zakalec

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-03-25 23:43:57

Temat: zakalec
Od: u...@l...localdomain szukaj wiadomości tego autora

Witam

Na początku było śmiesznie, teraz już nie, zbliżają się święta.
Babka piaskowa wyglądem i smakiem bardziej przypomina sernik.
Ciasto drożdżowe to samo.
Ratunku.
Właściwie to sam zakalec.
To musi się jakoś udać :-)
Może trochę teorii ?

Pozdrawiam
Rysiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-03-26 07:19:17

Temat: Re: zakalec
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <u...@l...localdomain> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:s...@l...localdomain...
>
> Witam
>
> Na początku było śmiesznie, teraz już nie, zbliżają się święta.
> Babka piaskowa wyglądem i smakiem bardziej przypomina sernik.
> Ciasto drożdżowe to samo.
> Ratunku.
> Właściwie to sam zakalec.
> To musi się jakoś udać :-)
> Może trochę teorii ?
>

za mokra babka pieczona w zbyt niskiej temperaturze albo za krótko może
usiąść. Nie otwieraj tez piekarnika przez pierwsze pół godziny albo dłużej
pieczenia. Nie uchylaj co chwilę.
A jaki miałeś przepis na drożdżowe, ze usiadło? Drożdżowki zazwyczaj
wychodzą.

Wkn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-26 08:35:14

Temat: Re: zakalec
Od: AgataW <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

u...@l...localdomain wrote:

>Właściwie to sam zakalec.
>To musi się jakoś udać :-)
>Może trochę teorii ?

...tak podam jako ciekawostke ...a nie jako sensowne
wyrlumacznie. Zdziwilo mnie ostatnio jak dowiedzialam sie, ze gospodyni
powinna miec w domu taka stojaca kratke. I jak ciasto wyjmiemy
z piekarnika to nie stawiamy blachy na np. drewnianej desce
tylko na tej kratce, po to aby styglo od dolu i nie wilgotnialo ...

Sprytne, co ? Bo niby czemy, by nie...?

AgataW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-26 09:14:19

Temat: Re: zakalec
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik AgataW <a...@g...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisała:
> Zdziwilo mnie ostatnio jak dowiedzialam sie, ze gospodyni
> powinna miec w domu taka stojaca kratke. I jak ciasto wyjmiemy
> z piekarnika to nie stawiamy blachy na np. drewnianej desce
> tylko na tej kratce, po to aby styglo od dolu i nie wilgotnialo ...

To jest dokladnie to, co ja juz od dawna chcialabym miec, ale nigdzie nie widze
w sprzedazy takich kratek :-(
Przydaloby sie taka kratka do wystudzenia biszkopta i wielu innych ciast,
bo faktycznie od spodu ciasto wilgotnieje i trzeba go kilka razy przekrecac,
aby ladnie wystyglo.

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-26 10:26:35

Temat: Re: zakalec
Od: "Evva" <e...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Lilla" <l...@f...krasnik.pl>:

> > Zdziwilo mnie ostatnio jak dowiedzialam sie, ze gospodyni
> > powinna miec w domu taka stojaca kratke. I jak ciasto wyjmiemy
> > z piekarnika to nie stawiamy blachy na np. drewnianej desce
> > tylko na tej kratce, po to aby styglo od dolu i nie wilgotnialo ...
>
> To jest dokladnie to, co ja juz od dawna chcialabym miec, ale nigdzie nie widze
> w sprzedazy takich kratek :-(
> Przydaloby sie taka kratka do wystudzenia biszkopta i wielu innych ciast,
> bo faktycznie od spodu ciasto wilgotnieje i trzeba go kilka razy przekrecac,
> aby ladnie wystyglo.

Ja zawsze stawiam w tym celu na palniku od kuchenki, wylaczonej rzecz jasna.
Jest przepływ powietrza od spodu, jest bezpiecznie, że nic się od gorącej blachy
nie zniszczy. Oczywiście sprawdza się tylko przy kuchenkach z "tradycyjnymi"
palnikami, a nie z blatem ceramicznym ;)

Pozdrawiam,

Evva

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-26 11:04:47

Temat: Re: zakalec
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Evva <e...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisała:
> Ja zawsze stawiam w tym celu na palniku od kuchenki, wylaczonej rzecz jasna.

Ale taki palnik nie jest wystarczajaco duzy (mam na mysli srednice), aby mozna
bylo polozyc na nim ciasto z duzej tortownicy lub tym bardziej z prostokatnej
blachy... najlepsza bylaby jednak duza kratka.

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-26 11:20:55

Temat: Re: zakalec
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl>

Użytkownik Evva <e...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisała:
> Ja zawsze stawiam w tym celu na palniku od kuchenki, wylaczonej rzecz
jasna.

Ale taki palnik nie jest wystarczajaco duzy (mam na mysli srednice), aby
mozna
bylo polozyc na nim ciasto z duzej tortownicy lub tym bardziej z
prostokatnej
blachy... najlepsza bylaby jednak duza kratka.
Lilla

Lilla, chodzi oczywiscie o ruszt, ktory jest na ochrania palniki!
Przeciez nigdy niczego nie stawiasz bezposrednio na palnikach, za wyjatkiem
oczywiscie, kuchenki elektrycznej.
barbara

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-26 11:54:29

Temat: Re: zakalec
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Barbara Czaplicka <b...@i...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisała:
> Lilla, chodzi oczywiscie o ruszt, ktory jest na ochrania palniki!

Teraz juz to sobie wyobrazilam, dzieki :)
Ale te dziury w ruszcie i tak sa troche za duze... najlepsza bylaby kratka :)

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-26 12:40:20

Temat: Re: zakalec
Od: "Evva" <e...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl>:

> Lilla, chodzi oczywiscie o ruszt, ktory jest na ochrania palniki!
> Przeciez nigdy niczego nie stawiasz bezposrednio na palnikach, za wyjatkiem
> oczywiscie, kuchenki elektrycznej.

Właśnie, dzięki, RUSZT! Nie mogłam za nic w świecie sobie przypomnieć, jak
się to diabelstwo metalowe wokół palnika nazywa... ech, chyba czas na urlop ;)

Pozdrawiam,

Evva

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-26 15:27:52

Temat: Re: zakalec
Od: i...@r...com.pl (Agnieszka Nowak) szukaj wiadomości tego autora

From: Lilla <l...@f...krasnik.pl>

> To jest dokladnie to, co ja juz od dawna chcialabym miec, ale nigdzie nie
widze
> w sprzedazy takich kratek :-(
> Przydaloby sie taka kratka do wystudzenia biszkopta i wielu innych ciast,
> bo faktycznie od spodu ciasto wilgotnieje i trzeba go kilka razy
przekrecac,
> aby ladnie wystyglo.

W supermarketach sa takie regaly z wyrobami firmy Pattiserie, czy jak to sie
tam pisze. Maja taka kratke naciagnieta na okragla ramke, srednicy nieco
wiekszej od standardowej tortownicy. Parenascie zlotych kosztuje.

Macabra

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia