« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-25 01:56:41
Temat: BEZSENNOSC!!!!od paru tygodni nie spie ...w nocy!
tylko zasypiam ok 5 rano lub pozniej i spie w dzien....Walka na
przetrzymie...i nie spanie w dzien nie zdaje egazminu.....
hmmm.......ktos pogada ze mna o tym?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-25 07:54:21
Temat: Re: BEZSENNOSC!!!!
Użytkownik "Izabela" <s...@y...com>
.
> od paru tygodni nie spie ...w nocy!
> tylko zasypiam ok 5 rano lub pozniej i spie w dzien....Walka na
> przetrzymie...i nie spanie w dzien nie zdaje egazminu.....
> hmmm.......ktos pogada ze mna o tym?
Ja już przerabiałem różne konfiguracje spania o różnych porach.
Najlepszym takim sposobem na przestawienie się jest niespanie przeez 24-48
godzin i położenie się o godzinie której chcemy. Albo odwrotnie. Wstanie na
siłę o godzinie której chcemy się budzić. Potrzebny do tego będzie budzik,
albo ktoś kto wywali nas z łóżka. Po kilku dniach organizm się przestawia
sam.
--
spider.
s...@n...li.lo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-25 08:21:57
Temat: Re: BEZSENNOSC!!!!w poprzednim art. <apa88b$1cb$1@news2.tpi.pl>,
szanowna kol. Izabela pisze, ze:
> od paru tygodni nie spie ...w nocy!
> tylko zasypiam ok 5 rano lub pozniej i spie w dzien....Walka na
> przetrzymie...i nie spanie w dzien nie zdaje egazminu.....
> hmmm.......ktos pogada ze mna o tym?
ze tak zapytam...a w czym ci to przeszkadza?
skoro mozesz spac w dzien to czemu nie mozesz?
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-25 09:19:54
Temat: Re: BEZSENNOSC!!!!>od paru tygodni nie spie ...w nocy!
>tylko zasypiam ok 5 rano lub pozniej i spie w dzien....Walka na
>przetrzymie...i nie spanie w dzien nie zdaje egazminu.....
>hmmm.......ktos pogada ze mna o tym?
>
>uuuu bieda ciężko w zyciu jak sie nie śpi. może masz za mało witamin albo
sąsiad włącza głośno telewizor? weż coś na sen zioła czy coś pooddychaj
głęboo to puści i zaśniesz w nocy
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-25 17:47:16
Temat: Re: BEZSENNOSC!!!!
Użytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net>
> jak komu.
Masz rację, to chyba zależy od człowieka. Ja nigdy nie miałem problemów z
przestawianiem się na inne pory, owszem, czasami się zmuszałem, kładłem do
łóżka prędzej, gasiłem światło i czekałem, aż zasnę. Za to gdy mam coś
ważnego na następny dzień, to nie potrzebuję budzika, mogę spać tylko 4
godziny i sam się obudzę, a potem normalnie funkcjonuję.
--
spider.
s...@n...li.lo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-25 17:58:39
Temat: Re: BEZSENNOSC!!!!"spider" <s...@n...li.lo.pl> writes:
> Ja już przerabiałem różne konfiguracje spania o różnych porach.
> Najlepszym takim sposobem na przestawienie się jest niespanie przeez 24-48
> godzin i położenie się o godzinie której chcemy. Albo odwrotnie. Wstanie na
> siłę o godzinie której chcemy się budzić. Potrzebny do tego będzie budzik,
> albo ktoś kto wywali nas z łóżka. Po kilku dniach organizm się przestawia
> sam.
jak komu.
cztery lata szkoly sredniej i wstawania ok. 6 rano: zawsze bylam
niewyspana, przysypialam na pierwszych lekacjach, a wieczorem jak juz
sie rozkrecilam nie mogla pojsc wczesniej spac.
skonczylam szkole, nie musialam wstawac wczesniej: orgaznizm wrocil do
stanu poprzedniego krocej niz w dwa tygodnie.
potem praca prawie rok, kiedy musialam wstawac o siodmej - to samo.
przepieprzony caly dzien, niewyspanie, mala wydajnosc. dwa tygodnie po
tym jak nie musialam nigdzie rano wstawac - przestawilam sie.
w koncu znalazlam sobie prace w ktorej moge sie stawiac ok. poludnia,
po poludniu. po co walczyc samej ze soba.
niestety. moj organizm ma tak, ze chce spac w godzinach 4-5 rano do
1-2 po poludniu. inny sen sie nie liczy,m tak jakby go nie bylo.
ostatnie badania ludzkiego snu zreszta potwierdzjaa, ze jest niewielka
liczba, ale jest takich co to maja przestawiony cykl snu i czuwania w
stosunku do "normalnych".
i ja widac jeden z tych jestem.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-25 19:46:52
Temat: Re: BEZSENNOSC!!!!
Użytkownik "Izabela" <s...@y...com> napisał w wiadomości
news:apa88b$1cb$1@news2.tpi.pl...
> od paru tygodni nie spie ...w nocy!
> tylko zasypiam ok 5 rano lub pozniej i spie w dzien....Walka na
> przetrzymie...i nie spanie w dzien nie zdaje egazminu.....
> hmmm.......ktos pogada ze mna o tym?
Polecam Melatonine. Naprawde cudowna rzecz. Nie uzaleznia i nie sa to
tabletki nasenne. Cierpliwie pozazywasz kilka dni i bedziesz spac jak
niemowle:-)
poczytaj www.melatonina.pl
Mi bardzo pomoglo jak nie moglam sie przestawic na normalny tryb.
Kropelka
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-25 22:15:28
Temat: Re: BEZSENNOSC!!!!Mam ten sam problem.
Dziś biegałem żeby się zmęczyć ...
Nie wiem czy to kwestia zmęczenia ...
Pa
--
Pozdrawiam i życzę dużo dobrego
Juka
http://strony.wp.pl/wp/smile.ufoludek/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-25 22:44:04
Temat: Re: BEZSENNOSC!!!!
Użytkownik "Izabela" <s...@y...com> napisał w wiadomości
news:apa88b$1cb$1@news2.tpi.pl...
> od paru tygodni nie spie ...w nocy!
> tylko zasypiam ok 5 rano lub pozniej i spie w dzien....Walka na
> przetrzymie...i nie spanie w dzien nie zdaje egazminu.....
Napij się ;) Normalnie też słabo śpię, budzę sie co godzinę. Jak się napiję,
to śpię jak zabity ;) Po marihuanie śpię tak, że żaden budzik mnie nie
obudzi.
No cóż, jak nie można naturalnie... ;)
JGrabowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-26 02:17:58
Temat: Re: BEZSENNOSC!!!!
> Mam ten sam problem.
> Dziś biegałem żeby się zmęczyć ...
> Nie wiem czy to kwestia zmęczenia ...
>
chyba najlepszy sposob z tych wszystkich,
polecam rowniez joge (ale nie gimnastyke tylko medytacje),
pol godziny siedzenia w lotosie i zadnych problemow z usnieciem,
uwaga trzeba to robic regularnie przerwy nie dluzsze niz trzy dni.
przemek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |