Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia szarpanie się z sałatą jaki ma sens?

Grupy

Szukaj w grupach

 

szarpanie się z sałatą jaki ma sens?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 215


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-06-22 04:57:51

Temat: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: JackOss <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Hola

Czy darcie sałaty ma jakieś znaczenie poza rytualnym? Nie przemawia do
mnie wchodzenie jakiejś "treści" sałaty w reakcję ze stalą noża.
Przecież gdyby tak było, to by szczaw pożarł moje noże. Poza tym - czy
darta czy cięta i tak ma naczyna swoje rozdarte, więc jaka to różnica:
pocięte czy rozdarte?

--
JackOss - obchodzi się bez sygnaturki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-06-22 05:32:32

Temat: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"JackOss" <p...@o...pl> wrote in message
news:e7d80d$1g9$1@atena.e-wro.net...
>
> Hola
>
> Czy darcie sałaty ma jakieś znaczenie poza rytualnym? Nie przemawia do
> mnie wchodzenie jakiejś "treści" sałaty w reakcję ze stalą noża. Przecież
> gdyby tak było, to by szczaw pożarł moje noże. Poza tym - czy darta czy
> cięta i tak ma naczyna swoje rozdarte, więc jaka to różnica: pocięte czy
> rozdarte?
>
> --
> JackOss - obchodzi się bez sygnaturki

Tylko artystyczne...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-06-22 06:30:30

Temat: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: "kasia maruda" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "JackOss" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e7d80d$1g9$1@atena.e-wro.net...
>
> Hola
>
> Czy darcie sałaty ma jakieś znaczenie poza rytualnym? Nie przemawia do
> mnie wchodzenie jakiejś "treści" sałaty w reakcję ze stalą noża.
> Przecież gdyby tak było, to by szczaw pożarł moje noże. Poza tym - czy
> darta czy cięta i tak ma naczyna swoje rozdarte, więc jaka to różnica:
> pocięte czy rozdarte?

To jeszcze z czasów, kiedy noże nie były z nierdzwnej stali.

- -
pzdr
kasia maruda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-06-22 06:32:38

Temat: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: JackOss <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

kasia maruda napisał(a):
> To jeszcze z czasów, kiedy noże nie były z nierdzwnej stali.
>
> - -
> pzdr
> kasia maruda


Łe tam, nie tak dawno jeszcze ten szołmen kuchenny za trzy grosze
perorował długo o zaletach darcia (mam na myśli Kuronia, niestety).
Nigdy nie przemawiały do mnie jego umiejętności kucharskie, zwłaszcza
jak widziałem, jak kroi cebulę czy "sieka" kapustę, ale myślałem, że
przynajmniej teoretycznie cokolwiek posiadł na tych swoich kursach
kucharskich w USA... No i kolejny raz chyba udowadnia, że może jest
dobry w kosztowaniu, ale nie w przyrządzaniu...

--
JackOss - obchodzi się bez sygnaturki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-06-22 06:38:47

Temat: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: Waldemar <w...@i...de> szukaj wiadomości tego autora

JackOss schrieb:
> kasia maruda napisał(a):
>> To jeszcze z czasów, kiedy noże nie były z nierdzwnej stali.

> Łe tam, nie tak dawno jeszcze ten szołmen kuchenny za trzy grosze
> perorował długo o zaletach darcia (mam na myśli Kuronia, niestety).
> Nigdy nie przemawiały do mnie jego umiejętności kucharskie, zwłaszcza
> jak widziałem, jak kroi cebulę czy "sieka" kapustę, ale myślałem, że
> przynajmniej teoretycznie cokolwiek posiadł na tych swoich kursach
> kucharskich w USA... No i kolejny raz chyba udowadnia, że może jest
> dobry w kosztowaniu, ale nie w przyrządzaniu...
>

rwanie jest teoretycznie lepsze od krojenia, bo krojąc miażdżysz kapustę
a rwąc nie. Miażdżysz tym więcej, im bardziej tępy jest nóż. Praktycznie
różnicy nie zauważam ;-). Ale np. bazylię rwę a nie kroję. Takie
przyzwyczajenie ;-) No i w sumie szybciej to idzie, bo nie potrzebuję
deski i noża.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-06-22 06:41:18

Temat: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "JackOss" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e7ddi4$mpg$1@atena.e-wro.net...
> kasia maruda napisał(a):
> > To jeszcze z czasów, kiedy noże nie były z nierdzwnej stali.
> >
> > - -
> > pzdr
> > kasia maruda
>
>
> Łe tam, nie tak dawno jeszcze ten szołmen kuchenny za trzy grosze
> perorował długo o zaletach darcia (mam na myśli Kuronia, niestety).
> Nigdy nie przemawiały do mnie jego umiejętności kucharskie, zwłaszcza
> jak widziałem, jak kroi cebulę czy "sieka" kapustę, ale myślałem, że
> przynajmniej teoretycznie cokolwiek posiadł na tych swoich kursach
> kucharskich w USA... No i kolejny raz chyba udowadnia, że może jest
> dobry w kosztowaniu, ale nie w przyrządzaniu...
>

A ze tak spytam... jadles kiedykolwiek cokolwiek przyrzadzone przez Kuronia?
Jesli nie to nie wypiowiadaj sie z laski zwojej...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-06-22 07:16:26

Temat: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: JackOss <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Misiek napisał(a):

> A ze tak spytam... jadles kiedykolwiek cokolwiek przyrzadzone przez Kuronia?
> Jesli nie to nie wypiowiadaj sie z laski zwojej...
>

Niekoniecznie muszę słuchać gitarzysty, który krzywo trzyma gitarę, żeby
się przekonać co umi. Oczywiście, są wyjątki. Jeśli ci smakuje jego
kuchnia - o co chodzi?! Smacznego.
Mnie wystarczy jak zalecał krojenie czuszki w rękawiczkach jednorazowych...
Ale to tylko moja prywatna opinia. Kogo uraziłem - pardonujcie.
--
JackOss - obchodzi się bez sygnaturki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-06-22 07:34:39

Temat: Kuroń [Było: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?]
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** JackOss wrote:

> Łe tam, nie tak dawno jeszcze ten szołmen kuchenny za trzy grosze
> perorował długo o zaletach darcia (mam na myśli Kuronia, niestety).

A tak Kuroń jest straszny niestety...

> Nigdy nie przemawiały do mnie jego umiejętności kucharskie, zwłaszcza
> jak widziałem, jak kroi cebulę czy "sieka" kapustę,

Mi nie odpowiada, że on jest otyły (i to bardzo) - to świadczy o jego
wiedzy n.t. dietetyki i w ogóle zdrowego trybu życia, takiemu
kucharzowi nie zaufam. Rozumiem, że to często jest chorobliwe - ale z
drugiej strony bez przesady, *można* ze sobą coś zrobić, aby nie być po
prostu tłustym.

Co do umiejętności to mnie rozwalił jak kiedyś obgotował kawał
dobrego mięsa przed smażeniem...

> ale myślałem, że przynajmniej teoretycznie cokolwiek posiadł na tych
> swoich kursach kucharskich w USA... No i kolejny raz chyba udowadnia,
> że może jest dobry w kosztowaniu, ale nie w przyrządzaniu...

Jest dobry w nawijaniu kocopołów - tzn. te jego gadki jakoś mi nie
wchodzą, no ale może gospodyniom domowym bardziej...

Makłowicz rządzi! ;]

--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-06-22 07:36:33

Temat: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?
Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

** Waldemar wrote:

> rwanie jest teoretycznie lepsze od krojenia, bo krojąc miażdżysz
> kapustę a rwąc nie. Miażdżysz tym więcej, im bardziej tępy jest nóż.
> Praktycznie różnicy nie zauważam ;-). Ale np. bazylię rwę a nie
> kroję. Takie przyzwyczajenie ;-) No i w sumie szybciej to idzie, bo
> nie potrzebuję deski i noża.

A nie jest tak, że przy rwaniu ziół uwalnia się więcej aromatu?

--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-06-22 07:59:52

Temat: Re: Kuroń [Było: Re: szarpanie się z sałatą jaki ma sens?]
Od: "czeremcha" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Konrad Kosmowski <k...@k...net> napisał(a):

> Makłowicz rządzi! ;]

O matkobosko! Gdybym nie siedziała, usiadłabym na pewno :-)
Rządzi _się_ :-)

A nawiasem mówiąc - nie wiem czemu, ale lubię Woralla Thompsona. Też niby
trochę tęgawy /ale nie rozbiera się do goła przy gotowaniu jak RM/, trochę
brzydkawy, ale jakiś taki, no, po prostu swój chłop.

I jeszcze a propos rwania sałaty - wpadłam właśnie w popłoch, bo skojarzyłam
z dyskusją o brytyjczykach - dżizus, czy przed rwaniem sałaty trzeba
wyparzać ręce? Jejku, przecież tej sałaty się po rwaniu nie zagotowuje...
Siedlisko zarazy...

Ania


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 20 ... 22


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[przepis]sałatka z pistacjami
Wysyp kalarep...
Pasteryzacja zakupionej kiełbasy
Przechowanie sera
fenomen Majonezu Kieleckiego

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »