Nie uwzględnili mi reklamacji bo ... pralka pracuje dobrze.
Bardzo proszę jesli ktoś ma taką pralkę niech sprawdzi, czy jego prala
wyprawia takie cuda:
1) Program "bawełna 60 stopni" oraz "memo" ("memo", jeżeli wyjściowym
programem jest "bawełna 60 stopni):
Podczas wykonywania tych programów pralka pobiera przez chwilę wodę do
komory 1 przeznaczonej do prania wstępnego i następnie włącza się na kilka
sekund WYDALANIE wody przez co płyn do prania, który wcześniej wlałam przez
komorę 2, również zostaje wydalony. Dalej pralka pierze normalnie, pobiera
wodę przez komorę 2, tyle, że płynu do prania już nigdzie nie ma.
W pozostałych programach nie spuszcza wody przed rozpoczęciem prania.
2) Przed rozpoczęciem suszenia pobiera odrobine wody
3) Nigdy nie wykonuje prania wstępnego -pobiera proszek z obu komór w
krótkim odtępie czasu i wykonuje pranie zasadnicz. Tak jest w KAŻDYM
programie.

Reklamowałam pkt. 1 i 2, bo o punkcie 3 jeszcze nie wiedziałam. reklamowałam
do sprzedawcy z tytułu rękojmi. Zadzwonił do mnie serwisant i powiedziała,
że to jest prawidłowe działanie pralki.
Jak zasugerowałam, że po co opóźniony start, skoro nie moge nalać płynu
przed praniem w programie "bawełna 60", to mi powiedział, ze do tego
programu prosze nie używać opóźninego startu :-)
No i reklamacja nie uwzględniona...