> Wiesz co Jolu? Zamieszalas Ty. Wprowadzasz innych grupowiczow w
> blad i tworzysz podzial grupy. Powiedz mi po co to robisz? O co w
> tym wszystkim chodzi? Ja chce porozmawiac na IRCu a Wami a nie
> tworzyc jakies podzialy o ktorych nie mam zielonego pojecia.

Tak Waldi nie wiesz nawet co mowisz chyba. Co Jola taiego zrobila i w jaki
sposob dzieli grupowiczow??? NIe bardzo rozumiem???...


>Od 2
> dni siedze na #kuchnia i rozmawiam z jedrusem i tomusiem i nie
> rozumiem dlaczego uwazasz ze te osoby sa nieznane grupie. Czyzby
> tylko osoby znane Tobie i innym grupowiczom mogly przebywac na
> tym kanale i dyskutowac o tym co nas wszystkich moze polaczyc a
> nie podzielic.

Tak juz wszystko jest jasne. NIe moglem dojsc do porozumienia z wami ale juz
wiem. To nic dziwnego ze uganiamy sie za soba jak kot i mysz.. skoro wy
zakladacie kanal na polnecie to wybaczcie ale nie skomentuje tego...
Wlasnie to jest dla mnie podzialem grupy.


> Ponadto #qchnia nie jest oficjalnie zarejestrowany. Jesli uwazasz
> ze potrafisz i masz tyle sil aby go zarejestrowac i prowadzic tak
> abysmy wszyscy sie na nim spotykali to ja nie widze problemu aby
> przejsc na ten kanal.

Waldi czy w tym wszystkim o to chodzi??? Czy chodzic tez bedzie kto na
kanale ma @ bo z tym zawsze jest problem. Czy nie chodzi moze o to zeby byl
sobie po prostu kanal zeby wszyscy mogli przyjsc porozmawiac... A to czy
jest on zarejestrowany czy tez nie kogo to obchodzi???

> Moze ja jestem nie kumaty ale w koncu wszyscy mamy takie same
> podniebienie i to nas laczyc powinno a nie dzielic. Wiec prosze
> cie Jolu nie slij takich postow na grupe. Jak cos masz do mnie
> lub do Jedrusia to wal smialo na priva.
> --

NIe dlaczego twierdzisz ze jestes nie kumaty? Owszem zgadza sie z tymi
podniebieniami ale muszisz tez dodac ze wszyscy mamy w sobie troche checi na
nie wielkie w sumie konflikty i wywolywanie nie potrzebnych dyskusji.
> Pozdrawiam
> waldi_34
>
>

Na koniec chcialem tylko powiedziec cos od siebie...
Tak na prawde nie obchodzi mnie do jakiego wniosku wszyscy dojdziecie.
Zakladajac najpierw #kuchnie (na ircnecie) potem po takeoverze #qchnie razem
z Ignatiusem, Apaczusem (radkus de apaczus), artnowem mielismy nadzieje ze
stworzymy nowy rodzaj wymieniania sie informacjami, przezyciami, poradami
itd w temacie kuchni. Ale widze ze jednak byl to krok w stworzenie pewnego
rodzaju konfliktu nagrupie. Kompletnie nie o to chodzilo. NO dobra ale
przejde do rzeczy zeby znowu ktos mi nie powiedzial jak dzisiaj na #kuchni
(polnet) zebym sie streszczal w wypowiedzeniu tego co mam do powiedzenia i
dano mi do zrozumienia ze z pogladami takimi jakimi mam nie mam tam czego
szukac...
Kanal #qchnia istnieje i nie mam najmniejszego zamiaru go likfidowac. Wiec
kazdy kto chce przyjsc porozmawiac - serdecznie zapraszam. Jednakze pewnie
zostaje kanal #kuchnia - gdzie operatorzy pewnie takze z niego nie
zrezygnuja - nie amm nic przeciwko takze mozna tam wpasc i pogawozyc - takze
zapraszam w imieniu kolegow.
I tym o to sposobem uwarzam dyskusje za zakonczona, ale pewnie i tak teraz
dopiero sie zacznie prawdziwa wojna... ja pasuje nie biore w niej udzialu. I
prosze wszelkie pretensje i uwagi do mnie na prv nie tutaj

SEbastian NOwacki