Angielskie sniadanie, (bylo:kwasne mleko)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-01-31 09:10:18

Temat: Angielskie sniadanie, (bylo:kwasne mleko)
Od: "Magdalena W." <z...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Ktos tu narzekal na angielskie sniadania... Otoz angielskie to
moze faktycznie fuj, szczegolnie fasolka.
Bylam jednak 2 lata temu latem w Irlandii - lato oznacza
temperature circa 19 stopni, deszcz i wichure ;-) Mieszkalysmy w
"bed and breakfast" i te sniadania to bylo cudo! Platki+mleko,
soczek, jaja sadzone na bekonie sztuk 2, do tego przypieczone
jakies miesko i takie mini-placki ziemniaczane, za to grube. I
oczywiscie grzanki z marmolada. Pierwsze dwa dni to byl problem,
zeby ta cala mase zarcia zjesc. Ale potem sie przyzwyczailysmy, i
to byla najbardziej ekonomiczna metoda zywienia sie: sniadanie w
cenie noclegu, a glodny czlowiek zaczynal byc dopiero w okolicach
kolacji. ;-)
No i przy tej temperaturze otoczenia taki sposob zywienia sie tez
ma swoje glebokie uzasadnienie ;-)
Pozdrawiam
Magda