| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-22 23:21:46
Temat: wierzba płaczącaWitam,
kiedy i jak najlepiej przyciać wierzby placzace... bo ursły do 5 m i dalej
się pną...
JACEK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-23 04:12:30
Temat: Re: wierzba płacząca"J@cek S." wrote:
> kiedy
W okresie bezlistnym. Ja w tym roku przycialem wczesna wiosna.
> i jak najlepiej przyciać wierzby placzace... bo ursły do 5 m i dalej
> się pną...
Jak? Nie przejmowac sie i ciac ostro. Mojej wiosna zostawilem tylko
kilka konarow golac ja co najmniej o polowe tak, ze tesc myslal, ze ona
juz jest wykonczona, a teraz nawet nie poznac, ze w ogole cieta byla.
Tylko ona chyba troche wyzsza byla niz 5m.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek Koterba :-)
>
> JACEK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-23 12:41:43
Temat: Re: wierzba płacząca> kiedy i jak najlepiej przyciać wierzby placzace... bo ursły do 5 m i dalej
> się pną...
Jesli mowimy o tym samym gatunku, to ja przycinam dosc mocno, zostawiajac
zaledwie 1-2 oczka zaraz po okwitnieciu, czyli wiosna. Natomiast latem, jak
juz slaniajasie galazki po ziemi to tez przycinam... 'na okraglo' :-)
Zastanawiam sie dokad te Twoje sie pna ? Nasze zwisaja w dol..... :-)
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-23 19:13:33
Temat: Re: wierzba płacząca>Zastanawiam sie dokad te Twoje sie pna ? Nasze >zwisaja w dol.....
Asiu
Jacek ma chyba na myśli Salix alba " Tristis" , wierzbę białą, takie drzewo
z masą żółtych ,przewisających , wiotkich gałązek; a Ty masz na myśli Salix
caprea " Pendula" , szczepioną na pniu i ta faktycznie " pnie " się w dół.
Pozdrawiam
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-10-23 19:15:09
Temat: Re: wierzba płacząca
> Jacek ma chyba na myśli Salix alba " Tristis" , wierzbę białą, takie
drzewo
> z masą żółtych ,przewisających , wiotkich gałązek; a Ty masz na myśli
Salix
> caprea " Pendula" , szczepioną na pniu i ta faktycznie " pnie " się w
dół.
O jakie to madre !... Dzieki Michal !... Dla mnie 'placzace' to zawsze w dol
:-)))
A z tym cieciem to robie prawidlowo chociaz ?
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-10-23 22:20:54
Temat: Re: wierzba płaczącaTakie drobne niedomówienie... Swoją drogą ciekawe kto 10-12 lat temu myśląc
o "wierzbie płaczącej" , myślał o czym innym niż o wierzbie białej.
A swoją wierzbę tniesz prawidłowo.
Pozdrawiam
Michał.
Użytkownik "Joanna Huzarska" <j...@p...onte.pl> napisał w wiadomości
news:ap6so9$bq5$1@news.tpi.pl...
>
> > Jacek ma chyba na myśli Salix alba " Tristis" , wierzbę białą, takie
> drzewo
> > z masą żółtych ,przewisających , wiotkich gałązek; a Ty masz na myśli
> Salix
> > caprea " Pendula" , szczepioną na pniu i ta faktycznie " pnie " się w
> dół.
>
> O jakie to madre !... Dzieki Michal !... Dla mnie 'placzace' to zawsze w
dol
> :-)))
> A z tym cieciem to robie prawidlowo chociaz ?
>
> Asia
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-10-24 05:23:17
Temat: Re: wierzba płacząca> Takie drobne niedomówienie... Swoją drogą ciekawe kto 10-12 lat temu
myśląc
> o "wierzbie płaczącej" , myślał o czym innym niż o wierzbie białej.
Jakei 10-12 lat temu ! .... Ja przeciez do wczoraj .... ;-)))
> A swoją wierzbę tniesz prawidłowo.
O !... To milo.... teraz dodatkowo znam ja z imienia i nazwiska :-) Swoja
droga, to duzo mam takich blizej nieznanych i to nie tylko z powodu
niedbalstwa. Czasami kupowalo sie rosline bez oryginalnej przywieszki z
'metryczka'. Na poczatku zabawy 'w roslinki', wszystko prawie budzilo
zachwyt i ....sie przywozilo ... sadzilo.... a teraz caly czas trwa juz
bardziej rozmyslne przesadzanie i.... nazywanie ;-)
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |