szal i welon...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-07-28 16:05:02

Temat: szal i welon...
Od: "Aede" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam pewien problem i nie wiem za bardzo jak go rozwiązać. Niedługo biorę
ślub kościelny, suknia jest z gorsetem, który nie ma ramiączek więc całe
ramiona i dekolt są odkryte. Tak sobie pomyślałam, że jednak w kościele
wypadałoby te nagie ramiona czymś zakryć. Nie wiem jednak czy nie będzie to
fatalnie wyglądać razem z welonem... Gorset jest koronkowy. Błagam podajcie
jakieś pomysły. Najgorsze jest to, że obudziłam się dopiero teraz, dwa
tygodnie przed ślubem.
Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-07-28 17:02:46

Temat: Re: szal i welon...
Od: "Skakanka" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aede" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:42e8fdaf$0$15477$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Witam
> Mam pewien problem i nie wiem za bardzo jak go rozwiązać. Niedługo biorę ślub
> kościelny, suknia jest z gorsetem, który nie ma ramiączek więc całe ramiona i
> dekolt są odkryte. Tak sobie pomyślałam, że jednak w kościele wypadałoby te
> nagie ramiona czymś zakryć. Nie wiem jednak czy nie będzie to fatalnie
> wyglądać razem z welonem... Gorset jest koronkowy. Błagam podajcie jakieś
> pomysły.

Witaj w klubie:)
Właśnie wczoraj zobaczyłam jak wygląda welon z szalem do pary i załamałam się.
Efekt jest kloszardowaty - jakbym nakładła na siebie wszystkie szmaty, które
posiadam. Ja rezygnuję z szala i szukam bolerka. Na pewno znajdziesz coś - chyba
bajlepsze w Twoim przypadku byłoby takie skąpe, gładkie, żeby nie zasłaniało
koronki gorsetu i z krótkim rękawem (bo lato).
Powodzenia

Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-28 19:08:27

Temat: Re: szal i welon...
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pięknego dnia, a był(a) to czwartek, 28 lipca 2005 19:02 użytkownik
Skakanka, sącząc kawkę, wyklepał:

> Witaj w klubie:)
> Właśnie wczoraj zobaczyłam jak wygląda welon z szalem do pary i załamałam
> się. Efekt jest kloszardowaty - jakbym nakładła na siebie wszystkie
> szmaty, które posiadam. Ja rezygnuję z szala i szukam bolerka. Na pewno
> znajdziesz coś - chyba bajlepsze w Twoim przypadku byłoby takie skąpe,
> gładkie, żeby nie zasłaniało koronki gorsetu i z krótkim rękawem (bo
> lato).

Można bolerko, a można też pelerynkę. Chociaż nie, pelerynka jednak nie. Do
ślubu idzie, nie do pierwszej komunii :) Oddaję głos poparcia na bolerko

Krusz.
35 w cieniu i zimne piwko. Mniam!
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-28 19:30:16

Temat: Re: szal i welon...
Od: "Angela" <a...@a...pppppppppsdf> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aede" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:42e8fdaf$0$15477$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Witam
> Mam pewien problem i nie wiem za bardzo jak go rozwiązać. Niedługo biorę
> ślub kościelny, suknia jest z gorsetem, który nie ma ramiączek więc całe
> ramiona i dekolt są odkryte. Tak sobie pomyślałam, że jednak w kościele
> wypadałoby te nagie ramiona czymś zakryć. Nie wiem jednak czy nie będzie
> to fatalnie wyglądać razem z welonem... Gorset jest koronkowy. Błagam
> podajcie jakieś pomysły. Najgorsze jest to, że obudziłam się dopiero
> teraz, dwa tygodnie przed ślubem.
> Pozdrawiam

Polecam zgrabny różowy golfik, najlepiej różowy, moze byc w paski, ozdobiony
złotą nicią.

Pozdrawiam.
Angela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-28 20:16:45

Temat: Re: szal i welon...
Od: "Aede" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dcb9sl$mjp$3@inews.gazeta.pl...
> Pewnego pięknego dnia, a był(a) to czwartek, 28 lipca 2005 19:02
> użytkownik
> Skakanka, sącząc kawkę, wyklepał:
>
>
>> Witaj w klubie:)
>> Właśnie wczoraj zobaczyłam jak wygląda welon z szalem do pary i załamałam
>> się. Efekt jest kloszardowaty - jakbym nakładła na siebie wszystkie
>> szmaty, które posiadam. Ja rezygnuję z szala i szukam bolerka. Na pewno
>> znajdziesz coś - chyba bajlepsze w Twoim przypadku byłoby takie skąpe,
>> gładkie, żeby nie zasłaniało koronki gorsetu i z krótkim rękawem (bo
>> lato).
>
> Można bolerko, a można też pelerynkę. Chociaż nie, pelerynka jednak nie.
> Do
> ślubu idzie, nie do pierwszej komunii :) Oddaję głos poparcia na bolerko
>
Wiem, że to by lepiej wyglądało, ale tak bardzo, bardzo nie podobają mi się
bolerka. W sumie co innego mogę zrobić. Chyba nic... Zastanawiam się tylko
czy to olać i nie zakładać nic więcej. W sumie z przodu gorset jest wysoko,
nie wylewa się z niego... Suknie możecie zobaczyć na stronie
http://www.margarett.pl/ pierwsza kolekcja, model viola. Moja ma tylko inny
kolor, ecru z złotawą koronką i na tej modelce gorset wygląda jakby był dość
nisko... Myślę że do niej także bolerko wyglądałoby kiepsko. W sumie nie
wiem czego oczekuję. Gdyby to jeszcze był ksiądz którego nie znam, ale tego
znam bardzo dobrze.
Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-28 21:34:19

