Data: 2003-01-02 13:19:15
Temat: wstyd mi....
Od: "P.Sperling" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
....za niektore grupowiczki.
Zawsze wydawalo mi sie, ze najwazniejsze jest (w dyskusji, prosze pan, w
dyskusji:-)) co kto ma do powiedzenia, a nie moja plec. A takie argumenty
wlasnie czesto sie przewijaja w postach ktore, jak autorki calkowicie
blednie sadza sa polemika ze mna, a sa chyba rozrachunkiem i ich wlasna
osobowoscia. W wielu postach jest to wrecz os argumentacja, cos na zasadzie
"jak jestes facetem, to (ze zacytuje "Psy") co ty, k...., wiesz o urodzie?).
Jest to zjawisko niemal masowe. Zwlaszcza ponizszy post gleboko mnie
zasmucil.
> Dziewczyny, nie zaczynajcie Nowego Roku od kłótni! :))) I to przez
> zarozumiałego gościa, który uważa się za alfę i omegę w każdej dziedzinie
> życia i mądrzy się jak Ostatni Sprawiedliwy!
> Pozdrawiam serdecznie
> Kasia
moja odpowiedz byla taka:
Kasiu, nie jestem specjalista od biblistyki, ale wiem ze tym razem trafilas
jak kula w plot. Moglas chociaz napisac cos jak major z ktorym mialem kiedys
szkolenie wojskowe, cytuje: "z panem nie bede polaryzowal, gdyz w tej
dziedzinie jestem lajkonikiem". I nie na kazdej dziedzinie zycia sie znam.
Na niektorych sie nie znam sie niemal wcale np. o obrobce skrawaniem nie
wiem zgola nic, wiem tylko, ze istnieje.
Co moja plec ma do merytorycznych cech moich wypowiedzi? Czy jesli miedzy
nogami nie dyndaloby to co dynda, to moje slowa AUTOMATYCZNIE nabraly by
jakiegos sensu (lub go stracily)? Gdybys ty byla mezczyzna a ja kobieta i
cos takiego polecialo by na jakakolwiek grupe to zapewne nikt by sie zapewne
nie obrazil jakbym nazwal(a) ciebie szowinistyczna swinia i poszczul Kinga
Dunin, tudziez rzeczona poslanka Jaruga-Nowacka, Pelnomocnikiem (nie
pelnomocniczka) do Spraw Rownosci Statusu Kobiet i Mezczyzn .... Przemysl,
prosze, pare spraw. Plec niczego, a priori, nie zaklada. Bylo mi zwyczajnie
wstyd i bylem zazenowany jak czytalem ten twoj anons. Mam nadzieje, ze to
jednorazowy wyglup.
Aha, czy bycie ignorantem to zaleta? Od kiedy? Bo jesli tak, to zalecam
lobotomie jako srodek na szczesliwe zycie.....
z najglebsza troska,
Przemo
ale gdybym chcial uzywac argumentow tego rodzaju co Kasia i pare innych
grupowiczek to musialbym odpowiedziec "Chyba masz dzis PMS!!!!!!!" i zaczac
spamowac wasze skrzynki mailowe jakimis smieciami z megazalacznikami,
niektore noszacymi cechy znieslawiania. Prosze tego nie robic, tylko
merytorycznie odpowiadac. Nie chodzi tez aby tylko mowic, tylko miec cos do
powiedzenia. Jesli nie podoba wam sie moja obecnosc na grupie to nie ma
sprawy, znam pare jezykow i moge brac udzial w dyskusjach w innych jezykach
niz polski. Wtedy bedzie swojsko, wesolo i nic nie bedzie zaklocac nastroju
sielanki, a zwlaszcza jakis madrala ktory musi sie codziennie golic. A o
szalejacej meskiej dyskryminacji bedzie mozna napisac na innej grupie
dyskusyjnej.....
z pozdrowieniami,
Przemo
|