ziemniaki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-01-15 16:26:23

Temat: ziemniaki
Od: Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

czy dobrym sposobem jest, w przypadku wczesniej obranych ziemniakow,
trzumanie ich w wodzie i do tego w lodowce np? zeby nie zciemnialy.
czy moze zachodza wtedy w nich jakies reakcje czy co i nie powinno sie tak
robic?

pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-01-15 16:34:43

Temat: Re: Thymes Square (vege)
Od: s...@b...nih.gov (Agnieszka Szalewska-Palasz) szukaj wiadomości tego autora

Aby bylo w temacie dyskusji uprzednich, aczkolwiek rowniez NT kulinarnych
bardziej niz swiatopogladowych, opowiem, o tez dobrego jadlam w restauracji
o nazwie jak wyzej (udekorowanej miedzy innymi wielkimi kolorowymi
malunkami warzywek i owocow). Miejsce jako takie wegetarianskie stricte nie
jest, bardziej zdrowo-zywnosciowe, jednakze maja duzy wybor potraw
wegetarianskich i weganskich (bylo w menu rozroznienie).
Otoz, owo danie, weganskie, zwalo sie Crispy Artichoke Polenta, a oto jak
wygladalo:
Na talerzu posrodku lezala sobie ladna kupka pasty fasolowej (z bialej
fasoli) doprawionej na ostro na pewno czosnkiem-pasta byla taka przemielona
na gladko. Na owej okraglej kupce oparte w ksztalcie stozka staly sobie
trzy plastry polenty przypieczone wlasnie na chrupiaco, a ow karczoch byl
jak mi sie zdaje czescia wlasnie owych kotlecikow polentowych, gdyz mialy
one takie marmurkowe wtrety, wygladajace ozdobnie. Cala ta kompozycja
otoczona byla wianuszkiem warzywek pokrojonych w gruba kostke i
podsmazonych na oleju (odroznilam tak na pewno cukinie, baklazana, cebulke
i marchewke), a wokol w kilku malowniczych plamach (na talerzu, nie na
obrusie:-)) bylo sobie kleksy z sosu pomidorowego ziolowego (nie keczupu!).
Calosci wygladala slicznie, a smakowita byla ze az bardzo, mm, mniam.
Chrupiaca polenta, dobrze doprawione warzywka, cieplutki, i do tego ciekawe
akcent smakowy owej pasty fasolowej.
Mam pokuse pokusic sie o sporzadzenie takiego cudenka wlasnorecznie i
wlasnokuchennie.
Jak juz cos mi wyjdzie (albo i nie:-)) opisze wyniki....

Agnieszka

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-15 17:24:16

Temat: Re: Thymes Square (vege)
Od: Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka Szalewska-Palasz wrote:
>
> Aby bylo w temacie dyskusji uprzednich, aczkolwiek rowniez NT kulinarnych
> bardziej niz swiatopogladowych, opowiem, o tez dobrego jadlam w restauracji
> o nazwie jak wyzej (udekorowanej miedzy innymi wielkimi kolorowymi
> malunkami warzywek i owocow). Miejsce jako takie wegetarianskie stricte nie
> jest, bardziej zdrowo-zywnosciowe, jednakze maja duzy wybor potraw
> wegetarianskich i weganskich (bylo w menu rozroznienie).
> Otoz, owo danie, weganskie, zwalo sie Crispy Artichoke Polenta, a oto jak
> wygladalo:[...]

> Mam pokuse pokusic sie o sporzadzenie takiego cudenka wlasnorecznie i
> wlasnokuchennie.
> Jak juz cos mi wyjdzie (albo i nie:-)) opisze wyniki....

niesamowicie bym sie ucieszyla!
wiec powodzenia ogromnego :))))))

pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-15 17:55:01

Temat: Re: ziemniaki
Od: busek <b...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

witam serdecznie

absolutnie zadnych warzyw nie mozna przechowywać na przez dluzszy okres w
wodzie wiaze sie to glownie z utrato wartosci smakowych i odzywczych tzn
wystepuje zjawisko osmozy (czyli przenikania skladnikow z jednego srodowiska
do drugiego na zasadzie roznicy cisnien) to samo zjawisko mozna zaobserwowac w
odwrotnym przypadku kiedy np. zwiedniete czy wyschniete produkty wkladamy do
wody o one odzyskuja czesciowo swoje walory(tzw osmoza odwrotna)
wyjatkowym przypadkiem ale glownie ze wzgledow praktycznych jast
np.krotkotrwale przechowywanie jablek w zakwaszonej wodzie aby ograniczyc
dostep tlenu i uniknac sciemnienia
dozwolone jest rowniez krotkotrwale przecchowywanie warzyw w wodzie jezeli
pozniej bedziemy chcieli otrzymac wywar warzywny (barcz czerwony)natomiast nie
zalezy nam na samych warzywach jezeli zas mamy sytuacje odwrotna to nalezy
warzywa gotowac od wody goracej wtedy mamy gwarancje ze stracimy najmniejsza
mozliwa ilosc skladnikow odzywczych i smakowych

pozdrawiam piotrek

Patrycja Kazala napisał(a):

> czy dobrym sposobem jest, w przypadku wczesniej obranych ziemniakow,
> trzumanie ich w wodzie i do tego w lodowce np? zeby nie zciemnialy.
> czy moze zachodza wtedy w nich jakies reakcje czy co i nie powinno sie tak
> robic?
>
> pat
> --
> Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
> PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
> SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-15 18:50:47

Temat: Re: ziemniaki
Od: "rena" <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

z tego co wiem, to wszystkie warzywa wrzuca sie na gotujaca wode, bo inaczej
traca witaminy

Użytkownik "Patrycja Kazala" <k...@m...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:3A6324AF.3E4BE1F4@mikrus.pw.edu.pl...
> czy dobrym sposobem jest, w przypadku wczesniej obranych ziemniakow,
> trzumanie ich w wodzie i do tego w lodowce np? zeby nie zciemnialy.
> czy moze zachodza wtedy w nich jakies reakcje czy co i nie powinno sie tak
> robic?
>
> pat
> --
> Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
> PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
> SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-15 21:47:08

Temat: Re: ziemniaki
Od: Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

busek wrote:
>
> witam serdecznie
>
> absolutnie zadnych warzyw nie mozna przechowywać na przez dluzszy okres w
> wodzie wiaze sie to glownie z utrato wartosci smakowych i odzywczych tzn
> wystepuje zjawisko osmozy [...]

dzieki :)

pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-15 22:57:56

Temat: Re: ziemniaki
Od: busek <b...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

no niie bardzo bo wyjatek jest wtedy jak gotujemy wywar o smaku warzywnym i
zalezy nam na smaku a nie na wartosciach odzywczych
a tak w ogole to poszczegolne grupy warzyw maja zupelnie rozne zasady gotowania
jedne pod przykrycviem drugie nie jedne z kwasem a drugie nie jedne sie nie maga
zagotowac a drugie musza itp itd
pozdrawiam piotrek
rena napisał(a):

> z tego co wiem, to wszystkie warzywa wrzuca sie na gotujaca wode, bo inaczej
> traca witaminy
>
> Użytkownik "Patrycja Kazala" <k...@m...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
> news:3A6324AF.3E4BE1F4@mikrus.pw.edu.pl...
> > czy dobrym sposobem jest, w przypadku wczesniej obranych ziemniakow,
> > trzumanie ich w wodzie i do tego w lodowce np? zeby nie zciemnialy.
> > czy moze zachodza wtedy w nich jakies reakcje czy co i nie powinno sie tak
> > robic?
> >
> > pat
> > --
> > Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
> > PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
> > SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-16 07:32:39

Temat: Re: ziemniaki
Od: "rena" <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> no niie bardzo bo wyjatek jest wtedy jak gotujemy wywar o smaku warzywnym
i
> zalezy nam na smaku a nie na wartosciach odzywczych

w przypadku warzyw - mi zawsze zalezy na witaminach, a smak jest taki sam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-16 21:16:08

Temat: Re: ziemniaki
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik rena <r...@a...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> z tego co wiem, to wszystkie warzywa wrzuca sie na gotujaca wode, bo
inaczej
> traca witaminy
??? ... i dopiero wówczas tracą witaminy!!!
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-17 23:39:34

Temat: Re: ziemniaki
Od: Patrycja Kazala <k...@m...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy wrote:
>
> Użytkownik rena <r...@a...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3...@n...vogel.pl...
> > z tego co wiem, to wszystkie warzywa wrzuca sie na gotujaca wode, bo
> inaczej
> > traca witaminy
> ??? ... i dopiero wówczas tracą witaminy!!!

nie :)
chodzi o to ze sa rozne witaminy, rozpuszczalne w wodzie, w tluszczach.
inne rozkladaja sie pod wplywem swiatla, temperatury i bog wie czego
jeszcze. wiec czym warzywa dluzej tkwia w wodzie, tym wiecej sie z nich
wyplukuje, czyli tym sa mniej wartosciowe. a wiekszosc ludzi pozniej ta
wode wylewa - nienajlepszy zwyczaj. a mozna ja np. wykorzystac do gotowania
zupy albo sosu jakiegos......

pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/