Strona główna Grupy pl.sci.psychologia stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance

Grupy

Szukaj w grupach

 

stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 233


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2006-08-22 14:00:13

Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: "Paulina W." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Quasi" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ecf1n2$3ru$1@amigo.idg.com.pl...
> Kira napisał(a):
>
>> Popierdoliło was?
>
> Moze. Ale coz na to poradzic? Ja gdy sobie *tylko wyobrazam* obcego faceta
> waflujacego do mojej kobiety to... kurwa mac!... krew mnie zalewa i
> najchetniej bym go zagryzl i rozszarpal golymi rekami...

Ale to tego faceta wina/problem a kobieta nie musi wcale odpowiedzieć
pozytywnie na takie zaczepki - które nb. nie muszą wcale zdarzyć się akurat
w pubie czy klubie.Masz swoją kobietę za kretynkę, do której wystarczy
wyszczerzyć zęby, a ona już leci na seks w toalecie męskiej?? Błagam...
niepoważne.

--
Paulina


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2006-08-22 14:08:36

Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: Quasi <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulina W. napisał(a):

> Ale to tego faceta wina/problem a kobieta nie musi wcale odpowiedzieć
> pozytywnie na takie zaczepki - które nb. nie muszą wcale zdarzyć się akurat
> w pubie czy klubie.Masz swoją kobietę za kretynkę,

Rozne bywaja...

> do której wystarczy
> wyszczerzyć zęby, a ona już leci na seks w toalecie męskiej??

Ale nie o to chodzi, ze jest ryzyko ze babke wyrwie pierwszy lepszy
smiec. Jest ryzyko, ze babka spotka kogos *lepszego niz ja*, a w takim
przypadku nie dajac sie mu wyrwac bylaby kretynka... A zawsze znajdzie
sie jakis lepszy.


pozdrawiam
Quasi

--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2006-08-22 14:19:32

Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kira wrote:
(...)
> Popierdoliło was?
> Wy sobie między sobą nie lubicie bez kobiet czasem pogadać?

Faceci to chodzą na piwo w męskim gronie, ale to "przecież co innego".

Przecież "wiadomo", że oni idą tylko się powygłupiać i pogadać, a z
kobietami to nigdy nie wiadomo, takie to lepiej 'trzymać krótko'. Trzeba
ich pilnować bo w końcu "same nie wiedzą czego chcą" i jeszcze je ktoś
poderwie i nam odbije (bo przecież samica bo trofeum, o które się
walczy, które się zdobywa, a potem pilnuje).

No i to przecież oczywiste, że każdy facet marzy o tym, żeby jego
kobieta poszła z nim na piwo z kumplami, posłuchać świńskich kawałów. I
wcale nie poczułby się jak "pantoflarz" z taką żoną przy boku ; ]

lol : D

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2006-08-22 14:20:20

Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: "Paulina W." <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Quasi" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ecf34u$8l9$1@amigo.idg.com.pl...
> Ale nie o to chodzi, ze jest ryzyko ze babke wyrwie pierwszy lepszy smiec.
> Jest ryzyko, ze babka spotka kogos *lepszego niz ja*, a w takim przypadku
> nie dajac sie mu wyrwac bylaby kretynka... A zawsze znajdzie sie jakis
> lepszy.

W takim układzie tylko jedno wyjście - zamknąć kobietę w klatce (bo lepszego
to dopiero nie pozna w jakimś pubie tylko raczej w pracy, bibliotece,
teatrze...). Tylko czy to jest jeszcze związek?
A nawiasem mówiąc, takie podejście to chyba efekt totalnej niewiary w siebie
musi być, pomijając niewiarę w uczucia kobiety i siłę związku...

--
Paulina


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2006-08-22 14:21:29

Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: "el Guapo" <e...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

(...)
> Jest ryzyko, ze babka spotka kogos *lepszego niz ja*, a w takim
> przypadku nie dajac sie mu wyrwac bylaby kretynka... A zawsze znajdzie
> sie jakis lepszy.
>

Problem teoretyczny, nie za bardzo istniejący w praktyce, bo lepszy od Ciebie
będzie szukał lepszej od Twojej kobiety i na Twoją pewnie ani spojrzy. Lepszy
od Ciebie musiałby być kretynem wyrywając Twoją kobietę, skoro sama oceniła ona
siebie tylko na tyle, iż jest warta zaledwie Ciebie. Chyba ona lepiej wie ile
jest warta?

Pozdrawiam
EG

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2006-08-22 14:22:40

Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> szukaj wiadomości tego autora

Quasi wrote:
(...)
> Ale nie o to chodzi, ze jest ryzyko ze babke wyrwie pierwszy lepszy
> smiec. Jest ryzyko, ze babka spotka kogos *lepszego niz ja*, a w takim
> przypadku nie dajac sie mu wyrwac bylaby kretynka... A zawsze znajdzie
> sie jakis lepszy.

Dlatego lepiej przywiązać ją łańcuchem do kaloryfera. Do tego koniecznie
zamknąć drzwi na kilka zamków, bo podobno mit o
mleczarzu/hydrauliku/listonoszu/ogrodniku, który staje się kochankiem ma
dużo wspólnego z rzeczywistością ; ))

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2006-08-22 15:03:02

Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: Quasi <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

el Guapo napisał(a):

> Problem teoretyczny, nie za bardzo istniejący w praktyce, bo lepszy od Ciebie
> będzie szukał lepszej od Twojej kobiety i na Twoją pewnie ani spojrzy. Lepszy
> od Ciebie musiałby być kretynem wyrywając Twoją kobietę, skoro sama oceniła ona
> siebie tylko na tyle, iż jest warta zaledwie Ciebie. Chyba ona lepiej wie ile
> jest warta?

Facet, w odroznieniu od kobiety, rucha wszystko co sie rusza. Tak wiec i
ktos lepszy nie pogardzi Tym co mam ja.


pozdrawiam
Quasi

--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2006-08-22 15:14:13

Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: Quasi <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Paulina W. napisał(a):

> W takim układzie tylko jedno wyjście - zamknąć kobietę w klatce

Nie, na to nie ma wyjscia. Po prostu nie bylo, nie ma i nie bedzie. A
dzisiaj dzieki powszechnosci antykoncepcji tylko 5% dzieci - a nie
20-30% jak jeszcze paredziesiat lat temu - rodzi sie z nieprawego loza...

> (bo lepszego
> to dopiero nie pozna w jakimś pubie tylko raczej w pracy, bibliotece,
> teatrze...).

A to niby dlaczego? Lepszego moze znalezc wszedzie, a w pubie tym
bardziej - bo tam sie lepsi eksponuja.

> Tylko czy to jest jeszcze związek?

A jak inaczej?

> A nawiasem mówiąc, takie podejście to chyba efekt totalnej niewiary w siebie

"Wiere w siebie" mozna miec tylko na tyle, na ile sa ku niej podstawy...

> musi być, pomijając niewiarę w uczucia kobiety i siłę związku...

W to *nigdy* nie mozna wierzyc. Masz dostep tylko i wylacznie do
wlasnego umyslu, nie mozesz wiedziec co tak naprawde dzieje sie w
umyslach innych. Musisz byc sceptyczny.

Zreszta, uczucia i sila zwiazku zmieniaja sie pod wplywem czasu oraz
roznych bodzcow, takich jak np. lepszy facet w okolicy...


pozdrawiam
Quasi


--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2006-08-22 15:19:23

Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: Immon <"po_kropce_i_bez cyfr.immon999priv"@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 22 Aug 2006 16:21:29 +0200, el Guapo napisał(a):

> (...)
>> Jest ryzyko, ze babka spotka kogos *lepszego niz ja*, a w takim
>> przypadku nie dajac sie mu wyrwac bylaby kretynka... A zawsze znajdzie
>> sie jakis lepszy.
>>
>
> Problem teoretyczny, nie za bardzo istniejący w praktyce, bo lepszy od Ciebie
> będzie szukał lepszej od Twojej kobiety i na Twoją pewnie ani spojrzy. Lepszy
> od Ciebie musiałby być kretynem wyrywając Twoją kobietę, skoro sama oceniła ona
> siebie tylko na tyle, iż jest warta zaledwie Ciebie. Chyba ona lepiej wie ile
> jest warta?

Fakt, a jeżeli facet ma kobietę "lepszą" od siebie to cóż - jest ryzyko
jest zabawa. Wszystko w życiu ma swoją cenę :)

--
Immon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2006-08-22 15:19:34

Temat: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Kira" <c...@-...pl> wrote in message
news:ecet6h$ftv$1@nemesis.news.tpi.pl...

Oj, to teraz wywyłałas popłoch :)))
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jak mówić do mężczyzny? ;)
nic nie rozumiem
Egzaltowana kobieta
Kompleks malego penisa
Lękowa wizja swiata i jak jej nie ulec

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »