Data: 2007-03-11 23:15:25
Temat: Antybiotyki
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Pszemol <P...@P...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:e...@p...onet.pl...
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:esu1uk$8a5$1@news.onet.pl...
> >> >> Antybiotyki i ich wysoka nieskuteczność, wręcz szkodliwość :))
> >> >
> >> > Popieram... i proponuję pójście w stronę probiotyków ;)
> >>
> >> Co Wy obaj mozecie wiedziec o antybiotykach... tyle co nic.
> >> Antybiotyki na calym swiecie ratuja zycie milionom ludzi.
> >
> > Doraźnie.
> > Głupio stosowane w efekcie krótko jak i długofalowym odbierają
> > zdrowie a co za tym idzie znacząco skracają życie...
>
> Masz jakieś poparcie tych słów w danych eksperymentalnych?
Dawałeś antybiotyki swoim dzieciom w okresie wychodzenia drugich zębów?
Toś im skrócił życie o jakieś 10-15 lat.
Nie wiesz czemu? Zapytaj dobrego [i młodego] stomatologa...
> Wiadomo, że antybiotyki to nie panaceum i sączęsto nadużywane
> z podobnych powodów (brak wiedzy, ignorancja) ale nie upoważnia
> to tezy generalizacji że są wysoko nieskuteczne czy szkodliwe.
A kto tu generalizuje -poza tobą robiącym to w odniesieniu do moich
wypowiedzi? ;)
Podawane antybiotyków jak obecnie się to robi[nawet Religa o tym trąbi] są
skuteczne...w odbieraniu organizmowi szansy na wypracowanie odpowiedzi
autoimmunologicznej -czyli uzyskaniu naturalnej odporności- a co za tym
idzie skazuje się organizm na uzaleznienie od następnych dawek antybiotyków
w coraz błachszych sytuacjach...czego efektem są nagminne powikłania
uczuleniowe...objawiające się czasem nawet po latach.
Typowa strategia uzaleznienia konsumenta od produktu.
Jak masz młodych lekarzy w rodzinie [starzy czesto są niereformowalnymi
fanami antybiotów] -to zapytaj ile podają antybiotyków swoim a ile
cudzym -dzieciom i dlaczego. Swoje mają pod kontrolą /więc wiedzą kiedy
antybiotyk jest niezbędny/ a cudzym dają od razu te świństwa "na wszelki
wypadek" -żeby ewentualne pogorszenie stanu zdrowia dziecka nie obciążyło
ich opinii -więc i kariery...
A dorosłych trzyma sie przy kieracie antybiotykami bez żadnych już
"obciachów". Wielu wręcz o to prosi- dać coś co szkutecznie i szybko postawi
go "na nogi"...
Tyle że ten pośpiech ma swoją cenę...jak każdy.
|