Strona główna Grupy pl.sci.psychologia ze niby sprawy sercowe.

Grupy

Szukaj w grupach

 

ze niby sprawy sercowe.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-12-25 00:25:55

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "TA" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Arystokrates <tutaj@nie_podam_.ch> napisał(a):

> > > A dlaczego 'nie sadzisz' ?. Czy nie latwiej i przyjemniej jest robic
> zawsze
> > > to na co sie ma ochote i nie doswiadczac wyrzutow sumienia?
> >
> > Myślisz, że to idzie w parze?
> > Czy zawsze tak jest?
> > Wybacz, chyba coś z Tobą nie w porządku, skoro tak uważasz.
>
> To sa moje wnioski na podstawie obserwacji i rozmow z ludzmi wyprutymi z
> moralnosci :)
> Sam sobie tego nie wymyslilem.

Oczywiście, żelazne zasady wbito Ci do głowy. Ty je tylko powtarzasz.

> > > Obserwuje to u
> > > wielu ludzi i z jednej strony gardze tym potocznym hedonizmem, a z
> > > drugiej... zazdroszcze, ze ja tak nie potrafie.... .
> >
> > Nie da się mieć przyjemność i zachować cnotę...
>
> Oczywiscie chodzi Ci o 'cnote' w rozumieniu doskonalosci charakteru? :-)

A wiesz, że niekoniecznie, ale i tak możesz mnie rozumieć. Nie mam nic
przeciwko.
TA


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-12-25 00:29:59

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "TA" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

EvaTM <e...@i...pl> napisał(a):

> Dopóki nie krzywdzisz innych, możesz wszystko! ;)
> Ale czy masz tę pewność w każdym momencie hedonizmu ;), że nie krzywdzisz?
> A za rok, 10 lat - czy też tak to ocenisz?
>
> Widzisz.. widzialam już wielu, którzy poszli na całość ;).
> Przeważnie skutki mało zachęcające - a wierz mi - zapowiadało się super.
Pokrzy
> wione psychiki,
> samotność, stracone na 'zabawach' lata, alkoholizm,
> dzieci - podrzutki 'po babciach' lub błakające się w nakotycznym świecie.
Strac
> one lata, kiedy można
> było
> jeszcze budować siebie i dobre związki, oparte o Coś ;).
>
> Trzeba szukać złotego środka, nie ma rady :).
>
> E.

SĄ ŚWIĘTA!!!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-25 00:43:56

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "TA" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bsdb27$7gm$1@inews.gazeta.pl...
> EvaTM <e...@i...pl> napisał(a):
>
> > Dopóki nie krzywdzisz innych, możesz wszystko! ;)
> > Ale czy masz tę pewność w każdym momencie hedonizmu ;), że nie krzywdzisz?
> > A za rok, 10 lat - czy też tak to ocenisz?
> >
> > Widzisz.. widzialam już wielu, którzy poszli na całość ;).
> > Przeważnie skutki mało zachęcające - a wierz mi - zapowiadało się super.
> Pokrzy
> > wione psychiki,
> > samotność, stracone na 'zabawach' lata, alkoholizm,
> > dzieci - podrzutki 'po babciach' lub błakające się w nakotycznym świecie.
> Strac
> > one lata, kiedy można
> > było
> > jeszcze budować siebie i dobre związki, oparte o Coś ;).
> >
> > Trzeba szukać złotego środka, nie ma rady :).
> >
> > E.
>
> SĄ ŚWIĘTA!!!

Zabawny/a jesteś... :)
I co z tego?

Nie ma lepszej okazji do prawdziwych rozmów, jak te,
gdy pali się światło i ludzki świat bardziej jest niż nie jest.

Powiedz, co Cię tak zabolało, że krzyczysz?

No tak, właśnie są święta.
Nawet ja odważyłam się TU odezwać znów,
choć zamierzałam nie odezwać się TU już nigdy.

E.

Właśnie minął dzień moich imienin i narodzin Pana :)
Czy dlatego mamy milczeć?



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-25 00:51:39

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "TA" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bsdb27$7gm$1@inews.gazeta.pl...

> > Dopóki nie krzywdzisz innych, możesz wszystko! ;)
> > Ale czy masz tę pewność w każdym momencie hedonizmu ;), że nie krzywdzisz?
> > A za rok, 10 lat - czy też tak to ocenisz?
> >
> > Widzisz.. widzialam już wielu, którzy poszli na całość ;).
> > Przeważnie skutki mało zachęcające - a wierz mi - zapowiadało się super.
> Pokrzy
> > wione psychiki,
> > samotność, stracone na 'zabawach' lata, alkoholizm,
> > dzieci - podrzutki 'po babciach' lub błakające się w nakotycznym świecie.
> Strac
> > one lata, kiedy można
> > było
> > jeszcze budować siebie i dobre związki, oparte o Coś ;).
> >
> > Trzeba szukać złotego środka, nie ma rady :).

> SĄ ŚWIĘTA!!!

Zabawny/a jesteś... :)
I co z tego?

Nie ma lepszej okazji do prawdziwych rozmów, jak te,
gdy pali się światło świec i ludzki świat bardziej jest
niż nie jest.
Powiedz, co Cię tak zabolało, że krzyczysz?

No tak, właśnie są święta.
Nawet ja odważyłam się odezwać znów ;),
choć zamierzałam nie odezwać się TU już nigdy.

E.

Właśnie minął dzień moich imienin i Wigilia Dnia Urodzin Pana ;).
Czy dlatego mamy milczeć? Wciąż milczeć?
Wciąż paplać o niczym?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-25 07:43:37

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: " mema" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Arystokrates <tutaj@nie_podam_.ch> napisał(a):


>
> Ale to tak jakby byc glodnym przez tydzien a potem znalezc cos co pachnie
> jak jedzenie ale nie wiadomo jak smakuje....

i nie bedziesz wiedział jak smakuje, dopóki nie spróbujesz

> .... i czy potem zatrucia pokarmowego nie bedzie ;-)

Zawsze istnieje taka możliwosc. zawsze istnieje możliwosć, że nie będzie,
nawet jeśli jedzenie wydaje się być zepsute- organizm ludzki potrafi sobie
radzieć z róznymi paskudnymi zarazkami..

> Alternetywy nie ma, a poprzytulac by sie chcialo czy cos inszego... ;- )

zawsze istnieją conajmniej dwa wyjścia, czyli jedna alternatywa a moja madra
koleżanka twierdzi, że istnieja co najmniej trzy wyjscia...

>
> Z drugiej jednak strony, w znienawidzonej przeze mnie ksiazce jest madre
> zdanie jedno 'jestes zawsze odpowiedzialny za to co oswoiles'. A jak oswoje
> i sie rozmysle, to potem bedzie placz, wyrzuty.... ech.... jakby to nie
> moglo byc prostsze wszystko :\

A jestes w stanie przewidzieć, że sie rozmyślisz lub ze sie nie rozmyślisz?
Ja uwazam, że dorosły, nieubezwłasnowolniony człowiek jest odpowiedzialny
PRZEDE WSZYSTKIm za siebie (no i za ewentualne swoje dzieci i
zniedołężniałych rodziców). A może tak pozostawisz tez Tej Dziewczynie
możliwosc decydowania o tym, co między wami: o byciu lub rozstaniu?

mema
>
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-25 07:58:40

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "shox" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Arystokrates" <tutaj@nie_podam_.ch> napisał w wiadomości
news:bsd3ut$s8v$1@news.onet.pl...
> Ok, nie jestem z tego mocny.
>
> Sprawa wyglada tak, ze poznalem dziewuche, ktora niby mi zaprzata mysli.
> Spotykamy sie czasem, czy cos. Ale kompletnie nie pasujemy do siebie (inny
> temperament, inne zainteresowania, inne gusta muzyczne).

teraz zauwazasz, ze kompletnie nie psujecie do siebie, a z czasem bedzie cie
to naprawde wkurzac i dopiero zaczna sie problemy.zakoncz sprawe poki
jeszcze male szkody,szczegolnie dla niej



>
> I teraz- przeciwienstwa sie przyciagaja, co zrozumiale jest. Ale! Przy
tak
> odmiennych falach nadawania bezsensowne jest tworzenie zwiazku, bo sie to
> predzej czy pozniej rozleci, isn't?
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-25 11:31:11

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Arystokrates" w wiadomości news:bsd3ut$s8v$1@news.onet.pl napisal(a):
>
> Sprawa wyglada tak, ze poznalem dziewuche,

Bardzo interesujace. Caly tekst wlasciwie poprawny lteracko (nie liczac
"isn't"). Jednak okreslajac druga osobe uzywasz slowa zaczerpnietego z
innego worka... "dziewucha". Dlaczego nie "dziewczyna", tak aby wspolgralo
z reszta tekstu? Swoista manifestacja, ze na pewno nie jestes
'pantoflarzem', ze nie dasz sie kontrolowac i z pewnoscia zachowasz
niezaleznosc? Jakas niechec w okazywaniu uczuc? Niby cos tam iskrzy, ale
zeby nikt sobie za duzo nie pomyslal, bo to tylko "dziewucha"?



Wesolych i Szczesliwego
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-25 13:44:40

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "Tomasz" <t...@r...one.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > jeszcze budować siebie i dobre związki, oparte o Coś ;).
> >
> > Trzeba szukać złotego środka, nie ma rady :).
> >
> > E.
>
> SĄ ŚWIĘTA!!!

No właśnie, to są już moje trzecie z kolei Święta, podczas których okazuje
się że budowanie związków opartych o "Coś" kończy się tym, że święta kojarzą
mi się z uczuciowymi gruzami.

T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-25 17:47:41

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "Wiedzma" <w...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Jak fajnie byloby nie miec zasad, ech ;-)
>
Ustal sobie takie zasady, przy których nie będziesz musiał narzekać. To
tylko od Ciebie zalezy, czy chcesz byc swoim własnym Bogiem:-p
Może czasem trzeba złamać zasadę narzuconą przez "innych" i zobaczyć, jak
się z tym czujesz- jeśli źle, widocznie ta zasada była dobra i może być
uznana za "własną". Myślę, że na takie zasady człowiek już by nie
złorzeczył- jeśli by wiedział, dlaczego je ma;-p
A tak- Twoja wypowiedź sugeruje, że ktoś Cię trzyma w klatce:-p

Ale to tylko takie ogólne przemyślenia:-p , a konkretnie- myślisz, że można
przewidzieć, jak się między Wami znajomość potoczy? Chyba że masz jasno
określone plany zabawienia się panienką, wtedy się zgodzę, że można;-p Ale w
innym wypadku, nie lepiej spróbować, niż potem gdybać? Może pospotykaj się z
nią najpierw platonicznie:-)))) zobaczysz, czy to jest ta osoba, o którą Ci
chodzi? Rozmową chyba nikogo nie skrzywdzisz;-p

pzd. Wiedzma


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-12-25 17:49:06

Temat: Re: ze niby sprawy sercowe.
Od: "Wiedzma" <w...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> SĄ ŚWIĘTA!!!

so?

pzd. Wiedzma


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Cicha Noc..
JEDNOSTRONNA NIEUWAGA
OT - Internet w Polsce
JEDNOSTRONNA NIEUWAGA
Choinka PSP - jeszcze czas

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »