| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-19 19:34:04
Temat: zjedzone przeze mnie w sobote smaczne "menu"W sobote bylam zaproszona na kolacje przyrzadzona przez "klub" kucharsko-
towarzyski do ktorego nalezy moj maz. Klub jest "meski", ale w przyplywie
dobrej woli, raz na rok, zapraszane sa na kolacje panie. Nazywa sie to "souper
des Dames" i jest bardzo mila impreza, podczas ktorej wszystkim paniom usluguje
sie przy stole, donosi pysznosci, dolewa wina, sprzata talerze bez mrugniecia
okiem. Panie maja w obowiazku smakowac i chwalic dania upichcone przez
mezczyzn, co zreszta nie jest trudne, bo zawsze robia wspaniale rzeczy. Z tych
sobotnich na uwage zaslugiwalo zwlaszcza filet d'agneau en croûte de noix, mam
nadzieje, ze nie napisalam z bledem. Po polsku to bedzie filet jagniecy
obtoczony w orzechach, z sosem z czegos w rodzaju gruszek z dodatkiem imbiru.
Ale bylo dobre:))))
dysponuje przepisem, jesli ktos jest zainteresowany
pozdrawiam
Kalina
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-19 21:09:26
Temat: Re: zjedzone przeze mnie w sobote smaczne "menu"From: <n...@m...ch>
> Po polsku to bedzie filet jagniecy
> obtoczony w orzechach, z sosem z czegos w rodzaju gruszek z dodatkiem
imbiru.
> Ale bylo dobre:))))
> dysponuje przepisem, jesli ktos jest zainteresowany
Głupie pytanie
--
Maya
When God made man, she was only testing
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-20 06:41:18
Temat: Re: zjedzone przeze mnie w sobote smaczne "menu"
Użytkownik Macabra <i...@r...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:00db01c1713e$7ef43850$eb0d63d9@nieznany...
>
> Głupie pytanie
>
> --
Macabra!!! Bo jeszcze się Ciebie przestraszy i nie poda przepisu...
Wkn ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-20 08:16:29
Temat: Re: zjedzone przeze mnie w sobote smaczne "menu"From: Wkn <w...@w...pl>
> > Głupie pytanie
> >
> > --
> Macabra!!! Bo jeszcze się Ciebie przestraszy i nie poda przepisu...
Kiedy naprawde glupie. Wiadomo, że chcemy, zwłaszcza, że nazwy francuskie-
to już musi być ciekawe ;-)) a Francuzik za mną stał i czułam, jak jego
ślina kapie na moje ramię, jak mi podczytywał listę ;-)) Stwierdził, że jest
bardzo fajna i też się zapisze. Byłoby super - jego literówki są jeszcze
śmieszniejsze niż Krysi (spytacie - czy to możliwe? Odpowiem - możliwe ;-)),
a gramatyka po prostu bombowa. Acha, jeszcze tworzy bardzo ciekawe słowa, w
efekcie tylko ja go rozumiem ;-)) Ale jest fajny ;-))
--
Maya
When God made man, she was only testing
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-20 08:39:57
Temat: Re: zjedzone przeze mnie w sobote smaczne "menu"
Macabra napisał(a) w wiadomości:
<00db01c1713e$7ef43850$eb0d63d9@nieznany>...
>Głupie pytanie
Bardzo glupie.
dawaj przepis!
Margolka Sularczyk + Toto (~15.03.2002)
http://panda.bg.univ.gda.pl/~malgos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-20 11:31:40
Temat: Re: zjedzone przeze mnie w sobote smaczne "menu">
> Macabra napisał(a) w wiadomości:
> <00db01c1713e$7ef43850$eb0d63d9@nieznany>...
> >Głupie pytanie
>
>
> Bardzo glupie.
> dawaj przepis!
Pytanie bylo nie takie znowu glupie:))) Juz mi sie zdarzylo podac przepis od
razu i nawet nikt palcem nie kiwnal, zeby cos powiedziec na jego temat:(((
Postanowilam wiec narobic wam smaku, a nastepnie poczekac troche na
reakcje:)))))
Przepis podam dzis po poludniu lub wieczorem, musze najpierw upiec tort
czekoladowy na urodziny takiego jednego Aleksandra.
pozdrawiam
Kalina
>
> Margolka Sularczyk + Toto (~15.03.2002)
>
> http://panda.bg.univ.gda.pl/~malgos
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-20 17:17:24
Temat: Re: zjedzone przeze mnie w sobote smaczne "menu"
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: <n...@m...ch>
Do: <p...@n...pl>
Wysłano: 19 listopada 2001 20:34
Temat: zjedzone przeze mnie w sobote smaczne "menu"
W sobote bylam zaproszona na kolacje przyrzadzona przez "klub"
kucharsko-
towarzyski do ktorego nalezy moj maz. Klub jest "meski", ale w
przyplywie
dobrej woli, raz na rok, zapraszane sa na kolacje panie. Nazywa sie to
"souper
des Dames" i jest bardzo mila impreza, podczas ktorej wszystkim paniom
usluguje
sie przy stole, donosi pysznosci, dolewa wina, sprzata talerze bez
mrugniecia
okiem. Panie maja w obowiazku smakowac i chwalic dania upichcone przez
mezczyzn, co zreszta nie jest trudne, bo zawsze robia wspaniale
rzeczy. Z tych
sobotnich na uwage zaslugiwalo zwlaszcza filet d'agneau en
croûte de noix, mam
nadzieje, ze nie napisalam z bledem. Po polsku to bedzie filet
jagniecy
obtoczony w orzechach, z sosem z czegos w rodzaju gruszek z dodatkiem
imbiru.
Ale bylo dobre:))))
dysponuje przepisem, jesli ktos jest zainteresowany
pozdrawiam
Kalina
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
jestem zainteresowana
Agnieszka
--
Wyslano z portalu Gazeta.pl - http://www.gazeta.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-20 21:33:59
Temat: Re: zjedzone przeze mnie w sobote smaczne "menu"Po polsku to bedzie filet
> jagniecy
> obtoczony w orzechach, z sosem z czegos w rodzaju gruszek z dodatkiem
> imbiru.
> Ale bylo dobre:))))
> dysponuje przepisem, jesli ktos jest zainteresowany
>
> pozdrawiam
> Kalina
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
> jestem zainteresowana
> Agnieszka
No juz jestem i wam podaje ten wysmienity i bardzo prosty przepis na filet
jagniecy w skorce orzechowej z dodatkiem sosu z pigwy (okazalo sie, ze to cos w
rodzaju gruszek jest pigwa:))
Wazne, zeby znalezc ladne filety jagniece, w moim przepisie potrzeba ich
cztery, ale to chyba umowne:)))
tak wiec:
4 filety jagniece
pol lyzeczki soli
maka
jajko rozbeltane
10 deko dobrze posiekanych orzechow wloskich
maslo
mieso wyciagnac z lodowki pol godziny przed rozpoczeciem pieczenia. Piekarnik
rozgrzac na 60 stopni C, wstawic do niego talerze i sosierke (tlumacze
dokladnie co napisali w przepisie). Na osobnych glebokich talerzach dac make,
jajeczko i orzechy. Wlozyc filety do maki, strzepnac jej nadmiar, nastepnie
umoczyc w jaju i obtoczyc w orzechach przyciskajac ze wszystkich stron, zeby ta
orzechowa panierka nie opadla. Rozgrzac mocno maslo na patelni, nastepnie
zmniejszyc ogien, podpiec mieso po minucie na kazdej stronie a nastepnie
jeszcze trzy minutki na wolnym ogniu. Wyciagnac z patelni, schowac do
piekarnika az do podania na stol (moze tam przesiedziec nawet godzine).
teraz sos
trzeba 2 dl bulionu z kostki warzywnej (albo rosolku z jagniatka...)
20 deko konfitury z pigwy
3 lyzki imbiru "confit" (znowu to "confit", nie wiem jak to prztlumaczyc)
posiekanego drobno
sol (fakultatywnie)
Zredukowac rosol o polowe, dorzucic konfiture, zagrzac mocno, dodac imbir,
posolic jesli macie na to ochote.
Jako dodatek warzywny dano nam kapustke frisé z kolendra
50 deko kapusty pekinskiej (???)
1 dl smietany
sol pieprz
pol lyzeczki kolendry
Liscie kapusciane (nie glaby!) poszatkowac drobniutko, i razem z innymi
skladnikami podgrzac w garnku z pokrywka albo patelni. Potrzasac od czasu do
czasu, zeby nie przywarlo. Smazyc na bardzo malym ogniu przez kwadrans.
No i co wy na to? Zrobicie to?
Moim zdaniem bardzo smaczne danie na swiateczny obiad:)))
Kalina
>
> --
> Wyslano z portalu Gazeta.pl - http://www.gazeta.pl
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |