| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-04 14:08:29
Temat: tzimmeczy ktoś z szanownych grupowiczów może mi pomóc z tym ustrojstwem? Co to
jest i czy to ma w ogóle jakąś polską nazwę?
Pozdrawiam serdecznie,
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-04 14:40:55
Temat: Re: tzimmeRozwarzewscy wrote:
>
> czy ktoś z szanownych grupowiczów może mi pomóc z tym ustrojstwem? Co to
> jest i czy to ma w ogóle jakąś polską nazwę?
> Pozdrawiam serdecznie,
jest to coś do jedzenia, po polsku nazywa się cymes, a ww nazwa to język
jidysz w transliteracji amerykańskiej.
Poniżej recepty zerżnięte z izraelskiej strony.
Waldek
Tzimmes
In medieval times it was eaten on Thanksgiving watching the Superbowl.
I've got absolutely no idea what it means.
My grandmother (yeah, the same one) would use it when basically telling
me to stop making a big deal out of the black eye my brother gave me.
She would say "Stop making a big tzimmes out of it". To this day my
right eye begins to twitch whenever I eat it.
Tzimmes recipe SIMPLE!!!!
1 kilo carrots
salt/pepper
brown sugar
pitted prunes
A little red wine ( it can't hurt, have a sip or two while your cooking
it and you wont be able to taste the difference anyway) cook carrots
with S/P until slightly soft.
Drain most of liquid.
Add remaining ingredients and cook over small flame 10 minutes.
Better tzimmes recipe !!!
8 carrots cut
salt /pepper
water to cover
2T margarine or chicken fat
1T honey
cinnamon (optional)
mix it all and boil till almost soft.
Some people make dumplings to go with it . Usually they cook them in the
water with the carrots. All you do is grate 2 potatoes and an onion.
Drain the water, add an egg and enough matzo meal to make a vaguely
thick consistency - remember it has to drop in.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 18:04:04
Temat: Re: tzimmeUżytkownik Rozwarzewscy <n...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a14d0g$qdl$...@n...tpi.pl...
> czy ktoś z szanownych grupowiczów może mi pomóc z tym ustrojstwem? Co to
> jest i czy to ma w ogóle jakąś polską nazwę?
Skoro nie ma to widać nie jest popularna, sama możesz nadać i będziesz
sławna.
Zdaje się, że jest to jakaś przyprawa stosowana w kuchni koszernej,
pochodząca z Birmy, zresztą zobacz:
http://www.kashrus.org/recipes/burma.html
Pozdrawiam serdecznie, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |