Strona główna Grupy pl.sci.medycyna usuwanie włókniaka

Grupy

Szukaj w grupach

 

usuwanie włókniaka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-11-16 06:26:00

Temat: usuwanie włókniaka
Od: "Umeko" <u...@A...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam Grupowiczów,

stanęłam właśnie przed tym problemem. Pom badaniu USG piersi lekarz zalecił
albo usuwanie, albo odczekanie kilku miesięcy i ponowne badaniu w celu
sprawdzenia, czy się nie powieksza, jednak prędzej czy później i tak czeka
mnie wycinka.

Czy ktoś tutaj miał robiony taki zabieg?
Byłabym wdzięczna za kontakt na priv, chciałabym dowiedzieć się o parę spraw
od kogoś, kto już jest PO.

Pozdrawiam
Umeko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-11-16 16:15:53

Temat: Re: usuwanie włókniaka
Od: "bramka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> stanęłam właśnie przed tym problemem. Pom badaniu USG piersi lekarz
> zalecił
> albo usuwanie, albo odczekanie kilku miesięcy i ponowne badaniu w celu
> sprawdzenia, czy się nie powieksza, jednak prędzej czy później i tak czeka
> mnie wycinka.
>
> Czy ktoś tutaj miał robiony taki zabieg?

Witam,
ja miałam usuwanego włókniaka z piersi, zabieg ok 50 min - chyba, bo już nie
pamiętam. Potem badanie histopatologiczne wyciętego włókniaka i po sprawie.
Włókniaka "hodowałam" ok 4 lat (w tym czasie nieznacznie się powiększał)
zanim zdecydowałam się na zabieg usunięcia. Na szczęście chirurg ładnie
zaszył rozcięcie i teraz nie widać nic, tym bardziej, że szew był na granicy
brodawki sutkowej.
Pozdrawiam,
jeżeli to nie problem to zdecyduj się najszybciej na usunięcie. Chyba tak
bezpieczniej.
bramka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-11-17 06:40:59

Temat: Re: usuwanie włókniaka
Od: "Umeko" <u...@A...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "bramka" napisał

> Witam,
> ja miałam usuwanego włókniaka z piersi, zabieg ok 50 min - chyba, bo już
> nie pamiętam. Potem badanie histopatologiczne wyciętego włókniaka i po
> sprawie. Włókniaka "hodowałam" ok 4 lat (w tym czasie nieznacznie się
> powiększał) zanim zdecydowałam się na zabieg usunięcia. Na szczęście
> chirurg ładnie zaszył rozcięcie i teraz nie widać nic, tym bardziej, że
> szew był na granicy brodawki sutkowej.
> Pozdrawiam,
> jeżeli to nie problem to zdecyduj się najszybciej na usunięcie. Chyba tak
> bezpieczniej.
> bramka

Dzięki za odpowiedź :)
A możesz mi powiedzieć, jak duży był? I czy było to znieczulenie miejscowe
czy ogólne?
Czy skierowanie do szpitala wypisuje ginekolog / onkolog?
Jestem dopiero zarejestrowana na wizytę i chciałabym się jak najwięcej
dowiedzieć, zanim porozmawiam z lekarzem.

Pozdr.
Umeko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-11-17 10:02:20

Temat: Re: usuwanie włókniaka
Od: "bramka" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> A możesz mi powiedzieć, jak duży był? I czy było to znieczulenie miejscowe
> czy ogólne?
> Czy skierowanie do szpitala wypisuje ginekolog / onkolog?

Hm, może miał 10 albo 12mm średnicy. To była taka dosyć twarda grudka.
Zabieg odbywał się w znieczuleniu ogólnym. Co ze skierowaniem, nie wiem, bo
kilka lat temu to było. U ginekologa byłam tylko raz z tym problemem, potem
poszłam do chirurga w poradni przyszpitalnej, a ten zadecydował, że nie ma
sensu robić wcześniej biopsji czy też innego badania, tylko od razu wyciąć i
po kłopocie.
pozdrawiam
bramka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-11-20 13:32:01

Temat: Re: usuwanie włókniaka
Od: "Umeko" <u...@A...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "bramka" napisał

> Hm, może miał 10 albo 12mm średnicy. To była taka dosyć twarda grudka.
> Zabieg odbywał się w znieczuleniu ogólnym. Co ze skierowaniem, nie wiem,
> bo kilka lat temu to było. U ginekologa byłam tylko raz z tym problemem,
> potem poszłam do chirurga w poradni przyszpitalnej, a ten zadecydował, że
> nie ma sensu robić wcześniej biopsji czy też innego badania, tylko od razu
> wyciąć i po kłopocie.
> pozdrawiam
> bramka

Dzięki za informacje - już się porejestrowałam, więc przynajmniej wiem, o
czym rozmawiać z lekarzami.

Pozdrawiam
Umeko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

szpiczak/plasmocytoma - specjalista w Bydgoszczy
Pytanie o skuteczność peelingów
zapinka amplatza
Keloid, jak leczyc? :/
Stabilizator na staw łokciowy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »