... ... ...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 72

21. Data: 2006-12-10 00:34:34

Temat: Re: ... ... ...
Od: "kahwe ()" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 9 Dec 2006 15:13:42 -0800, Hanka napisał(a):

> kahwe () napisał
>>
>> Kurcze, co to za dźwięki...
>> Dziwne..., a może tylko
>> jestem niedostrojony
>> do tych pieśni nad
>> pieśniami ? :o)
>>
>
> Nie ma problemu.
> Są stroiki mechaniczne, elektroniczne,
> różne najrózniejsze,
> umiem stroić pianina,
> mogę i Ciebie :)

Bardzo chętnie poddam się...
trepanacji czaszki :o)

> Spacer był krótki-bardzo pada.
> Hanka

Zwłaszcza że brat Jezus coś o tej
wiertarce... i już też mam ją w głowie :o(

kahwe

--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...

-(:o)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2006-12-10 20:49:01

Temat: Re: ... ... ...
Od: "Hanka" <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

kahwe () napisał :
>
> Bardzo chętnie poddam się...
> trepanacji czaszki :o)
>

Już nie będę Ciebie więcej napadać znienacka,
nie mylić z Nienackim, choć mnie wczoraj
- dzisiaj - obujałeś, ale od tego mamy necika,
żeby udawać Krecika, na przykład.

Trepanacja - ok - przeprowadzę ją metodą
mentalną, rezultaty poczujesz niebawem,
jak na dzisiaj to trepanuje Cię Maja; chyba,
że jesteście jedno, bo czasami miewam
takie obsesyjne wyobrażenia, hehe.

Wczorajsze małe bujanko jest niczym
wobec oszustwa, jakiego również wczoraj
doznałam od *zaufanej* osoby.

Poczułam się tak, jakby wlano we mnie
wiadro botoksu.
Chodzę,żyję, pozory są zachowane.
W środeczku natomiast stupor do dziś
niezmienny.Zmarzlina i botox.

No.Jest super.

Hanka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2006-12-10 20:53:42

Temat: Re: ... ... ...
Od: "Azrael ()" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 10 Dec 2006 12:49:01 -0800, Hanka napisał(a):

> kahwe () napisał :
>>
>> Bardzo chętnie poddam się...
>> trepanacji czaszki :o)
>>
>
> Już nie będę Ciebie więcej napadać znienacka,
> nie mylić z Nienackim, choć mnie wczoraj
> - dzisiaj - obujałeś, ale od tego mamy necika,
> żeby udawać Krecika, na przykład.

Jak to obujałem ?

> Trepanacja - ok - przeprowadzę ją metodą
> mentalną, rezultaty poczujesz niebawem,
> jak na dzisiaj to trepanuje Cię Maja; chyba,
> że jesteście jedno, bo czasami miewam
> takie obsesyjne wyobrażenia, hehe.

Nawet jeśli jesteście obie chłop...czycami :o)
to nic nie szkodzi, choć troche bym sie czuł
obujany :o(

> Wczorajsze małe bujanko jest niczym
> wobec oszustwa, jakiego również wczoraj
> doznałam od *zaufanej* osoby.
> Poczułam się tak, jakby wlano we mnie
> wiadro botoksu.
> Chodzę,żyję, pozory są zachowane.
> W środeczku natomiast stupor do dziś
> niezmienny.Zmarzlina i botox.
>
> No.Jest super.
> Hanka

No, kurcze, nie tak znowu super...,
ale dobrze, ze się 3masz...

azrael ()

--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...

-(:o)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2006-12-10 21:09:28

Temat: Re: ... ... ...
Od: "Hanka" <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Azrael () napisał :
> >
> > No.Jest super.
> > Hanka
>
> No, kurcze, nie tak znowu super...,
> ale dobrze, ze się 3masz...
>

Nie ma to jak siły szybkiego reagowania :)

Trzymam się.
Numer to nie pierwszy, ale na pewno już
ostatni, zbyt poważna sprawa, mniejsza
o szczegóły :)

Reszta b.z. - jeszcze nie schodzę,
choć może niektórzy by tego pragnęli,
hehe.

Jest ch...wo, czyli wszystko w normie.

Hanka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2006-12-10 21:25:17

Temat: Re: ... ... ...
Od: "Azrael ()" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 10 Dec 2006 13:09:28 -0800, Hanka napisał(a):

> Nie ma to jak siły szybkiego reagowania :)
> Trzymam się.
> Numer to nie pierwszy, ale na pewno już
> ostatni, zbyt poważna sprawa, mniejsza
> o szczegóły :)

Ma chłop prze... trąbione ?
Już mi go szkoda :o)
Jakiś głupi czy co ?
A może to tylko kosmiczne
n i e p o r o z u m i e n i e ?

> Reszta b.z. - jeszcze nie schodzę,
> choć może niektórzy by tego pragnęli,
> hehe.
>
> Jest ch...wo, czyli wszystko w normie.

No i tak trzymnać !
sie nam trzeba, choćby
wszystko dokoła sie po...waliło :o)
Sam nie wiem dlaczego i po co tak sie
mamy trzymać, ale może i w tym jest jakiś
głębszy sens, kto wie, siostra :o)

> Hanka

azrael ()

Ps. A może Ty masz na imię Ika, a nie Hanka, hm ?
A zresztą to w sumie mało istotne, fajnie było
Cię poznać i zamienić żywe słowo...,
tj. jakby wypić lampkę ducha-wina, dzęks.

--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...

-(:o)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2006-12-10 22:09:36

Temat: Re: ... ... ...
Od: "Hanka" <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Azrael () napisał
>
> No i tak trzymać !
> sie nam trzeba, choćby
> wszystko dokoła sie po...waliło :o)
> Sam nie wiem dlaczego i po co tak sie
> mamy trzymać, ale może i w tym jest jakiś
> głębszy sens, kto wie, siostra :o)
>

Sensu w tym za grosz.
Jak większość z nas, zarówno ja,
jak i Ty , jesteśmy wynikiem
działania chemicznej mieszanki,
którą jakiś idiota ubrał w piękne słowa,
w naszym języku nazywa się to *miłość*.

Dzisiaj padał deszcz,realny i
wymiarowo określony,
a na obiad były konkretnie
przyrządzone naleśniki.

Nie mam na imię Ika,choć dla Ciebie
mogę je przybrać na chwilę.
Czyżbyś już znikał?

skąd ten natrętny
motyw drzewa
wrastanie w skałę
pozwala korzeniom sięgać
niżej wód podskórnych
oddać zmęczenie
napotkanym źródłom

nie odczują tego ciężaru
zbyt szybkie
by doznać czegoś więcej niż siebie

nieświadome rozdawanej łaski
napoją i obmyją
i poprowadzą
to nic że do morza

przecież wrócę

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2006-12-10 22:11:32

Temat: Re: ... ... ...
Od: "... zzz" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Hanka"
w news:1165684956.978225.239470@n67g2000cwd.googlegrou
ps.com...
/.../

Mam cichą nadzieję, że w tym drobnym quasi haiku
zagustuje jeszcze ktoś... i dlatego się nie spieszę ze swoim słowem,
Hanko bezdeszczowa.
:).
[ciekawe jakim cudem brat (.) odkrył w Tobie Ikę, i czyżby miała to być
znana nam dobrze Ika Zuzeloth?? Nie - kompletnie nieprawdopodobne].

[All]
/.../
Zostanie po mnie wspomnienie,
uchwytne, jak sieć pajęcza,
zniknę pod polnym kamieniem,
nad którym wyrośnie tęcza...

[Hanka]
kroplą się staję
i to jest dobre
bo gdy przyjdzie pora
będę spoglądać z chmury

czyli można
błądzić w obłokach

wrócę kroplą potu

wszak obieg jest
zamknięty

na partyturze
i wezmą mnie za nutkę

będę muzyką

[All]
i dźwięk niezwyczajny
śpiewne, drżące ramy
wstrząśnie wnet zastanym

co wbrew i przekornie
kolczasty drut plącze
raniąc nieustannie

[Hanka]

porwały przestrzenie
i spląty słów
wydarzeń
i nic między nimi wspólnego
i jeszcze
nikogo po drodze
niczego się chwycić
i z niczym w niczyje
spadając
znowu zapragnąć muzyki
i wrócić

w przestrzeniach splątanych
spróbować
jeszcze raz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2006-12-11 17:50:27

Temat: Re: ... ... ...
Od: "indrael ()" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 10 Dec 2006 14:09:36 -0800, Hanka napisał(a):

>> No i tak trzymać !
>> sie nam trzeba, choćby
>> wszystko dokoła sie po...waliło :o)
>> Sam nie wiem dlaczego i po co tak sie
>> mamy trzymać, ale może i w tym jest jakiś
>> głębszy sens, kto wie, siostra :o)
>>
>
> Sensu w tym za grosz.

Kurcze, tak podejrzewałem :o)

> Jak większość z nas, zarówno ja,
> jak i Ty , jesteśmy wynikiem
> działania chemicznej mieszanki,
> którą jakiś idiota ubrał w piękne słowa,
> w naszym języku nazywa się to *miłość*.

A czy to lepsze od piwa ?

Zdrówko, siostra !
c["]

> Dzisiaj padał deszcz,realny i
> wymiarowo określony,
> a na obiad były konkretnie
> przyrządzone naleśniki.

Właśnie zjadam pierogi
ze serem :o)

>
> Nie mam na imię Ika,choć dla Ciebie
> mogę je przybrać na chwilę.
> Czyżbyś już znikał?

Wręcz przeciwnie, spodobało mi się na
pl.sci.psych, ludzie są tu bardziej... otwarci
albo udają, ale piszą o tym..., próbują ugryźć byka
za rogi, i to jest fajowe... tak czy owak...

>
> skąd ten natrętny
> motyw drzewa
> wrastanie w skałę
> pozwala korzeniom sięgać
> niżej wód podskórnych
> oddać zmęczenie
> napotkanym źródłom

A co z drzewami, nie czują, nie myślą,
nie protestują... ?

>
> nie odczują tego ciężaru
> zbyt szybkie
> by doznać czegoś więcej niż siebie

Drzewa-żółwie ? No nie wiem...

>
> nieświadome rozdawanej łaski
> napoją i obmyją
> i poprowadzą
> to nic że do morza

O, tak, to nic, to tylko spływ Kołakowskiego,
życie kończy się porażką... i nic z tym nie da
się zrobić..., póki nie wymyś,limy eliksiru życia
:o)

>
> przecież wrócę

Yasne, że pełne, amen.
indrel ()

--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...

-(:o)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2006-12-11 17:57:00

Temat: Re: ... ... ...
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "indrael ()" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:xx3n8u5yawgy.ylu3m940o9dh.dlg@40tude.net...

> [...] siostra !

Pojebało was z tym brat/siostra ? Co to kurwa jest ... pielgrzymka na Jasną Górę
? :))

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2006-12-11 17:59:26

Temat: Re: ... ... ...
Od: "indra'el ()" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 10 Dec 2006 23:11:32 +0100, ... zzz napisał(a):

> "Hanka"
> w news:1165684956.978225.239470@n67g2000cwd.googlegrou
ps.com...
>
> [ciekawe jakim cudem brat (.) odkrył w Tobie Ikę, i czyżby miała to być
> znana nam dobrze Ika Zuzeloth?? Nie - kompletnie nieprawdopodobne].

Podobno w czymś Hankę obujałem, tak się wyraziła nasza siostra,
wtedy przyszła mi na myśl Ika Zuzeloth, czyli Kira...
Miałem z nią razem zabić Boga..., gdyby okazał się
być zwykłym, zakompleksionym sk. ...
Owszem, zrejterowałem..., nie będę nikogo zabijał,
to pewne, chyba że po pijanemu albo jak ktoś
nagle wtargnie do mnojego domu...

indra'el ()

--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...

-(:o)