| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-16 17:42:01
Temat: Re: All z Gormenghast- szkło dla ciebie - show must go on...
ale przyznasz mi zapewne (albo i nie) ;)
że taki post jak ten
z którego nie bardzo wiadomo
ani kto, ani komu, ani na jaki temat odpowiada
jakiś taki NIJAKI? ;)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-16 19:49:39
Temat: Re: All z Gormenghast- szkło dla ciebie - show must go on...
Ludzi zbliżających się do granic rozumienia, paraliżuje strach
przed oceną. Wyjście ponad ten strach, uwalnia od oceniania
innych przez siebie jak i od ocen innych dotyczących siebie.
pozdrawiam Cię JacuśB
i macham marchewką ;))
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-16 20:43:15
Temat: Re: All z Gormenghast- szkło dla ciebie - show must go on...
"... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> wrote in message
> Moim zdaniem Jackowi brak poczucia akceptacji, i to ma głęboko w swych
> korzeniach.
Ty - uwazaj, abym ja sie do twego poczucia akceptacji ) i korzeni!) nie
przypiela! Dawno nie plakales, natchnienia na poezje, proze i "sztuke
wizualna" szukasz?
Tak se wymedrkowales i tym go zamierzales oswoic. Jak niewiele brakowalo,
abys przeszedl do ataku, kilka krytycznych slow, z ktorymi , oczywiscie, nie
dyskusje podejmiesz, ale zastosujesz kolejna intryge - w ramach "empatii"
oczywiscie, a jakze!
Uwazaj, bo bedziesz znowu plakal.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-16 21:21:13
Temat: Re: All z Gormenghast- szkło dla ciebie - show must go on...
Uderz w stół, a użytkownik "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
się odezwie w wiadomości news:c0rdvc.3vs9c4b.2@ghost.h807b1073.invalid...
>
>
> Ludzi zbliżających się do granic rozumienia, paraliżuje strach
> przed oceną. Wyjście ponad ten strach, uwalnia od oceniania
> innych przez siebie jak i od ocen innych dotyczących siebie.
>
"Wcale nie macie się czym chlubić.
Czyż nie wiecie, że odrobina kwasu całe ciasto zakwasza?
Wyrzućcie więc stary kwas,
abyście się stali nowym ciastem,
jako że przaśni jesteście"
1 L.Kor.5.6-7
>
> pozdrawiam Cię JacuśB
> i macham marchewką ;))
>
> All
tylko nią nie wymachuj za bardzo tą marchewą, bo ci się zrobi taka jak u
konia - acha, nie rób tego w miejscu publicznym, bo cię w kaftanik wezmą za
publiczne rozbieranko i wymachiwanko.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-16 21:29:37
Temat: Re: All z Gormenghast- szkło dla ciebie - show must go on...On Mon, 16 Feb 2004 20:49:39 +0100, "... z Gormenghast"
<p...@p...onet.pl> wrote:
>Ludzi zbliżających się do granic rozumienia, paraliżuje strach
>przed oceną. Wyjście ponad ten strach, uwalnia od oceniania
>innych przez siebie jak i od ocen innych dotyczących siebie.
I uwalnia od tego, co określa istotę człowieka i jest warunkiem
zaistnienia jakiejkolwiek moralności: odnajdywania siebie w oczach
innych.
--
Amnesiak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-16 21:55:31
Temat: Re: All z Gormenghast- szkło dla ciebie - show must go on...
Uderz w stół, a użytkownik "Amnesiak"
<amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> się odezwie w wiadomości
news:5dd230l3nklb6upmpj2jdn2jii4r0425df@4ax.com...
> On Mon, 16 Feb 2004 20:49:39 +0100, "... z Gormenghast"
> <p...@p...onet.pl> wrote:
>
> >Ludzi zbliżających się do granic rozumienia, paraliżuje strach
> >przed oceną. Wyjście ponad ten strach, uwalnia od oceniania
> >innych przez siebie jak i od ocen innych dotyczących siebie.
>
> I uwalnia od tego, co określa istotę człowieka i jest warunkiem
> zaistnienia jakiejkolwiek moralności: odnajdywania siebie w oczach
> innych.
>
> --
> Amnesiak
Amen
- i w ten oto sposób Amnezjak kroczy po śladach alla jak cień - własne
ścież ki są mu obce.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-16 22:23:04
Temat: Re: All z Gormenghast- szkło dla ciebie - show must go on...
Użytkownik "fen" <f...@...pl>
news:c0re6c$ah6$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Uderz w stół, a użytkownik "Amnesiak"
> <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
> news:5dd230l3nklb6upmpj2jdn2jii4r0425df@4ax.com...
>> On Mon, 16 Feb 2004 20:49:39 +0100, "... z Gormenghast"
>> <p...@p...onet.pl> wrote:
>>> Ludzi zbliżających się do granic rozumienia, paraliżuje strach
>>> przed oceną. Wyjście ponad ten strach, uwalnia od oceniania
>>> innych przez siebie jak i od ocen innych dotyczących siebie.
>>> All
>> I uwalnia od tego, co określa istotę człowieka i jest warunkiem
>> zaistnienia jakiejkolwiek moralności: odnajdywania siebie w
>> oczach innych.
>> --
>> Amnesiak
> Amen
> - i w ten oto sposób Amnezjak kroczy po śladach alla jak cień -
> własne ścież ki są mu obce.
> [fen]
Wiesz "fen" co jest smutne w Twoim komentarzu?
All przedstawia granicę poznawania...
Amnesiac prezentuje zagrożenie...
A Ty piszesz tak jak byś nic nie zrozumiał...
Hmm..
Tajemnicze są meandry ludzkiego niemyślenia...
Tajemnicza jest łatwość wyciągania pochopnych wniosków
skąd taka pewność nieuzasadnionych sądów???
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-16 23:56:56
Temat: Re: All z Gormenghast- szkło dla ciebie - show must go on...
"Amnesiak" w news:5dd230l3nklb6upmpj2jdn2jii4r0425df@4ax.com...
/.../
> >Ludzi zbliżających się do granic rozumienia, paraliżuje strach
> >przed oceną. Wyjście ponad ten strach, uwalnia od oceniania
> >innych przez siebie jak i od ocen innych dotyczących siebie.
> I uwalnia od tego, co określa istotę człowieka i jest warunkiem
> zaistnienia jakiejkolwiek moralności: odnajdywania siebie w oczach
> innych.
Absolutnie nie.
To, co tu napisałeś jest wyrazem przekonania, że nie może istnieć coś,
co wykracza poza rozumienie "innych" - w domyśle "rozumienie stadne".
Nie wydaje Ci się, że to dość ryzykowna hipoteza?
Poza tym - czy na pewno masz rację upatrując źródeł moralności
w działaniach stadnych?
A co z nazizmem - żeby tak strzelić blisko Twych zainteresowań?
> --
> Amnesiak
>
All
ps. Ludzi zbliżających się do granic własnego rozumienia, paraliżuje strach
przed oceną innych. Na granicach można być pewnym tylko w połowie,
a więc ocena może być na równi prawdziwa, jak i fałszywa.
Jakikolwiek werdykt społeczny, niszczy ten stan niepewności, stając
się albo wznoszącym, albo rujnującym.
Wyjście ponad wynikający stąd strach, uwolnienie się od niego w sobie,
_poprzez zrozumienie_, uwalnia od zwodniczej potrzeby oceniania innych
ludzi, jak też i od ocen innych ludzi dotyczących siebie, które to ocenami
być nie muszą. Świat wówczas staje się czysty, piękny i twórczy.
Niestety tylko potencjalnie.
Zawsze znajdą się ludzie żywiący się ocenami, gotowi na eskalację agresji
w imię swych fanatycznych przekonań.
p.s.s. Pamiętaj, że poruszamy się w środowisku, gdzie warunki percepcji
podobne są do "widoku z fotokomórki" rejestrującej moment przelotu
zjawiska przez linię obserwacji. Wszystko co należy tu czynić, to ogromny
wysiłek zastępujący sygnały z róznych zmysłów (wzroku, słuchu, czucia
somatosensorycznego) jakie w normalnych warunkach pozwalają stwarzać
jako takie wyobrażenie o rozmówcy. Brak tych sygnałów na ogół nie odstrasza,
szczególnie tych, którzy nie zdają sobie sprawy z tych ograniczeń.
Wówczas mamy rozmowę z głuchym od urodzenia, na temat szmeru
wytwarzanego przez potok górski, albo z niewidomym od urodzenia,
na temat głębi koloru brązowego. Więcej dystansu i ostrożności w ocenach
(jeśłi już ktoś nie może się powstrzymać) nikomu nie zaszkodzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-17 00:45:59
Temat: Re: All z Gormenghast- szkło dla ciebie - show must go on...> ale przyznasz mi zapewne (albo i nie) ;)
> że taki post jak ten
> z którego nie bardzo wiadomo
> ani kto, ani komu, ani na jaki temat odpowiada
> jakiś taki NIJAKI? ;)))
nie dbam o to.
widzę, że cię zaintrygował ;)
Zdrówko
Albert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-17 09:58:27
Temat: Re: All z Gormenghast- szkło dla ciebie - show must go on...On Tue, 17 Feb 2004 00:56:56 +0100, "... z Gormenghast"
<p...@p...onet.pl> wrote:
>> I uwalnia od tego, co określa istotę człowieka i jest warunkiem
>> zaistnienia jakiejkolwiek moralności: odnajdywania siebie w oczach
>> innych.
>
>Absolutnie nie.
>To, co tu napisałeś jest wyrazem przekonania, że nie może istnieć coś,
>co wykracza poza rozumienie "innych" - w domyśle "rozumienie stadne".
Nie utożsamiam "innych" ze stadem. To jest bardzo ważne.
>Nie wydaje Ci się, że to dość ryzykowna hipoteza?
>Poza tym - czy na pewno masz rację upatrując źródeł moralności
>w działaniach stadnych?
Nie w stadnych. Upatruję moralność w działaniach interpersonalnych.
>A co z nazizmem - żeby tak strzelić blisko Twych zainteresowań?
Tutaj problem leży nie w opinii "innych", ale w masowości "innych",
braku zróżnicowania, pluralizmu w ramach "oceniającej" społeczności. W
"normalnej" sytuacji opinii innych jest wiele i są wykluczające się
nawzajem. To daje człowiekowi względną autonomię, której w nazizmie
nie było (w większości przypadków).
>Zawsze znajdą się ludzie żywiący się ocenami, gotowi na eskalację agresji
>w imię swych fanatycznych przekonań.
Wszyscy ludzie żywią się ocenami "innych", alternatywą jest "jednostka
patologiczna". ;) Zróżnicowanie tych "innych" jest wystarczającą i
właściwie jedyną ochroną przed fanatyzmem.
--
Amnesiak
----
Jeśli chciał(a)byś zarekomendować któryś z postów do działu "Wybrane
posty", kliknij w poniższy link:
http://www.psphome.htc.net.pl/wybrane_rekomendacja.h
tml
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |