stan zapalny po wyrwaniu 8-ki - Czy to normalne - !! Dość pilne !!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2004-02-21 11:54:56

Temat: stan zapalny po wyrwaniu 8-ki - Czy to normalne - !! Dość pilne !!
Od: "jha" <a...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Moja przyjaciółka wyrwała 2 dni temu zeba ósemkę dolną. Problem polega na
tym, że ząb prawie nie wyrósł był na równi z dziąsłem i w dodatku jesze
zepsuty. Dentysta skalpelem wyciął całe dziąsło wokół zęba i w końcu go
usunął (trwało to z pół godzinny).
I teraz sednum sprawy.
Pojawił się dość duży obrzęk twarzy, na policzku jest on twardy tak jakby
chciał zaraz pęknąć (strasznie gorący), a część miękka zwisa pod brodą (tak
jakby było to czymś wypełnione)
Zażywa antybiotyk dopiero albo już 3 tabletka wraz z jakimis lekami
przeciwbakteryjnymi (beztlenowce). Do tej pory nie robila okladów (chyba
błąd ?) i wygląda nie naklepiej, ma gorączkę ok 38 stopni.
Lekarz twierdzi, że to normalne i po 3 dniach przejdzie. Ja przyznam jakoś
nie bardzo to widzę i trochę się denerwuje.
Czy mieliście podobne przypadki i faktycznie to tylko tak źle wygląda czy
należy coś z tym zrobić. poradzić się jakiegoś innego chirurga ??
proszę o szybką odpowiedź jeśli ktoś to przechodził lub wie coś na ten
temat.
pozdr.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-02-21 16:45:26

Temat: Re: stan zapalny po wyrwaniu 8-ki - Czy to normalne - !! Dość pilne !!
Od: "ewa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jha" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:c17h25$4t1$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Pojawił się dość duży obrzęk twarzy, na policzku jest on twardy tak jakby
> chciał zaraz pęknąć (strasznie gorący), a część miękka zwisa pod brodą
(tak
> jakby było to czymś wypełnione)
> Zażywa antybiotyk dopiero albo już 3 tabletka wraz z jakimis lekami
> przeciwbakteryjnymi (beztlenowce). Do tej pory nie robila okladów (chyba
> błąd ?) i wygląda nie naklepiej, ma gorączkę ok 38 stopni.
> Lekarz twierdzi, że to normalne i po 3 dniach przejdzie. Ja przyznam jakoś
> nie bardzo to widzę i trochę się denerwuje.
> Czy mieliście podobne przypadki i faktycznie to tylko tak źle wygląda czy
> należy coś z tym zrobić. poradzić się jakiegoś innego chirurga ??
> proszę o szybką odpowiedź jeśli ktoś to przechodził lub wie coś na ten
> temat.
> pozdr.

Witaj
Kiedyś miałam dłutowanego zęba, też ósemke, której nawet nie bylo widac spod
dziąsła. Miałam strasznie opuchniety policzek. Przykładałam ciągle lód do
policzka i po około tygodniu został już tylko mały siniaczek, a cały obrzęk
zszedł. Nie wiem jak z gorączką, ale opuchliznę trzeba po prostu przeczekać.
Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-02-21 17:50:38

Temat: Re: stan zapalny po wyrwaniu 8-ki - Czy to normalne - !! Dość pilne !!
Od: "margo" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja też miałem dłutowane dwie ósemki, górną i dolną, jeden zabieg trwał 1h a
drugi 1h 30m !!!
Obrzęk przy dolnej utrzymywał się około tygodnia, dziąsło było szyte i
tworzył się krwiak ;-)
Standardowo brałem antybiotyki, koniecznie okłady z lodu aby zapobiec
narastaniu opuchlizny,
okłady robiłem tak gdzieś do 4 dni. ( co też przynosi sporą ulgę ).
Chodziłem do kliniki robić
takie 'drenowanie' zębodołu z krwiaków łącznie z jakimś płukaniem.
Na obniżenie temperatury, przeciwbólowo i przeciwzapalnie brałem Nurofen
forte ( pomagał tak na około 8h ).
Po 4-5 dniach stosowałem Solcoseryl żel stomatologiczny, na miejsce po
wyrwaniu, zawiera jakiś
środek znieczulający oraz jakiś wyciąg z krwi przyśpieszający gojenie ( o
ile dobrze pamiętam ).
Było też płukanie azulanem i szałwią, może też być wyciąg z nagietka.
Po tygodniu mogłem już coś konkretniejszego zjeść, a w miarę pełna ruchomość
szczęki wróciła po 14-dniach.
A całkiem dobrze było gdzieś po 3-4 tygodniach ;-)
Nie łam się .... po dłutowaniu ósemek ... tak się dzieje ;-)

Pozdrowienia
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-02-21 18:38:34

Temat: Re: stan zapalny po wyrwaniu 8-ki - Czy to normalne - !! Dość pilne !!
Od: "Wieliczanin" <k...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam szanownych grupowiczów !!!!!!

Wszystko zależy od fachowości stomatologa.
Ja nawet nie wiedziałem kiedy mi usunięto ósemkę,
bez żadnego bólu i negatywnych następstw.

Z pozdrowieniami
KJ

Użytkownik "margo" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c185n8$ig8$1@news.onet.pl...
> Ja też miałem dłutowane dwie ósemki, górną i dolną, jeden zabieg trwał 1h
a
> drugi 1h 30m !!!
> Obrzęk przy dolnej utrzymywał się około tygodnia, dziąsło było szyte i
> tworzył się krwiak ;-)
> Standardowo brałem antybiotyki, koniecznie okłady z lodu aby zapobiec
> narastaniu opuchlizny,
> okłady robiłem tak gdzieś do 4 dni. ( co też przynosi sporą ulgę ).
> Chodziłem do kliniki robić
> takie 'drenowanie' zębodołu z krwiaków łącznie z jakimś płukaniem.
> Na obniżenie temperatury, przeciwbólowo i przeciwzapalnie brałem Nurofen
> forte ( pomagał tak na około 8h ).
> Po 4-5 dniach stosowałem Solcoseryl żel stomatologiczny, na miejsce po
> wyrwaniu, zawiera jakiś
> środek znieczulający oraz jakiś wyciąg z krwi przyśpieszający gojenie ( o
> ile dobrze pamiętam ).
> Było też płukanie azulanem i szałwią, może też być wyciąg z nagietka.
> Po tygodniu mogłem już coś konkretniejszego zjeść, a w miarę pełna
ruchomość
> szczęki wróciła po 14-dniach.
> A całkiem dobrze było gdzieś po 3-4 tygodniach ;-)
> Nie łam się .... po dłutowaniu ósemek ... tak się dzieje ;-)
>
> Pozdrowienia
> Marcin
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-02-21 18:48:46

Temat: Re: stan zapalny po wyrwaniu 8-ki - Czy to normalne - !! Dość pilne !!
Od: "Ewa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wieliczanin" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:c188nc$ibn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam szanownych grupowiczów !!!!!!
>
> Wszystko zależy od fachowości stomatologa.
> Ja nawet nie wiedziałem kiedy mi usunięto ósemkę,
> bez żadnego bólu i negatywnych następstw.
Widocznie to była prosta ekstrakcja! Nic tylko Ci pozazdrościć!!!!!!!!!
>
> Z pozdrowieniami
> KJ
>
>
> Użytkownik "margo" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c185n8$ig8$1@news.onet.pl...
> > Ja też miałem dłutowane dwie ósemki, górną i dolną, jeden zabieg trwał
1h
> a
> > drugi 1h 30m !!!
> > Obrzęk przy dolnej utrzymywał się około tygodnia, dziąsło było szyte i
> > tworzył się krwiak ;-)
> > Standardowo brałem antybiotyki, koniecznie okłady z lodu aby zapobiec
> > narastaniu opuchlizny,
> > okłady robiłem tak gdzieś do 4 dni. ( co też przynosi sporą ulgę ).
> > Chodziłem do kliniki robić
> > takie 'drenowanie' zębodołu z krwiaków łącznie z jakimś płukaniem.
> > Na obniżenie temperatury, przeciwbólowo i przeciwzapalnie brałem Nurofen
> > forte ( pomagał tak na około 8h ).
> > Po 4-5 dniach stosowałem Solcoseryl żel stomatologiczny, na miejsce po
> > wyrwaniu, zawiera jakiś
> > środek znieczulający oraz jakiś wyciąg z krwi przyśpieszający gojenie
( o
> > ile dobrze pamiętam ).
> > Było też płukanie azulanem i szałwią, może też być wyciąg z nagietka.
> > Po tygodniu mogłem już coś konkretniejszego zjeść, a w miarę pełna
> ruchomość
> > szczęki wróciła po 14-dniach.
> > A całkiem dobrze było gdzieś po 3-4 tygodniach ;-)
> > Nie łam się .... po dłutowaniu ósemek ... tak się dzieje ;-)
> >
> > Pozdrowienia
> > Marcin
> >
> >
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-02-21 20:11:04

Temat: Re: stan zapalny po wyrwaniu 8-ki - Czy to normalne - !! Dość pilne !!
Od: "Wieliczanin" <k...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c18974$nfn$1@atlantis.news.tpi.pl...
>

> >
> > Wszystko zależy od fachowości stomatologa.
> > Ja nawet nie wiedziałem kiedy mi usunięto ósemkę,
> > bez żadnego bólu i negatywnych następstw.
> Widocznie to była prosta ekstrakcja! Nic tylko Ci pozazdrościć!!!!!!!!!

lub robił to fachowiec

Z pozdrowieniami
KJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-02-21 20:33:53

Temat: Re: stan zapalny po wyrwaniu 8-ki - Czy to normalne - !! Dość pilne !!
Od: "margo" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

To fakt fachowość też się liczy, drugą ósemkę rwał ( trudno jednak nazwać to
rwaniem ) chirurg szczękowy ze sporą praktyką kliniczną. Ząb tkwił
całkowicie w dziąśle, było go widać tylko na pantomogramie, dodatkowo korzeń
tkwił w zatoce no i wrastał ukośnie w kierunku siódemki ;-(.
Ta ekstrakcja przypominała bardziej operację niż zabieg.... łącznie z asystą
pomocniczą.

Tak więc fachowość a i owszem ... ale komplikacja indywidualnego przypadku
to temat podstawowy ...

> > > Wszystko zależy od fachowości stomatologa.
> > > Ja nawet nie wiedziałem kiedy mi usunięto ósemkę,
> > > bez żadnego bólu i negatywnych następstw.
> > Widocznie to była prosta ekstrakcja! Nic tylko Ci pozazdrościć!!!!!!!!!
>
> lub robił to fachowiec

Przypuszczam że u Ciebie było proste rwanie już wystającej nad dziąsło
ósemki ... a taką ekstrakcję może zrobić po prostu stomatolog i szkoda by
było zaprzęgać chirurga ... masz po prostu dużo szczęścia że natura połowę
zabiegu zrobiła za lekarza ;-)

Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-02-22 10:48:09

Temat: Re: stan zapalny po wyrwaniu 8-ki - Czy to normalne - !! Dość pilne !!
Od: "jha" <a...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "margo" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c185n8$ig8$1@news.onet.pl...
> Ja też miałem dłutowane dwie ósemki, górną i dolną, jeden zabieg trwał 1h
a
> drugi 1h 30m !!!
> Obrzęk przy dolnej utrzymywał się około tygodnia, dziąsło było szyte i
> tworzył się krwiak ;-)
> Standardowo brałem antybiotyki, koniecznie okłady z lodu aby zapobiec
> narastaniu opuchlizny,
> okłady robiłem tak gdzieś do 4 dni. ( co też przynosi sporą ulgę ).
> Chodziłem do kliniki robić
> takie 'drenowanie' zębodołu z krwiaków łącznie z jakimś płukaniem.
> Na obniżenie temperatury, przeciwbólowo i przeciwzapalnie brałem Nurofen
> forte ( pomagał tak na około 8h ).
> Po 4-5 dniach stosowałem Solcoseryl żel stomatologiczny, na miejsce po
> wyrwaniu, zawiera jakiś
> środek znieczulający oraz jakiś wyciąg z krwi przyśpieszający gojenie ( o
> ile dobrze pamiętam ).
> Było też płukanie azulanem i szałwią, może też być wyciąg z nagietka.
> Po tygodniu mogłem już coś konkretniejszego zjeść, a w miarę pełna
ruchomość
> szczęki wróciła po 14-dniach.
> A całkiem dobrze było gdzieś po 3-4 tygodniach ;-)
> Nie łam się .... po dłutowaniu ósemek ... tak się dzieje ;-)
>
> Pozdrowienia
> Marcin
>
>

Wielkie dzieki za odpowiedzi !!!!!!!!!!!!!!
Przyznam, że mnie uspokoiliście. Trzeba czekać , czekać i czekać. Cóż
cierpliwość to nie najmocniejsza nasza strona. Zapewne stąd to
zdenerwowanie. Jeszcze raz wszystkim dziękuje za odpopwiedzi.
Pozdr