| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-05-29 21:21:00
Temat: Re: MINI N E T Y K I E T A dla opornych (bylo Re: testy!)
----- Original Message -----
From: Ronan <r...@d...uni.wroc.pl
> Pozwolisz, że dołączę się do dedykacji, rozszerzając ją na rosnące grono
> cytujących całe listy itp.?
> Pozdrawiam
>
> Michał Kulczycki AKA Ronan
Zastanawiam się czy ja mam schizofrenie czy niektórzy nie czytają
poprzednich postów.
Nie wiem skąd wziąłeś, cytując moje dane co sugeruje że to ja stale robię,
informacje o permanentnym cytowaniu całych postów?
Być może zrobiłam to kilka razy, ale myślę, że miało to sens. Szkoda, że
przyłączasz się do jazgotu nie wiedząc tak naprawdę o co chodzi Pio72. Wyżej
wymieniony stale wysyła posty na mój priva i stara się ze wszystkich sił w
niewyszukany sposób udowodnić moja głupotę.
Zastanawiam się jak można być tak przekonanym o swojej nieomylności, a
jednocześnie opluwać kogoś kogo zupełnie się nie zna.
Znaleźliście sobie kozła ofiarnego - proszę bardzo. Sami pokazujecie swój
własny poziom niczyj, więcej.
Tak naprawdę internet jest cudownym urządzeniem, można zupełnie bezkarnie
wytknąć komuś zupełny brak inteligencji na podstawie kilku wypowiedzi.
Zwłaszcza, że wypowiada się baba, a może nawet blondynka to trzeba sobie
poużywać. Pozazdrościć zdolności psychologicznych. Na żadnych studiach tego
nie nauczą.
Pio72 sam do mnie pisze na priva i jeszcze ma pretensje, że grzecznie
odpowiadam. To chyba jakaś paranoja.
Szczerze mówiąc mam serdecznie dosyć tego wątku bo tak naprawdę nikt z was
nie powiedział nic konstruktywnego oprócz bezsensownej krytyki.
Monika
---
20 MB za darmo, szczegoly w [ http://poczta.onet.pl ]
Nowe opcje wyszukiwarki [ http://search.onet.pl ]
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-05-29 22:25:43
Temat: Re: MINI N E T Y K I E T A dla opornych (bylo Re: testy!)
Ronan wrote in message <6...@4...com>...
>On Mon, 29 May 2000 16:17:09 +0200, s...@p...krakow.pl
>(SiNuS) wrote:
>
>>Miłej lektury... mam cichą nadzieję, że Pan Jacob i Pani Monika Bujak
>>nie będą czytali tego po raz pierwszy
>
>Pozwolisz, że dołączę się do dedykacji, rozszerzając ją na rosnące grono
>cytujących całe listy itp.?
>Mamy tui fajne piekiełko: niektóry osoby zamiast uznać obowiązujące zasady
>zachowania, gdy zostaną upomniane, nie wiedzieć czemu uważają, że w ogóle
>jest kwestia do dyskusji. Innymi słowy: chamami są nie ci, którzy łamią
>zasady, lecz ci, którzy ich pilnują.
>To zapewne efekt społecznego odziaływania hasła "róbta co chceta" i poziomu
>umiejętności przeciętnego, współczesnego użytkownika Internetu, któremu
>wszelkie zakładki i opcje konfiguracyjne wydają się być za trudne...
Jestem mocno zdziwiony tym, ze Pan tak zle odczytuje i jeszcze gorzej
komentuje listy. Gdzie Pan znalazl, ze ktos ma pretensje do tych, ktorzy o
cos upominaja sie.
Jesli juz cos zarzuca sie "Pio72', to jego wulgarny i pretensjonalny styl w
jakim te swoje "upomienia" pisze.
Czy Pan jest tez zwolennikiem wycieciek osobistych i epitetow. Dziwne, ze
tej czesci listow Pan jakos nie zauwazyl. Czy to jest zgodne z netykieta?
jakub
>
>---
>Pozdrawiam
>
>Michał Kulczycki AKA Ronan
>
>>> SALVE LUX POST TENEBRAS <<
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-30 04:50:54
Temat: Re: MINI N E T Y K I E T A dla opornych (bylo Re: testy!)b...@k...net.pl (Monika Bujak) writes:
> Być może zrobiłam to kilka razy, ale myślę, że miało to sens. Szkoda, że
> przyłączasz się do jazgotu nie wiedząc tak naprawdę o co chodzi Pio72. Wyżej
> wymieniony stale wysyła posty na mój priva i stara się ze wszystkich sił w
> niewyszukany sposób udowodnić moja głupotę.
Hm... ale to juz twoj, prywatny z nim problem.
W cytowanej tutaj netykiecie jak wol stoi, ze takie sprawy zalatwia
sie prywatnie a nie przenosi ich na forum grupy.
> Tak naprawdę internet jest cudownym urządzeniem, można zupełnie bezkarnie
> wytknąć komuś zupełny brak inteligencji na podstawie kilku wypowiedzi.
> Zwłaszcza, że wypowiada się baba, a może nawet blondynka to trzeba sobie
> poużywać. Pozazdrościć zdolności psychologicznych. Na żadnych studiach tego
> nie nauczą.
Hm.. ale ludzie tutaj cie sadza wylacznie na temat tego co i jak
piszesz.
To ty sama sie tutaj nazwalas blondynka, baba i diabli wiedza czym
jeszcze poczem zdanie pozniej masz pretensje jak to z tych powodow sie
na ciebie rzucaja i atakuja.
Jesli brakuje ci poglaskania po glowce, czy tego zeby cie ktos
pocieszyl bo jakis osobnik cie bluzga w mailach - to mozesz chociaz
uczciwie powiedziec, zamiast winic wszystkich w kolo a na zwrocona
uwage na temat netykiety odszczekiwac sie.
> Szczerze mówiąc mam serdecznie dosyć tego wątku bo tak naprawdę nikt z was
> nie powiedział nic konstruktywnego oprócz bezsensownej krytyki.
czy za konstruktywne uwazasz tylko to, co ci sie podoba i z czym sie
zgadzasz?
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-30 05:54:38
Temat: Re: MINI N E T Y K I E T A dla opornych (bylo Re: testy!)On Mon, 29 May 2000 22:25:43 GMT, "jacob" <j...@f...net> wrote:
>> Pozwolisz, że dołączę się do dedykacji, rozszerzając ją na rosnące grono
>> cytujących całe listy itp.?
>Jestem mocno zdziwiony tym, ze Pan tak zle odczytuje i jeszcze gorzej
>komentuje listy.
Ja również :-)
BTW Może jednak per "Ty"
>Gdzie Pan znalazl, ze ktos ma pretensje do tych, ktorzy o
>cos upominaja sie.
Gdzie? :-D Na pl.sci.psychologia :-) Automatyczną reakcją na zwrócenie
uwagi, a zwłaszcza jej powtórzenie, jest tutaj średnio kulturalny wywówd o
nt. osobowości upominającego. NIe dotyczy to jakoś szczególnie mnie, ani
Pio72, jak sądzę.
>Jesli juz cos zarzuca sie "Pio72', to jego wulgarny i pretensjonalny styl w
>jakim te swoje "upomienia" pisze.
Rozumiem, że komuś może się nie podobać sama idea upomnień, osoba która to
robi, czy wreszcie styl w jakim upomina.
>Czy Pan jest tez zwolennikiem wycieciek osobistych i epitetow.
W sensie normatywnym - nie. Oczywiście czasem mi się coś wymknie - jestem
tylko cżłowiekiem.
Najbardziej mnie w Waszej reakcji bawi to, że wcale do Was nie piłem! Może
faktycznie nie umiem zbyt płynnie posługiwać się językiem polskim, ale może
to np. Ty "tak źle odczytujesz [...] listy". Napisałem, że dołączam się do
dedykacji rozszerzając grono adresatów. Chodziło mi o dołączenie się do
samego _aktu_ dedykacji, uważając, że mini-netykieta przyda się (może)
każdemu, kto nie umie zachować się poprawnie.
Gdyby chodziło mi zaledwie o poparcie Pio72, którego skąd inąd bardzo lubię,
albo - po prostu - dokopanie Wam, zrobiłbym to w wątku w którym Pio72
plonknął Monikę. Ten post, miał charakter ogólny, co starałem się jasno
wyrazić w pierwszym zdaniu.
>Dziwne, ze
>tej czesci listow Pan jakos nie zauwazyl. Czy to jest zgodne z netykieta?
Cóż, nie uważam tych zarzutów za uzasadnione, więc nie widzą powodu do
ustosunkowywania się.
[swoją drogą ciekawe co napisała mi Monika - zaraz sprawdzę...]
BTW Sygnatury cytujesz tak na złość, czy po prostu z niedopatrzenia?
---
Pozdrawiam
Michał Kulczycki AKA Ronan
>> SALVE LUX POST TENEBRAS <<
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-30 05:54:39
Temat: Re: MINI N E T Y K I E T A dla opornych (bylo Re: testy!)On 29 May 2000 23:21:00 +0200, b...@k...net.pl (Monika Bujak) wrote:
>Zastanawiam się czy ja mam schizofrenie czy niektórzy nie czytają
>poprzednich postów.
Jak właśnie napisałem w odpowiedzi jacobowi, ja mam problem innego rodzaju:
czy ja mam schizofrenię, czy też "niektórzy" nie czytają postów które
komentują?
>Nie wiem skąd wziąłeś, cytując moje dane co sugeruje że to ja stale robię,
>informacje o permanentnym cytowaniu całych postów?
Ja również nie wiem, skąd Ty wzięłaś informacje, że w tym wątku napisałem
cokolwiek na Twój konkretnie temat. Co to znaczy "cytować Towje dane"? Czy
fakt, iż zacytowałem _dosłownie_ jedno ze zdań wypowiedzi SiNuSa, ostatnio
na newsach stało się praktyką karygodną? Miałem wyciąć "twoje dane"?!
>Być może zrobiłam to kilka razy, ale myślę, że miało to sens. Szkoda, że
>przyłączasz się do jazgotu nie wiedząc tak naprawdę o co chodzi Pio72.
Taak, właśnie - przyłączam się do jazgotu. Ogólnie mam charakter przekupki.
A to że człowieka szlag trafi jak widzi tego typu nonszalancję u świeżych
internautów - rozumiem doskonale. Zanim ja wyślę jakąkolwiek odpowiedź,
zastanawiam się nad KAŻDYM zacytowanym zdaniem. Jeżeli wysyłam coś bardzo
krótkiego, to nawet wyłączam sygnaturkę, żeby nie śmiecić. I w momencie gdy
wszystkie "moje oszczędności" i starania przekreśla jeden [hipoteteyczny]
kretyn, który wyśle list w HTML - jestem zły. A gdy taki kretyn jeszcze w
dodatku dyskutuje to mam ochotę go plonknąć.
I dlatego, niezależnie od tego co Pio72 robi na privie (co mnie nie
odchodzi), rozumiem go doskonale w tym co pisał na grupie.
>Zastanawiam się jak można być tak przekonanym o swojej nieomylności, a
>jednocześnie opluwać kogoś kogo zupełnie się nie zna.
To niby o mnie? Moniko - ja w ogóle nie wiem kim jesteś i w ogóle o Tobie
nie piszę :-) Szerzej o tym w opowiedzi jacobowi.
>Zwłaszcza, że wypowiada się baba, a może nawet blondynka to trzeba sobie
>poużywać.
Więc dobrze... Kobieto - opanuj się. Nie każdy post nt. lamerstwa dotyczy
Ciebie!
>Pozazdrościć zdolności psychologicznych. Na żadnych studiach tego
>nie nauczą.
Tak jak myśałem, rozkręcasz się w miarę pisania. Tylko, że nie wybrałaś
sobie złego adresata.
>Szczerze mówiąc mam serdecznie dosyć tego wątku bo tak naprawdę nikt z was
>nie powiedział nic konstruktywnego oprócz bezsensownej krytyki.
Nic konstruktywnego?! SiNuS wysłał mini-netykietę - to nic?
Nikogo osobiście w tym wątku nie skrytykowałem.
A tak w ogołe to co można napisać konstruktywnego gdy się kogoś, zwłaszcza
BEZOSOBOWEGO upomina?!
I od kiedy ktoś taki jak Ty ma prowo do nazywania zasad UseNetu
bezsensownymi - bo ponoć podpisując się pod dedykacją netykietą UseNetu
wszystkim lamerom uprawiam bezsensowną, personalistyczną i seksistowką
krytykę.
-----
Postaraj się zrozumieć to co napisałem dosłownie.
Ja to nie Pio72, a netykieta nie jest złośliwym, bezsensownym,
niekonstruktywnym narzędziem seksistowskiej represji Moniki Bujak.
BTW Ciebie - zdaje się - upomniałem tylko raz i to nie bezpośrednio w
poście: <c...@4...com>. Jak masz zamiar snuć
wizje nt. moich niestosownych zachowań, bądź łaskawa komentować te z moich
postów, które odnoszą się do Ciebie.
---
CU
Ronan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-30 06:39:57
Temat: Re: MINI N E T Y K I E T A dla opornych (bylo Re: testy!)On Mon, 29 May 2000, jacob wrote:
> Wydaje mi sie, ze jesli moje imie i nazwisko jest anonimem, tymbardziej
> "SiNuS" nimjest
Ale Piotr Front, ktore znalazlo sie w sygnaturze (ktorej oczywiscie
nie raczyles wyciac) chyba nie jest anonimem, nie sadzisz?
> Dziekuje za podanie Mini-nietykiete. A czy nie ma tam nic o grubianskich i
> chamskich listach wysylanych na grupe czy prywatnie? Czy to jest zgodne z
> netykieta? Czy nie jest to gorsze naruszenie netykiety niz nie wycinanie
> tekstow?
Przeczytaj ja, zamiast zadawac glupie pytania.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-30 06:40:11
Temat: Re: MINI N E T Y K I E T A dla opornych (bylo Re: testy!)On 29 May 2000, Monika Bujak wrote:
> Zastanawiam się czy ja mam schizofrenie czy niektórzy nie czytają
> poprzednich postów.
Masz schizofrenie i za duzo do powiedzenie w sprawach, o ktorych masz
niewielkie pojecie.
> Być może zrobiłam to kilka razy
NIE zrobilas tego moze kilka razy. To zasadnicza roznica...
> Pio72 sam do mnie pisze na priva i jeszcze ma pretensje, że grzecznie
> odpowiadam. To chyba jakaś paranoja.
sinus zacytowal mini-netykiete, dlaczego jej nie przeczytalas?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-30 06:41:22
Temat: Re: MINI N E T Y K I E T A dla opornych (bylo Re: testy!)W teczce dla osoby "jacob" możemy przeczytać:
>Wydaje mi sie, ze jesli moje imie i nazwisko jest anonimem, tymbardziej
>"SiNuS" nimjest, a "^H^H^H^", nie swiadczy wcale o dobrej woli jego autora,
>a wrecz o czyms odwrotnym.
Gwoli ścisłości: sygnaturka zawiera moje imię i nazwisko. Chyba czytasz
to co pisze do końca? :-) Natomiast co do "^H^H^H^" to jakoś niezbyt
rozumiem co masz na myśli... ,,przejęzyczyć'' się nie można czy co? ;-)
>>Miłej lektury... mam cichą nadzieję, że Pan Jacob i Pani Monika Bujak
>>nie będą czytali tego po raz pierwszy -- ale pewnie się mylę -- cóż
>>errare humanorum est. >>>8->>>
>No i znalazl sie ktos, ktory sie nigdy nie myli.
Bardzo chciałbym abyś miał rację :-(
>Czlowiek, ktoremu zalezy na poprawienie sytuacji, krytykuje w sposob
>kulturalny,
>z wykazanien, gdzie lezy blad, i prosi o wyjasnienie.
Lepiej bym tego nie ujął.
>Wiem dobrze, ze nalezy teksty wycinac, podajac tylko cytaty dotyczace tematu
>dyskusji i tak przewaznie czynie. jesli podaje caly tekst, nam w tym jakis
>powod, albo czasami moze sie wymknac z pod rak lub przez nieuwage.
Podaj może jakieś lepsze argumenty. Nic nie zwalnia Cię od myślenia.
Zawsze możesz wysłać artykuł 30 sekund później ale za to lepiej
,,sformatowany''. No chyba, że nie szanujesz ludzi, którzy czytają Twoje
wywody. W ogóle to wszystko co widzisz na grupach to artykuły -- to
określenie nie jest przypadkowe...
>Ale ludzie "nieomylni" nie potrafia sobie tego uzmyslowic. Musza oni kogos
>pouczas w niegrzrczny sposob (mowiac delikatnie), aby siebie
>dowartosciowywac.
Myślisz, że ludzie pouczają tylko po to aby dowartościować własną osobę?
Wybacz ale ja nie jestem aż takim egoistą.
>Dziekuje za podanie Mini-nietykiete. A czy nie ma tam nic o grubianskich i
>chamskich listach wysylanych na grupe czy prywatnie? Czy to jest zgodne z
>netykieta? Czy nie jest to gorsze naruszenie netykiety niz nie wycinanie
>tekstow?
Hmm... punkt 4. Na grupie nie widziałem nic chamskiego a Twoja prywatna
korespondencja to tylko i wyłącznie Twój interes więc nic mi do tego. Od
biedy zgłoś się po poradę na pl.news.mordplik -- dowiesz się co zrobić
z chamem (bynajmniej nie mam tu na myśli zakładania filtrów, itp.).
--
<O> Piotr (SiNuS) Front <OOO> Shutdown code... <O>
<O> http://ikar.pl/~sinus <OOO> activated... <O>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-30 07:41:40
Temat: Re: MINI N E T Y K I E T A dla opornych (bylo Re: testy!)
From: <n...@p...ninka.net>
> Jesli brakuje ci poglaskania po glowce, czy tego zeby cie ktos
> pocieszyl bo jakis osobnik cie bluzga w mailach - to mozesz chociaz
> uczciwie powiedziec, zamiast winic wszystkich w kolo a na zwrocona
> uwage na temat netykiety odszczekiwac sie.
> --
> Nina (Mazur) Miller
Nie odszczeuję sie, nie staraj się byc nie miła bo po co? Przeczytaj co
napisałaś wyżej. Co mam uczciwie powiedzieć? Że jest mi przykro ? OK jest.
Nie, nie potrzebuje głaskania po główce, tylko partnerów do dyskusji nawet
gorących dyskusji ala nie potrzebuje przeciwników. Ja z nikim nie chcę
walczyć.
Dlaczego ja muszę, przepraszam chcę się tłumaczyć?
Skąd tyle agresji, szkoda energii.
Monika
P.S. Staram sie, naprawdę. Zmieniam Odp. na Re. Jakoś starań nikt nie
zauważa? Ciekawe
---
20 MB za darmo, szczegoly w [ http://poczta.onet.pl ]
Nowe opcje wyszukiwarki [ http://search.onet.pl ]
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-30 07:41:40
Temat: Re: MINI N E T Y K I E T A dla opornych (bylo Re: testy!)
From: Ronan <r...@d...uni.wroc.pl
> A to że człowieka szlag trafi jak widzi tego typu nonszalancję u świeżych
> internautów - rozumiem doskonale.
> Ronan
>
Staram sie stosować to netetykiety na tyle na ile ja poznaję tylko nikt z
waszej wspaniałej grupy nie wysilił się, żeby coś wytłumaczyć. Nie chodzi o
przesłanie tekstu tylko o normalne wsparcie.
Staram się czytać na ten temat co mogę.
Bardzo łatwo powiedzieć komuś spadaj bo sie nie znasz. OK. Tyklo wy wszyscy
również kiedyś zaczynaliście i nikt nie był orłem od razu.
Szybko się zapomina własne początki, prawda?
Szkoda, że nikt nie chce podać ręki tylko się odrzuca kogoś kto jest nowy.
Niezależnie czy ma coś ciekawego do powiedzenia.
Również drażni mnie niewiedza przejawiana u osób z mojej dziedziny wiedzy,
tylko ja ich od razu nie skreślam i nie wymyślam im od początkujących
bałwanów. W ten sposób nic się nie osiągnie.
Bzdurne, że to piszę na grupie psychologicznej.
Szkoda, że nikt nie rozumie, że komuś może być przykro, tak zwyczajnie. Bez
zgrywania, że jestem ponad to.
Cieszę się, że rozumiesz Pio72, tylko ja go nie rozumiem. Nie chcę, żeby
mnie starał się dotknąc. Pomóż mi w tym. Co na ten temat mówi neetykieta?
Jak problem to cię nie obchodzi. Super.
Monika
---
20 MB za darmo, szczegoly w [ http://poczta.onet.pl ]
Nowe opcje wyszukiwarki [ http://search.onet.pl ]
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-psychologia
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-psychologia/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |