« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-08 21:04:22
Temat: wieprzowina w sosie słodko-kwaśnymInspirując się niedzielnym przepisem Okrasy wykonałam wieprzowinę w sosie
słodko-kwaśnym. Wyszła pyszna. Mam jednak pytanie, może ktoś zapisał
podawane przez niego proporcje, bo z ciekawości chciałabym wiedzieć, jak
daleko odbiegłam od tego, co podawał.
Oczywiście nie użyłam rosołku w kostkach, bo to zdecydowanie była
profanacja, a IMO w programie pojawiło się, bo producent kostek jest
sponsorem...
Żeby nie było, że zapomniałam napiszę jak robiłam.
Gotowałam ocet winny z cukrem, zalewą z ananasa i imbirem pokrojonym w
plasterki około pół godziny - do tego dodałam 3 łyżki ketchupu (o zasłupie!)
Mięso (około 3/4 kg schaby pokrojonego w paski) zamarynowałam w occie z
sosem sojowym jasnym pieprzem, czerwoną papryką i natką pietruszki.
Mięso podsmażyłam w woku na oleju dodałam trochę pokrojonego w plasterki
imbiru, odsunęłam na bok, wrzuciłam pokrojoną w grubą kostkę cebulę i
paprykę, podsmażyłam trochę, dodałam pokrojone na drobno ananasy i sos...
Oczywiście wszystkie proporcje na oko.
Podałam z makaronem sojowym.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-06-09 05:39:28
Temat: Re: wieprzowina w sosie słodko-kwaśnym
Joanna Duszczyńska wrote:
> Inspirując się niedzielnym przepisem Okrasy wykonałam wieprzowinę w sosie
> słodko-kwaśnym. Wyszła pyszna. Mam jednak pytanie, może ktoś zapisał
> podawane przez niego proporcje, bo z ciekawości chciałabym wiedzieć, jak
> daleko odbiegłam od tego, co podawał.
(...)
Ja wprawdzie nie ogladalam wiec i nie zapisalam, ale zerknij na ta
strone, tu sa przepisy Okrasy.
Serdecznie pozdrawiam
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-09 05:40:13
Temat: Re: wieprzowina w sosie słodko-kwaśnym
Maria wrote:
>
> Ja wprawdzie nie ogladalam wiec i nie zapisalam, ale zerknij na ta
> strone, tu sa przepisy Okrasy.
Upsss, a tu ten link nieszczesny:
http://www.tvp.pl/kuchnia/
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-09 06:30:57
Temat: Re: wieprzowina w sosie słodko-kwaśnymJoanna Duszczyńska napisał(a):
> Gotowałam ocet winny z cukrem,
===
To jeszcze napisz ile octu dałaś. Kiedy oglądałem program, to ciarki mnie
przechodziły na widok 0,5l octu i jeszcze z dodatkiem 0,2l keczupu również
zawierającego ocet. I to wszystko tylko na 0,5kg mięsa!!! Czy moje obawy są
słuszne? Kilka razy w życiu robiłem podobne wynalazki, ale nigdy w tak
drastyczny sposób.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-09 08:36:04
Temat: Re: wieprzowina w sosie słodko-kwaśnym
Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ca6ap1$qh3$1@inews.gazeta.pl...
> To jeszcze napisz ile octu dałaś. Kiedy oglądałem program, to ciarki mnie
> przechodziły na widok 0,5l octu i jeszcze z dodatkiem 0,2l keczupu również
> zawierającego ocet. I to wszystko tylko na 0,5kg mięsa!!!
mnie bardziej zmrozilo to pol kilo cukru!!!!!!
pzdr
marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-09 09:11:34
Temat: Re: wieprzowina w sosie słodko-kwaśnymMartka napisał(a):
> Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ca6ap1$qh3$1@inews.gazeta.pl...
>
>> To jeszcze napisz ile octu dałaś. Kiedy oglądałem program, to ciarki
>> mnie przechodziły na widok 0,5l octu i jeszcze z dodatkiem 0,2l
>> keczupu również zawierającego ocet. I to wszystko tylko na 0,5kg
>> mięsa!!!
>
> mnie bardziej zmrozilo to pol kilo cukru!!!!!!
>
> pzdr
> marta
===
He, he, o tym też myślałem. Ale przyszło mi do głowy, że pół kilo cukru to
jeszcze przeżyję, a pół litra octu to już mogę nie.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-09 09:22:20
Temat: Re: wieprzowina w sosie słodko-kwaśnym> He, he, o tym też myślałem. Ale przyszło mi do głowy, że pół kilo cukru to
> jeszcze przeżyję, a pół litra octu to już mogę nie.
>
> waldek
Wg przepisu p.Pospieszyskiej, który od lat stosuję, skład sosu do takiej
chińszczyzny wyglada tak:
3 łyżki octu spirytusowego 10%
6 łyżek cukru
1 łyżka soku z pomarańczy
1 łyżka sosu sojowego ciemnego
2 łyżki wody
2 czubate łyżeczki koncentratu pomidorowego
wszystkie "łyżki" mają być nie "z czubem" tylko wyrównane nożem - więc bardzo
płaskie!!!
składniki razem należy zagotować i zagęścić połową łyżeczki mąki ziemniaczanej
wymieszanej z łyżeczką wody.
Oczywiście kto woli mniej octowy smak może dac ocet winny lub więcej soku
pomarańczowego.
Pozdrawiam
Agnieszka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-09 09:28:27
Temat: Re: wieprzowina w sosie słodko-kwaśnym
> Oczywiście kto woli mniej octowy smak może dac ocet winny lub więcej soku
> pomarańczowego.
Ja polecam ocet jabłkowy - zdecydowanie lepszy (i zdrowszy niż spirytusowy)
od -moim zdaniem oczywiście - octu winnego, mającego dla mnie smak
skwaśniałego wina.
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-09 09:51:34
Temat: Re: wieprzowina w sosie słodko-kwaśnymAgnieszka napisał(a):
> 3 łyżki octu spirytusowego 10%
===
Moja wątroba mówi: tak :-)
I kubki smakowe nie będą przeżarte kwasem...
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-09 09:59:43
Temat: Re: wieprzowina w sosie słodko-kwaśnymAleż napisałam, że można zmienić na inny ocet - licząc się z lekką zmianą smaku
całości sosu. Podany przepis jest wersją podstawową, którą można zmienić wg
uznania.
JA osobiście lubie tylko spirytusowy ocet w tym sosie.
Agnieszka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |