Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia sos sojowy

Grupy

Szukaj w grupach

 

sos sojowy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-08-31 12:09:05

Temat: Re: sos sojowy
Od: "Jacek" <l...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Arielka Pazurek <"arleta"@ idirect.ca> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:TuAj7.363$W...@b...direct.ca...
> pewnie -))
> sos sojowy jest ciemny i jasny .Wszyscy moi znajomi Azjaci zgodnie
> mowia ze ten ciemny jest najlepszy .Polecam japonskiej produkcji.
nio wlasnie taki kupilem, ciemny i wszystko na nim po japonsku czy chinsku
tylko mala polska klakietka

Pozdrawiam
Jacek- a sosik stoi
cip cip


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-08-31 21:22:20

Temat: Re: Re: sos sojowy
Od: PatryCCCja <k...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika Sawicka wrote:
> > qrcze nawet nie wiem jaki ejst w sklepie... rozni sie gestoscia? hmm dzis
> > sprawdze:-)

pierwsze slysze...
sos sojowy dzieli sie na ciemy i jasny.

> Sprawdz tylko, czy po otworzeniu moze dlugo stac w lodowce, bo taki swojski,
> sobie robiony (wiesz, soja ugotowana, smietana, cytryna, olej itd) to max 10
> dni. Na poczatek kup malutkie opakowanko :)

e tam, dlugo moze stac.

i nadaje sie do ogromnej ilosci rzeczy.
jest slony - to warto wiedziec zeby czegos nie przesolic i sie w ten sposob
do niego nie zrazic :)
czy smakuje jak przyprawa do zup? hm, niezupelnie... ale mozna go stosowac
tam gdzie wlasnie taka przyprawe.
oprocz tego jak zwykly sos - do skropienia np. duszonej kostki sojowej z
kostka z ugotowanych ziemniakow i cebuli (+przyprawy oczywiscie) zeby nie
szukac daleko. i roznych potraw na cieplo generalnie.
i jako przyprawa do np. farszow, kotletow.
zastosowan jest tysiace :)
wystarczy sie przekonac i sprobowac.
i nir ograniczac ze to chinskie wiec tylko do chinszczyzny. ja chinszczyzny
nie jem bo nie potrafie robic... a sos sojowy znika jak nie wiem co :)

pozdr. i smacznego
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-31 21:38:13

Temat: Odp: Re: sos sojowy
Od: "Monika Sawicka" <m...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik PatryCCCja <k...@s...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@s...pl...
> Monika Sawicka wrote:
> > > qrcze nawet nie wiem jaki ejst w sklepie... rozni sie gestoscia? hmm
dzis
> > > sprawdze:-)
> pierwsze slysze...
> sos sojowy dzieli sie na ciemy i jasny.
A z tym do Jacka, nie do mnie, to z niego cytat :)

> > Sprawdz tylko, czy po otworzeniu moze dlugo stac w lodowce, bo taki
swojski,
> > sobie robiony (wiesz, soja ugotowana, smietana, cytryna, olej itd) to
max 10
> > dni. Na poczatek kup malutkie opakowanko :)
> e tam, dlugo moze stac.
Stać to on może, nawet i 478475043958 lat, ale do spożycia nadaje się przez
max 10 dni i powtarzam, że chodzi mi o taki swojej własnej roboty a nie
kupny. Nie wiem, jak jest z kupnym, bo robię sama, dlatego też kazałam
Jackowi sprawdzić, czy aby nie trzeba go szybko zjadać. No ale skoro mówisz,
że kupny może stać - niech więc stoi. Ja i tak będę sama robić :))


> i nadaje sie do ogromnej ilosci rzeczy.
> i nir ograniczac ze to chinskie wiec tylko do chinszczyzny. ja
chinszczyzny
> nie jem bo nie potrafie robic... a sos sojowy znika jak nie wiem co :)
Ja chińszczyznę robię, ale sosik jest doskonały do wszystkiego. Mój mąż
ostatnio sobie posikiwał tym na pierogi z serem a ja wczoraj na kluski
śląskie :)
Pycha było:)
Pozdrawiam z Płocka,
Monika


--
MUH! (__)
/-------(oo)
* I I V
I I-----I I


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-31 23:36:22

Temat: Re: sos sojowy
Od: Arielka Pazurek <"arleta"@ idirect.ca> szukaj wiadomości tego autora



Jacek wrote:

> nio wlasnie taki kupilem, ciemny i wszystko na nim po japonsku czy chinsku
> tylko mala polska klakietka
>

japonski jest lepszy i drozszy niz chinski .
Zasada uzywania sosu dodaje sie wody ale i cukier nie duzo do smaku ..
Po otwarciu do lodowki .
powodzenia Arielka

>
> Pozdrawiam
> Jacek- a sosik stoi
> cip cip

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-01 11:58:17

Temat: Re: sos sojowy
Od: "Jacek" <l...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Monika Sawicka <m...@a...net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9mp0mh$mm2$...@o...ict.pwr.wroc.pl...
> > pierwsze slysze...
> > sos sojowy dzieli sie na ciemy i jasny.
> A z tym do Jacka, nie do mnie, to z niego cytat :)
a to nie moj cytacik:) troche to czasu zajelo, ale to lukas mi tak napisal,
i chyba mial racje w sklepie jeden byl rzadki a 2-gi gesty:-)

pozdrawiam
jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 01:40:57

Temat: Re: sos sojowy
Od: "lukas" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Jacek" <l...@n...com.pl> wrote in message
news:9mlijh$bo2$4@news2.tpi.pl...
> Użytkownik lukas <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:9mjmlj$t2o$...@n...onet.pl...
> > no glownie chyba chinskich hmm
> > poza tym zauwaz ze sa (przynajmniej) dwa rodzaje tego sosu - rzadki i
> gesty
> qrcze nawet nie wiem jaki ejst w sklepie... rozni sie gestoscia? hmm dzis
> sprawdze:-)

