« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-19 18:22:26
Temat: Takie cosDzis robie to:
cebule - pokroic jak kto chce
selera naciowedo - tez
papryke -patrz wyzej
cukinie (mala i w ogole jak jest
pietruszki kawalek, kukurydzy troche, marchewke, takoz pieczarki,
jak rowmiez orzechy dowolne. Dusic na odrobinie masla
wymieszanego z odrobina wody. Dobrze dodac troche curry. Przykryc
podusic. Jak nieco zmieknie (a dla tych, co lubia miekke warzywa,
to jak calkiem miekkie). Dodac puszke fasolki w sosie
pomidorowym, dodac troche przecieru pom. - jak sie nie ma w
pomidorowym sosie to jakakolwiek inna, i wtedy dodac dosc duzo
przecieru. Albo nawet soku pomidor. Byleby nie bylo zbyt plynne -
najlepszy jest gesty sos i nie za duzo (bo grzanki sie
rozciapaja...)
Na patelni , na oleju/oliwie obdusic pare zabkow czosnku. Do tego
aromatycznego oleju wrzucic pokrojona w drobna kostke bulke typu
pszenna - czyli zrobic male chrupiace grzaneczki.
Rozbuzowac w piekarniku.
Do naczynia odpowiedniego wrzucic potrawe, przykryc duza iloscia
grzanek ORAZ startego zoltego sera (wg mnie najlepszy cheddar),
wrzucic do piekarnika.
Umyc sagan, noz, deseczke, lyzke. Wytrzec stol, polozyc talerze i
sztuce i, jesli ser sie roztopil, wyjac potrawe i jesc z
apetytem. Na przyklad z malym kartofelkiem "w zakiecie" - maly
kartofelek na mokro obtoczyc delikatnie w soli (albo w oliwie) i
piec.
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |