uzależnienie od miesa?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 58
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2004-01-03 22:31:29
Temat: Re: uzależnienie od miesa?Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora
Adamo 2. w wiadomości news:bt77kn$7l1$1@opal.futuro.pl pisze:
> Ponieważ mój organizm nie toleruje alkoholu w większej ilości, to
> jestem zadowolony z tego, że odżywiam się w sposób najlepszy!
O, to tak, jak ja! Ostatnio mialem wesolosc po jednym Gingersie, a bylo to
moje pierwsze piwo ("piwo"?) od lat nastu :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
42. Data: 2004-01-03 23:58:28
Temat: Re: uzależnienie od miesa?Od: "Adamo 2." <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:bt7fob$8f9$1@inews.gazeta.pl...
> O, to tak, jak ja! Ostatnio mialem wesolosc po jednym Gingersie, a bylo to
> moje pierwsze piwo ("piwo"?) od lat nastu :)
Więc obaj żywimy się (Wg Kwaśniewskiego) najlepiej, w przeciwieństwie do
odpowiadających w tym wątku optymalnych!;)))
Pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2004-01-04 10:15:15
Temat: Re: uzależnienie od miesa?Od: "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Adamo 2." <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:bt7kvm$kji$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
> w wiadomości news:bt7fob$8f9$1@inews.gazeta.pl...
>
> > O, to tak, jak ja! Ostatnio mialem wesolosc po jednym Gingersie, a bylo to
> > moje pierwsze piwo ("piwo"?) od lat nastu :)
>
> Więc obaj żywimy się (Wg Kwaśniewskiego) najlepiej, w przeciwieństwie do
> odpowiadających w tym wątku optymalnych!;)))
>
Można to sobie tak tłumaczyć ;))))
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2004-01-04 11:20:01
Temat: Re: uzależnienie od miesa?Od: Hafsa <h...@a...w.sygnaturce> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Hoody napisał:
>>No ladnie wszyscy tu alkoholicy ;-)))
>>Hafsa niepijaca
>
>
> Kto nie pije, ten donosi ;)))
szkoda ze nie zacytowales CALEJ moje wypowiedzi. Zreszta- moge i
donosic, wszyscy beda pic, przyjmowac kalorie a ja bede spalac-Hafsa,
ktora zawsze musi znalezc dobra strone kazdej sytuacji ;-)))
--
mój adres:
h...@p...onet.pl
strona domowa:
www.hafsa.republika.pl
"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2004-01-04 11:59:09
Temat: Re: uzależnienie od miesa?Od: "Wiedzma" <w...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Wedlug autora teorii o grupach krwi ci z grupa A powinni byc wege,
> ma im taka dieta sluzyc najlepiej.
> Mozna smialo miedzy bajki wlozyc teorie o grupach krwii.
hehe
No to by się zgadzało, ja mam grupę A i jestem wege, i do mięsa mnie nie
ciągnie:-) Ale to chyba nie przez grupę krwi:-p tylko z obrzydzenia do
trupów, zarówno ludzkich, jak i zwierzęcych;-p Chyba że to obrzydzenie jest
spowodowane grupą krwi właśnie?:-p
pzd. Wiedźma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2004-01-04 12:23:27
Temat: Re: uzależnienie od miesa?Od: "Hoody" <hoodszy_@_o2_.pl_usunpodkreslenia> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Hafsa" <h...@a...w.sygnaturce> napisał w wiadomości
news:bt8t78$66i$5@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Hoody napisał:
>
> >>No ladnie wszyscy tu alkoholicy ;-)))
> >>Hafsa niepijaca
> >
> >
> > Kto nie pije, ten donosi ;)))
>
> szkoda ze nie zacytowales CALEJ moje wypowiedzi.
Faktycznie. Do CALOSCI zabraklo dwoch krotkich slowek:
"od dzis" :) (czyli od wczoraj)
> Zreszta- moge i donosic
ile juz od wczoraj donioslas? ;) i na kogo? ;)
(no offence)
Pozdrawiam szczegolnie mocno!
H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2004-01-04 12:40:15
Temat: Re: uzależnienie od miesa?Od: Hafsa <h...@a...w.sygnaturce> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Hoody napisał:
>
> ile juz od wczoraj donioslas? ;) i na kogo? ;)
> (no offence)
Eh, nie bylo na kogo, i komu.
Wieczorem wrocila rodzina z 3 pizzami.No tak, a ja na diecie.Nie
skusilam sie, bo pizza mi wybitnie szkodzi :-(
>
> Pozdrawiam szczegolnie mocno!
Szczwegolnie mocno dziekuje i pozdraiwam Hafsa
--
mój adres:
h...@p...onet.pl
strona domowa:
www.hafsa.republika.pl
"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2004-01-04 15:27:07
Temat: Re: uzależnienie od miesa?Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bt63re$mdk$1@absinth.dialog.net.pl...
> Wegetarianin nie powinien pić alkoholu nawet na Sylwestra.
Ale z Ciebie sknera Lechu. Przecież dla Ciebie tez starczy. :-)
Sowa - i jej całkiem wydolna wątroba. :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2004-01-04 17:16:50
Temat: Re: uzależnienie od miesa?Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Wiedzma napisał:
> No to by się zgadzało, ja mam grupę A i jestem wege, i do mięsa mnie nie
> ciągnie:-) Ale to chyba nie przez grupę krwi:-p tylko z obrzydzenia do
> trupów, zarówno ludzkich, jak i zwierzęcych;-p Chyba że to obrzydzenie jest
> spowodowane grupą krwi właśnie?:-p
Widzisz, ja mam "O" - najchętniej wsuwałabym tatar - jak byłam w ciąży
nie wchodziłam do mięsnego, bo mnie aż ślinianki piekły. Mój były mąż
miał A - przez 7 lat nie tylał mięsa, jajek ani ryb. Jak tylko zaczął
podjadać mięso i jajka ode mnie zaczęły się problemy ze zdrowiem - po 2
latach apiat wrócił na wege i było ok. U mnie było odwrotnie - próba
przejścia na wege zakończyla się totalnym fiaskiem - drgawek dostawałam
na widok mięsa (z pożądania) ;)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2004-01-04 18:39:37
Temat: Re: uzależnienie od miesa?Od: "Hoody" <hoodszy_@_o2_.pl_usunpodkreslenia> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Eulalka" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bt9hl9$2sd8$1@news2.ipartners.pl...
> Widzisz, ja mam "O" - najchętniej wsuwałabym tatar - jak byłam w ciąży
> nie wchodziłam do mięsnego, bo mnie aż ślinianki piekły. Mój były mąż
> miał A - przez 7 lat nie tylał mięsa, jajek ani ryb. Jak tylko zaczął
> podjadać mięso i jajka ode mnie zaczęły się problemy ze zdrowiem - po 2
> latach apiat wrócił na wege i było ok. U mnie było odwrotnie - próba
> przejścia na wege zakończyla się totalnym fiaskiem - drgawek dostawałam
> na widok mięsa (z pożądania) ;)
Ja mam A i nie trawie wiekszosci surowych produktow roslinnych.
Za to na low-carbs czuje sie swietnie :)
Tatar rulezz!
pzdr
Hoody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |