Data: 2002-11-21 00:19:17
Temat: stały repertuar awantur
Od: Artur <a...@j...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> -----Original Message-----
> From: r...@p...onet.pl@rafal.joint.eu.org
> [mailto:r...@p...onet.pl@rafal.joint.eu.org] On Behalf
> Of Rafal 'Raf256' Maj
> Posted At: Tuesday, November 19, 2002 10:39 PM
> Posted To: rodzina
> Conversation: stały repertuar awantur
> Subject: Re: stały repertuar awantur
>
> nie robi ;). Jeżeli są zdolni i nie muszą ich odrabiać - tym
> lepiej dla
> nich no nie ?
W czesci tak... Ale nie do konca. Odrabianie lekcji to cos w rodzaju
prowadzenia dokumentacji.
Jeżeli nie nauczysz się dokumentowania swoich (lub swojej grupy)
poczynan to nie masz szans pozniej. Zas pozniej to bardzo bolesny i co
gorsze kosztowny proces.
Dokumentowanie to podstawa jakiejkolwiek dzialalnosci - zas
dokumentowanie postepow to historia pracy. Dotyczy to moim zdaniem
zarówno prowadzonych projektow jak i postepow w nauce. A zeszyty z
odrobionymi lekcjami to wlasnie taka dokumentacja.
Uwierz mi - wiem co mowie :-(
A.
|