Sory ale sie troche zagapilem z tym watkiem :)
Po pierwsze rzadki-gesty a jasny-ciemny... no oczywiscie chodzilo mi o to
samo, tylko latwiej jest wg. mnie poznac po gestosci niz po kolorze i
dlatego tak napisalem..
rzadki - jasny no jest rzadki .. jak woda
gesty - ciemny podchodzi pod gestosc lekkej smietanki... (no przynajmniej te
moje tak maja :)))

Moja ulubiona marynata to rzadki sos i pol na pol wino czerwone wytrawne -
czas moczenia zalezy od Twoich nerwow :)) .. ja dluzej jak pol godziny nie
wytrzymuje, a nigdy wczesniej nie mam glowy zeby zanurzyc piersi.. (potem
obtaczam je w mace ryzowej i smaze na b glebokim dobrze rozgrzanym oleju)

Marynata do kurczaka na slodko-kwasno:
lyzka soja-sosu (jasnego) + lyzka oleju (np. kukurydziany) + lyzka oleju
sezamowego (czy tylko ja za nim nie przepadam?) + zabek czosnku (kiedy
dopracuje wreszcie przepis na tego kurczka to podam... ups juz chyba raz
obiecywalem)

Pamietam jeszcze (ale bez jednostek) marynate a raczej sos do polewania
grilowanego miecha :
soja sos + cukier + miod + imbir + wino wytrawne

Poza tym zawsze leje sosem (bez przesady oczywiscie) jak cos "wokuję" ;))

pozdrawiam
lukas



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 09:30:34

Temat: Re: sos sojowy
Od: "Jacek" <l...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik lukas <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9ms2mp$4me$...@n...onet.pl...
THX.. cosik sie z tego zrobi jakis sosik:-)

Pozdrawiam
Jacek
Kassssska! Jakis wariat z gitara na dole..... cie wola....
Maurycy? Co ty tutaj robisz o 2 w nocy?
/text qmpeli do faceta na dworcu PKP godz. 02:30


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 15:57:02

Temat: Re: sos sojowy
Od: "MechaGodzilla" <m...@n...plNOSPAM> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek" <l...@n...com.pl> napisał w wiadomości
news:9mtfri$nf3$2@news.tpi.pl...
> Użytkownik lukas <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:9ms2mp$4me$...@n...onet.pl...
> THX.. cosik sie z tego zrobi jakis sosik:-)
>
> Pozdrawiam
> Jacek
> Kassssska! Jakis wariat z gitara na dole..... cie wola....
> Maurycy? Co ty tutaj robisz o 2 w nocy?
> /text qmpeli do faceta na dworcu PKP godz. 02:30
>
a ja myślałam że to tekst z piosenki Ich Troje...(brrrrrr wrrr)
pozdrawiam
MechaGodzilla


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-02 18:26:13

Temat: Re: sos sojowy
Od: Waldemar Krzok <5...@t...de> szukaj wiadomości tego autora


> > nio wlasnie taki kupilem, ciemny i wszystko na nim po japonsku czy chinsku
> > tylko mala polska klakietka
> >
>
> japonski jest lepszy i drozszy niz chinski .
> Zasada uzywania sosu dodaje sie wody ale i cukier nie duzo do smaku ..
> Po otwarciu do lodowki .


jest kilka gatunków sosu sojowego:
jasny wytrawny, ciemny wytrawny,
ciemny słodki == ketjap manis, indonezyjski
japoński zawiera na ogół glutamat sodu, czego nie wszyscy lubią (np. mój
kolega dostaje laksyry, jak to na śląsku mawiają)

dla mnie chiński jest dużo lepszy i o wiele tańszy od japońskiego.
Konkretnie płacę 2DM za litr. Stoi koło kuchni a nie w lodówce i dobrze
się ma. NA ogół ta flacha jest pusta po 2-3 miesiącach.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-03 14:47:01

Temat: Re: sos sojowy
Od: Arielka Pazurek <"arleta"@ idirect.ca> szukaj wiadomości tego autora



Waldemar Krzok wrote:

>
> jest kilka gatunków sosu sojowego:
> jasny wytrawny, ciemny wytrawny,
> ciemny słodki == ketjap manis, indonezyjski
> japoński zawiera na ogół glutamat sodu, czego nie wszyscy lubią (np. mój
> kolega dostaje laksyry, jak to na śląsku mawiają)
>

myslisz, ze chinski nie ma tego glutomianu ?
ma takze im tanszy tym gorszy ...
ja mowie o sosie sojowym ktory jest drogi i dobrej jakosci !!! a nie kosztuje 5
$.

>
> dla mnie chiński jest dużo lepszy i o wiele tańszy od japońskiego.

tanszy jest to sie zgadzam ,mozna akupic za 1 $ litr.

>
> Konkretnie płacę 2DM za litr. Stoi koło kuchni a nie w lodówce i dobrze
> się ma. NA ogół ta flacha jest pusta po 2-3 miesiącach.
>
> Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zielony pieprz
knedle ze śliwkami wyszly mi pyszne
Tiramisu
loodziee.... voodki !!! :)))
danie na specjalna okazje!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »