np. mowa. Do ok. 7 - 10 jeśli
mowa się nie ukształtuje - człowiek nie będzie mógł mówić normalnie.
Pozostanie na poziomie szympansa. (który potrafi porozumiewać się, jednak
nie umie stosować gramatyki). Nie było oczywiście takich eksperymentów, ale
przypadki dzikich dzieci lub dzieci izolowanych dają na to dowody.

To wszystko wg mnie są fascynujące zagadnienia.

Wiem odeszłam od tematu. :)

Aha z tego co wiem to na pl.rec.ksiązki jest niewidoma dziewczyna. Nie wiem
czy od urodzenia. Może nam by odpowiedziała? :)

pozdrawiam
barbarella