Temat: Re: szal i welon...
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego pięknego dnia, a był(a) to czwartek, 28 lipca 2005 22:16 użytkownik
Aede, sącząc kawkę, wyklepał:

> Wiem, że to by lepiej wyglądało, ale tak bardzo, bardzo nie podobają mi
> się
> bolerka. W sumie co innego mogę zrobić. Chyba nic... Zastanawiam się tylko
> czy to olać i nie zakładać nic więcej. W sumie z przodu gorset jest
> wysoko, nie wylewa się z niego... Suknie możecie zobaczyć na stronie
> http://www.margarett.pl/ pierwsza kolekcja, model viola. Moja ma tylko
> inny kolor, ecru z złotawą koronką i na tej modelce gorset wygląda jakby
> był dość nisko... Myślę że do niej także bolerko wyglądałoby kiepsko. W
> sumie nie wiem czego oczekuję. Gdyby to jeszcze był ksiądz którego nie
> znam, ale tego znam bardzo dobrze.

Gorset rzeczywiscie jest nisko... Nic tu nie pomoge. A moze takie bolerko
jak z tej samej kolekcji w modelu verde? Wyglada bardzo zgrabnie.

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-28 23:44:35

Temat: Re: szal i welon...
Od: "Micha" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aede" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:42e8fdaf$0$15477$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Witam
> Mam pewien problem i nie wiem za bardzo jak go rozwiązać. Niedługo biorę
> ślub kościelny, suknia jest z gorsetem, który nie ma ramiączek więc całe
> ramiona i dekolt są odkryte. Tak sobie pomyślałam, że jednak w kościele
> wypadałoby te nagie ramiona czymś zakryć. Nie wiem jednak czy nie będzie
> to fatalnie wyglądać razem z welonem...

IMHO niczym nie zakrywaj. Jeśli welon jest mniej więcej taki jak na zdjęciu
to po prostu osłoń nim ramiona. Sukienka jest śliczna i elegancka, wszelkie
nakrycia ramion, zwłaszcza w lecie, sknocą efekt. Gorsety tego typu są na
porządku dziennym i jestem przekonana, że nie będziesz wyglądała
niestosownie - tylko pięknie :-))) Skoro można iść w czerwonej sukni do
ślubu to na pewno można iść z odkrytymi ramionami - takie są obecnie na
porządku dziennym.

Micha, z najlepszymi życzeniami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-29 07:11:35

Temat: Re: szal i welon...
Od: "Magdalena Pucia" <magda.list> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aede" napisała w wiadomości
news:42e938ab$0$15467$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Wiem, że to by lepiej wyglądało, ale tak bardzo, bardzo nie podobają mi
się
> bolerka. W sumie co innego mogę zrobić. Chyba nic... Zastanawiam się tylko
> czy to olać i nie zakładać nic więcej. W sumie z przodu gorset jest
wysoko,
> nie wylewa się z niego...

Jeśli welon jest na tyle okazały, że gryzłby się z szalem, to spokojnie może
sam służyć za okrycie ramion i nic więcej nie trzeba.
Suknia piękna, nie przejmuj się drobiazgami :)

Pozdrawiam
Magda-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-29 07:50:48

Temat: Re: szal i welon...
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Pucia <magda.list> napisał(a):

> Jeśli welon jest na tyle okazały, że gryzłby się z szalem, to spokojnie może
> sam służyć za okrycie ramion i nic więcej nie trzeba.
> Suknia piękna, nie przejmuj się drobiazgami :)
>
>
tez mi sie tak wydaje - welonem otulic lekko ramiona i bedzie slicznie i
nikogo nie obrazi, znajomego ksiedza rowniez :)

Serdecznosci i szczęścia na Nowej Drodze
Hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-29 08:15:08

Temat: Re: szal i welon...
Od: "Aede" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Micha" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dcbql1$o3f$1@news.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Aede" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:42e8fdaf$0$15477$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> Witam
>> Mam pewien problem i nie wiem za bardzo jak go rozwiązać. Niedługo biorę
>> ślub kościelny, suknia jest z gorsetem, który nie ma ramiączek więc całe
>> ramiona i dekolt są odkryte. Tak sobie pomyślałam, że jednak w kościele
>> wypadałoby te nagie ramiona czymś zakryć. Nie wiem jednak czy nie będzie
>> to fatalnie wyglądać razem z welonem...
>
>
> IMHO niczym nie zakrywaj. Jeśli welon jest mniej więcej taki jak na
> zdjęciu to po prostu osłoń nim ramiona. Sukienka jest śliczna i elegancka,
> wszelkie nakrycia ramion, zwłaszcza w lecie, sknocą efekt. Gorsety tego
> typu są na porządku dziennym i jestem przekonana, że nie będziesz
> wyglądała niestosownie - tylko pięknie :-))) Skoro można iść w czerwonej
> sukni do ślubu to na pewno można iść z odkrytymi ramionami - takie są
> obecnie na porządku dziennym.
>
> Micha, z najlepszymi życzeniami

Bardzo dziękuję Wam za wsparcie i życzenia:)
Pozdrawiam
Ania