From: "Olek" <a...@p...com>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Arytmia po 2 latach na DO???
Date: Sun, 7 Jul 2002 14:41:43 +0200
Lines: 47
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
NNTP-Posting-Host: nat194.elsat.net.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: nat194.elsat.net.pl
Message-ID: <3...@n...vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 1026045620 nat194.elsat.net.pl (7 Jul 2002 14:40:20 +0200)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news
.onet.pl!news.vogel.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:8114
Ukryj nagłówki
Witam :)
Dawno sie nie odzywalem - po prostu do tej pory bylo wszystko OK. Od
jakiegoś miesiąca mam klopoty z arytmią. Wiem że temat byl kiedys poruszany
i zalecano zmniejszenie ilosci bialka i zwiekszenie ilosci weglowodanow.
Niestety to nie pomaga :( Probowalem nawet przez trzy dni przyjmowac
Aspargin (profilaktyka magnezowa - 3 x 1) i nic wiec to nie jest niedobor
magnezu. W ciągu tego miesiaca juz dwa razy mialem atak czestoskurczu - za
pierwszym razem bardzo sie tego przestraszylem (trwalo to u mnie ok 5s) az
mnie zimny pot oblal. Tak poza tym czuje w klatce co kilka minut dodatkowe
silniejsze skurcze serca (czasami nawet co kilkanascie sekund a czasami jest
kilkadziesiat minut spokoju).
Najgorsze jest to ze nie wiem co robic - nie wiem czy to wina odzywiania
(mysle ze nie - ale pewnosc bedzie dopiero po sekcji zwlok :) czy moze
mojego ostatnio bardzo nerwowego trybu zycia (praca po 10 - 14 godzin
dziennie, do tego ostatni rok studiow wieczorowych z zaleglym egzaminem
oprocz dyplomu i inne o ktorych nie wspomne...). Podobno stres moze wywolac
arytmie tylko nikt nie pisze czy po powrocie do spokojnego trybu zycia taka
arytmia ustepuje? :)
Czy widzicie jakies bledy zywieniowe (pytanie do optymalnych of course ;):
wzrost: 177cm
bialko: 40 - 75g (w tym 5-6 żółtek)
tłuszcz: ok 200g (w tym ok 100g masla)
weglowodany: 50-100g
Dodam ze sa to proporcje utrzymywane przez 2 lata
Oczywiscie po dlugiej przerwie zrobilem sobie badanie krwi - moim zdaniem
rewelacja (wyniki krzycza ze ta dieta mi dobrze sluzy :)
Chol. calkowity: 223 mg/dl
HDL: 92 mg/dl (a wiec ponad 40% chol. calkowitego :)
LDL: 122 mg/dl
Trojglicerydy: 47 mg/dl
I co o tym wszyskim myslicie (zwlaszcza o problemach z arytmia)?
Jako optymalny zgloszenie sie do poradni kardiologicznej uwazam za
ostatecznosc...
Pozdrawiam
Olek
|