| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-20 00:56:47
Temat: troche inne placki ziemniaczanebyc moze wiele/wielu z Was robi w podobny sposob placki. ja nie znalazlem w
literaturze wiec czuje sie w obowiazku podzielic sie z Wami.
kilka tygodni temu mialem przyjemnosc robic placki ziemniaczane dla pewnej
Mlodej Damy i jej kolezanek. klopot w tym ze do dyspozycji mialem jedynie
tarke. przyzwyczajony do wygod, klalem na czym swiat stoi. przypomnialem sobie
ze gdzies w schowku lezy sobie takie urzadzonko ktore przyssawka mocuje sie do
stolu i ma to przerozne tarcze napedzane korbka - to w przeciwienstwie do
robota moglem na zawsze wyniesc z domu. trzeba bylo sprawdzic czy to dziala.
klopot w tym ze nie bylo tam tarczy do tarcia, a jedynie same strugajace w
przerozne ksztalty i rozmiary.
wzialem te z najmniejszymi otworkami. ziemniaki przepuszczone przez nia mialy
ksztalt dlugich nitek, tworzac w calosci pulpe ale z... kregoslupem :))
po wymieszaniu z reszta skladnikow (nie chce wymieniac, zeby nie wywolac wojny
o to czy dodaje sie maki ziemniaczanej czy nie), wrzucilem to cudo na rozgrzany
olej. i tu niespodzianka (?): dzieki owym nitkom placki mozna robic znacznie
ciensze. do tego stopnia ciensze ze w zasadzie nie maja miekkiego srodka, a
jedynie sama chrupka skorke. w dodatku wygladaja jak wrozby andrzejkowe. w te
andrzejki bede wrozyl z plackow! tylko czy to sa jeszcze placki?
slonca zycze!
Ingolfur Arnarson
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-04-20 08:23:31
Temat: Re: troche inne placki ziemniaczanewydaje mi sie, ze podobne placki nazywaja sie rosti (o z umlautem)
iza
> byc moze wiele/wielu z Was robi w podobny sposob placki. ja nie znalazlem w
> literaturze wiec czuje sie w obowiazku podzielic sie z Wami.
> kilka tygodni temu mialem przyjemnosc robic placki ziemniaczane dla pewnej
> Mlodej Damy i jej kolezanek. klopot w tym ze do dyspozycji mialem jedynie
> tarke. przyzwyczajony do wygod, klalem na czym swiat stoi. przypomnialem
sobie
> ze gdzies w schowku lezy sobie takie urzadzonko ktore przyssawka mocuje sie
do
> stolu i ma to przerozne tarcze napedzane korbka - to w przeciwienstwie do
> robota moglem na zawsze wyniesc z domu. trzeba bylo sprawdzic czy to dziala.
> klopot w tym ze nie bylo tam tarczy do tarcia, a jedynie same strugajace w
> przerozne ksztalty i rozmiary.
> wzialem te z najmniejszymi otworkami. ziemniaki przepuszczone przez nia mialy
> ksztalt dlugich nitek, tworzac w calosci pulpe ale z... kregoslupem :))
> po wymieszaniu z reszta skladnikow (nie chce wymieniac, zeby nie wywolac
wojny
> o to czy dodaje sie maki ziemniaczanej czy nie), wrzucilem to cudo na
rozgrzany
> olej. i tu niespodzianka (?): dzieki owym nitkom placki mozna robic znacznie
> ciensze. do tego stopnia ciensze ze w zasadzie nie maja miekkiego srodka, a
> jedynie sama chrupka skorke. w dodatku wygladaja jak wrozby andrzejkowe. w te
> andrzejki bede wrozyl z plackow! tylko czy to sa jeszcze placki?
> slonca zycze!
> Ingolfur Arnarson
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-22 15:11:26
Temat: Re: troche inne placki ziemniaczanea czy nie jest to przypadkiem podobne do hashed potatoes, takiego
amerykanskiego sposobu przygotowywania ziemniakow?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-23 10:42:35
Temat: Re: troche inne placki ziemniaczaneOn Sun, 22 Apr 2001 17:11:26 +0200, "Zex" <e...@d...com.pl>
wrote:
>a czy nie jest to przypadkiem podobne do hashed potatoes, takiego
>amerykanskiego sposobu przygotowywania ziemniakow?
>
>
nie, to raczej rosti
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-23 12:01:33
Temat: Re: troche inne placki ziemniaczanechyba ogladamy te same programy na BBC.... :-))
iza
> nie, to raczej rosti
>
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |