| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-02 11:19:32
Temat: Re: BEFSZTYK, KAYAH I DIETA
GG. wrote in message <9a9ggn$g1b$1@news.tpi.pl>...
>Dień dobry wszystkim grupowiczom.
Czy mozesz powiedziec, gdzie byla publikowana ta dieta Kayah,
albo skad ja mozna sciagnac?
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-04-02 11:30:20
Temat: Re: BEFSZTYK, KAYAH I DIETAEponina <e...@p...onet.pl> wrote:
> U?ytkownik "asia" <a...@p...onet.pl>
>> o rany 4 kg w 8 dni. Wyltumaczcie mi jak to dziala. Z tego co wiem to aby
> Cud?w nie ma... szybki spoadek wagi na pocz?tku odchudzania to skutek
> odwodnienia. T?uszcz znika wolniej i d?u?ej to trwa. ?ycz? wytrwa?o?ci.
> P.S. Nie wierz? w "diety -cud" trwaj?ce tydzie?, czy dwa. Kilogramy zrzucone
> w taki spos?b szybko wracaj?, cz?sto z nawi?zk?. Trzeba ograniczyc kalorie,
> zwi?kszyc wysi?ek fizyczny i na zawsze zmieni? nawyki ?ywieniowe. Wtedy jest
> szansa na sta?? utrate wagi.
Oczywiscie, mam zamiar zmienic swoje nawyki zywieniowe, przede wszystkim nie
jesc po 19, a zwykle wtedy jadlam najwiecej, ta dieta pomaga mi sie do tego
przyzwyczaic, no i mam jakis punkt wyjsciowy - bede startowala od nizszej wagi:-)
Oczywiscie zaczelam tez sie ruszac, aerobik, rower....
Pozdrawiam i zycze wszystkim odchudzajacym sie wytrwalosci:-))))
megi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-02 12:00:34
Temat: Re: BEFSZTYK, KAYAH I DIETAoczywiście na tej grupie, kilka dni temu.
No dobra wiem, ze rybka i serek ale jak się robi te befsztyki ?!????????????
?
GG.
ps. Jako giga grubas (118kg) nie martwię się o swoje ciałko. Jak na razie z
leciałem 5 kg właśnie na 1000 kalorii, martwię się tylko o moja kruchą żonec
zkę, co to nie ma tyle tłuszczyku pod skórą nabrzuszku, co by mógł ją wyżywi
ć przez te 2 tygodnie.
GG.
Użytkownik Magdalena W. <z...@a...net> w wiadomości do grup dyskusyjn
ych napisał:3ac86031$...@n...astercity.net...
>
> GG. wrote in message <9a9ggn$g1b$1@news.tpi.pl>...
> >Dień dobry wszystkim grupowiczom.
> Czy mozesz powiedziec, gdzie byla publikowana ta dieta Kayah,
> albo skad ja mozna sciagnac?
> Pozdrawiam i zycze wytrwalosci.
>
> Magda
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-02 12:34:56
Temat: Odp: BEFSZTYK, KAYAH I DIETAPodobno malzenstwo Kayah wisi na wlosku, miejmy nadzieje, ze nie z powodu
diety:-))) Przyjemnego odchudzania.
Asia, ktora nie musi sie odchudzac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-02 12:40:25
Temat: Re: BEFSZTYK, KAYAH I DIETA
Użytkownik "{Wilma}" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:9a9iid$neh$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> W pelni sie z Toba zgadzam. Ta dieta Kayah jest niezdrowa.
??? Dlaczego?
> Nie dosc, ze
> zawiera befsztyk?
Co jest złego w befsztyku?!
> to jeszcze codziennie te jaja, a to wiadomo - cholesterol -
> brrrrrrrrrrrrrrrr.
Polecam jaja przepiórcze - zgodnie z info na opakowaniu - bez cholesterolu,
chociaż a propos cholesterolu to dość dużo czytałam - również takie opinie,
ze akurat ten cholesterol z jajek to jest ten zdrowy, ale co specjalista to
teoria...
> Postanowilam liczyc kalorie i swojemu szczesciu aplikowac
> dieta "a la Wilma"
Hmm... To fakt taka dieta najlepsza i ja dokładnie taką zawsze stosuję ;-)))
Pozdrawiam
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-02 13:14:04
Temat: Re: BEFSZTYK, KAYAH I DIETAhi, hi.
ja też.
GG.
Użytkownik Malgorzata Lesner <b...@r...mif.pg.gda.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9a9v4v$8tl$...@k...task.gda.pl...
> Monika M??y?ska <m...@k...net.pl> wrote:
>
> >> Oczywiscie, mam zamiar zmienic swoje nawyki zywieniowe, przede
wszystkim nie
> >> jesc po 19, a zwykle wtedy jadlam najwiecej, ta dieta pomaga mi sie do
tego
> >> przyzwyczaic, no i mam jakis punkt wyjsciowy - bede startowala od
nizszej wagi:-)
> >> Oczywiscie zaczelam tez sie ruszac, aerobik, rower....
> >>
> >> Pozdrawiam i zycze wszystkim odchudzajacym sie wytrwalosci:-))))
>
> > Zycz, zycz... Jeszcze w piatek bylam z siebie dumna.
> > Bylam... A ta grupa mnie stresuje, wykancza psychicznie i namawia do
zlego - niby jak
> > jak nie wykorzystac obiecujacego przepisu na ciasto ze sliwkami. No i
zrobilam. I
> > zzarlam. :( Dramat...
>
> hehe, to trzeba robic tak jak ja, teraz podczas diety czytam tylko posty o
> odchudzaniu;-)))))
>
> Pozdrawiam, megi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-02 13:19:22
Temat: Re: BEFSZTYK, KAYAH I DIETA
Malgorzata Lesner wrote:
> Oczywiscie, mam zamiar zmienic swoje nawyki zywieniowe, przede wszystkim nie
> jesc po 19, a zwykle wtedy jadlam najwiecej, ta dieta pomaga mi sie do tego
> przyzwyczaic, no i mam jakis punkt wyjsciowy - bede startowala od nizszej wagi:-)
> Oczywiscie zaczelam tez sie ruszac, aerobik, rower....
>
> Pozdrawiam i zycze wszystkim odchudzajacym sie wytrwalosci:-))))
Zycz, zycz... Jeszcze w piatek bylam z siebie dumna.
Bylam... A ta grupa mnie stresuje, wykancza psychicznie i namawia do zlego - niby jak
jak nie wykorzystac obiecujacego przepisu na ciasto ze sliwkami. No i zrobilam. I
zzarlam. :( Dramat...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-02 13:34:23
Temat: Re: BEFSZTYK, KAYAH I DIETAMonika M??y?ska <m...@k...net.pl> wrote:
>> Oczywiscie, mam zamiar zmienic swoje nawyki zywieniowe, przede wszystkim nie
>> jesc po 19, a zwykle wtedy jadlam najwiecej, ta dieta pomaga mi sie do tego
>> przyzwyczaic, no i mam jakis punkt wyjsciowy - bede startowala od nizszej wagi:-)
>> Oczywiscie zaczelam tez sie ruszac, aerobik, rower....
>>
>> Pozdrawiam i zycze wszystkim odchudzajacym sie wytrwalosci:-))))
> Zycz, zycz... Jeszcze w piatek bylam z siebie dumna.
> Bylam... A ta grupa mnie stresuje, wykancza psychicznie i namawia do zlego - niby
jak
> jak nie wykorzystac obiecujacego przepisu na ciasto ze sliwkami. No i zrobilam. I
> zzarlam. :( Dramat...
hehe, to trzeba robic tak jak ja, teraz podczas diety czytam tylko posty o
odchudzaniu;-)))))
Pozdrawiam, megi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-02 13:40:27
Temat: Re: BEFSZTYK, KAYAH I DIETAAsiu !
Bądź ludź i podaj jakiśprzepyszny przepis na befsztyki ;-((
chudnący w oczach GG.
Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:9a9s02$pth$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "{Wilma}" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:9a9iid$neh$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> >
> > W pelni sie z Toba zgadzam. Ta dieta Kayah jest niezdrowa.
>
> ??? Dlaczego?
>
> > Nie dosc, ze
> > zawiera befsztyk?
>
> Co jest złego w befsztyku?!
>
> > to jeszcze codziennie te jaja, a to wiadomo - cholesterol -
> > brrrrrrrrrrrrrrrr.
>
> Polecam jaja przepiórcze - zgodnie z info na opakowaniu - bez
cholesterolu,
> chociaż a propos cholesterolu to dość dużo czytałam - również takie
opinie,
> ze akurat ten cholesterol z jajek to jest ten zdrowy, ale co specjalista
to
> teoria...
>
> > Postanowilam liczyc kalorie i swojemu szczesciu aplikowac
> > dieta "a la Wilma"
>
> Hmm... To fakt taka dieta najlepsza i ja dokładnie taką zawsze stosuję
;-)))
> Pozdrawiam
> --
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-02 15:09:04
Temat: Re: BEFSZTYK, KAYAH I DIETA
Użytkownik "GG." <l...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:9aa04j$iti$1@news.tpi.pl...
> hi, hi.
>
> ja też.
>
> Użytkownik Malgorzata Lesner <b...@r...mif.pg.gda.pl> wrote:
> > hehe, to trzeba robic tak jak ja, teraz podczas diety czytam tylko posty
o
> > odchudzaniu;-)))))
> >
To nie mam dla was zadnego przepisu... nie będę do złego namawiać... hihi...
moja dieta a la asia jest najlepsza... to taka podobna do a la wilma -
indywidualnie dostosowana...
hihi... Dieta Kayah jest dla Kayah... ;-)))
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |