| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-26 20:48:08
Temat: Banalne ? Jak nauczyciele języków obcych powinni zapisywać temat ?Dyskusja w naszej szkole dotyczy nauczycieli jezyków obcych - jak powinni
zapisywac w dziennikch temty - czy np.tylko angielsku po angielsku i po
polsku, czy tezż tylko po polsku ? co roku jest inaczej...
Dzieci w zeszytach piszą w obcym języku, w rozkladach opss - planach
wynikowych - dyrektor podpisał je własnoręcznie tematy były " po obcemu" a
teraz sami juz nie wiemy czego się trzymać - A może dyrektorzy - uczcie się
jezyków !!!! Jeśli jedynym argumentem pisania po polsku jest to, ze nie
rozumieją tematu ?;-)))
Ot i jak mozna sobie i innym skomplikować życie..
Pozdroofki
Larysa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-11-26 20:57:38
Temat: Re: Banalne ? Jak nauczyciele języków obcych powinni zapisywać temat ?
Użytkownik "Larysa" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bq33kj$6af$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dyskusja w naszej szkole dotyczy nauczycieli jezyków obcych - jak powinni
> zapisywac w dziennikch temty - czy np.tylko angielsku po angielsku i po
> polsku, czy tezż tylko po polsku ? co roku jest inaczej...
podobno jest tak: w dzienniku zapisujemy temat po polsku. ewentualnie, jesli
w temacie ma sie znalezc tytul czytanki (np) to tytul mozna po angielsku,
ale zaraz obok - cw. w czytaniu (np) . tak jest w mojej szkole, tak my
wpisujemy. na pewno nie mozna calosci w obcym jezyku.
pozdr.
--
aleksandra
gg 493103
http://dubbing.mega.com.pl/nowa/rozmowki/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-11-26 22:51:42
Temat: Re: Banalne ? Jak nauczyciele języków obcych powinni zapisywać temat ?Użytkownik "A. Ryszkiewicz" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bq34fa$a6k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> podobno jest tak: w dzienniku zapisujemy temat po polsku.
Dobrze, że użyła pani słowa 'podobno'. Jeżeli temat lekcji był sformułowany
w języku obcym, to niby dlaczego miałby zostać zapisany w dzienniku inaczej?
Inna sprawa: a co w przypadku nauczyciela który jest 'native speakerem' i
nie zna słowa po polsku? Miałby zatrudniać tłumacza do wpisywania tematów?
> na pewno nie mozna calosci w obcym jezyku.
Bardzo przepraszam, ale jest to - delikatnie mówiąc - lekka nieprawda. Czy
mogłaby pani wskazać jakąkolwiek podstawę prawną dla tego twierdzenia?
--
Z poważaniem,
Yorick
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-11-26 23:20:59
Temat: Re: Banalne ? Jak nauczyciele języków obcych powinni zapisywać temat ?
Użytkownik "Yorick" <y...@p...pl.dodatek.antyspamowy> napisał w wiadomości
news:bq3aph$bfv$1@atlantis.news.tpi.pl...
<...>
> Bardzo przepraszam, ale jest to - delikatnie mówiąc - lekka nieprawda. Czy
> mogłaby pani wskazać jakąkolwiek podstawę prawną dla tego twierdzenia?
<..>
Bez niepotrzebnego zgłębiania:
Dziennik lekcyjny jest dokumentem urzędowym.
Ustawa o języku polskim mówi o tym, jaki język tu używać?!
Więc np:
Ćwiczenia z "tu obcy język"!
Ćwiczenia w tworzeniu tablic "routingu".(?!)
Czytanie na czas, czytanki "Das Geld".
Roman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-11-27 00:26:40
Temat: Re: Banalne ? Jak nauczyciele języków obcych powinni zapisywać temat ?Użytkownik "Roman O." <r...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:bq3cf2$hik$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Bez niepotrzebnego zgłębiania:
> Dziennik lekcyjny jest dokumentem urzędowym.
> Ustawa o języku polskim mówi o tym, jaki język tu używać?!
Ustawa z dnia 7 października 1999 r. o języku polskim:
Art. 11. Przepisy art. 5-7 oraz art. 9 i art. 10 nie dotyczą: [...]
3) działalności dydaktycznej i naukowej szkół wyższych, szkół i klas z obcym
językiem wykładowym lub dwujęzycznych, nauczycielskich kolegiów języków
obcych, a także nauczania innych przedmiotów, jeżeli jest to zgodne z
przepisami szczególnymi, [...]
Więc może jednak warto by pozgłębiać?
Albo przynajmniej poczytać ustawę na którą się powołujemy?
--
Z poważaniem,
Yorick
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-11-27 07:57:44
Temat: Re: Banalne ? Jak nauczyciele języków obcych powinni zapisywać temat ?
Użytkownik "Yorick" <y...@p...pl.dodatek.antyspamowy> napisał w wiadomości
news:bq3gem$frd$1@nemesis.news.tpi.pl...
<....>
>Ustawa z dnia 7 października 1999 r. o języku polskim:
>Art. 11. Przepisy art. 5-7 oraz art. 9 i art. 10 nie dotyczą: [...]
>3) działalności dydaktycznej i naukowej szkół wyższych, szkół i klas z
obcym
>językiem wykładowym lub dwujęzycznych, nauczycielskich kolegiów języków
>obcych, a także nauczania innych przedmiotów, jeżeli jest to zgodne z
>przepisami szczególnymi, [...]
<...>
To wystarczy...właśnie mi chodziło o te "szczególne przepisy".
"Litera prawa" w Ustawie jest. Jest też "warunek niesprzeczności".
Ale te "szczególne przepisy", nie mogą być sprzeczne z ogólnymi założeniami
Ustawy.
Czyli nielogiczny przepis, który by dopuszczał pisanie jak komu się podoba
w języku ZULU GULA w dzienniku, jest z nią sprzeczny.
Czyli nie spełnia Ustawy, na którą się powołuję. Jako niższego rzędu jej
podlega.
I o ile w ogóle powstał, podlega zmianie w trybie zaskarżnia np. p.
dyrektora.
Nie ma on obowiązku znać wszystkich języków, aby sprawdzić, sensowność
wpisów do dziennika, zresztą nie ma problemu aby sobienp w odp. części
Statutu zastrzec.
To jego problem sprawdzanie prawidłowości prowadzenia dzienników i ma wolną
rekę.
Oczywiście może zapisac w Statucie:
Piszcie "robaczki" po swojemu...przyjdzie końtrola, i jak bedzie coś nie
tak, ja dostane w d....!
(ale Wy przy okazji?)
Roman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-11-27 09:50:48
Temat: Re: Banalne ? Jak nauczyciele języków obcych powinni zapisywać temat ?
Użytkownik "Yorick" <y...@p...pl.dodatek.antyspamowy> napisał w wiadomości
news:bq3aph$bfv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dobrze, że użyła pani słowa 'podobno'. Jeżeli temat lekcji był
sformułowany
> w języku obcym, to niby dlaczego miałby zostać zapisany w dzienniku
inaczej?
zaraz, zaraz, ale przeciez tematy piszemy wedlug naszego rozkladu mateiralu,
ktory to piszemy na podstawie wymagan ministerstwa, ktore to sa nam podawane
po polsku. nie widze powodu, zeby temat mial byc podawany (w calosci) w
jezyku obcym.
> Inna sprawa: a co w przypadku nauczyciela który jest 'native speakerem' i
> nie zna słowa po polsku? Miałby zatrudniać tłumacza do wpisywania tematów?
ci nativ speakerzy, z ktorymi ja pracowalam do tej pory uczyli sie polskiego
na tyle, aby wpisywac tematy po polsku
> Bardzo przepraszam, ale jest to - delikatnie mówiąc - lekka nieprawda. Czy
> mogłaby pani wskazać jakąkolwiek podstawę prawną dla tego twierdzenia?
prawna nie, nie znam sie na prawie i nie zamierzam sie zaglebiac. tez sie
na poczatku buntowalam przerabianiu tematu na polski, ale po kontroli z
kuratorium (jeszcze kiedy byly kuratoria), kiedy musialam do kazdego tematu
dopisywac po polsku wyjasnienie poprostu przestawilam sie na pisanie po
polsku, zaden to wysilek.
--
aleksandra
gg 493103
http://dubbing.mega.com.pl/nowa/rozmowki/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-11-27 11:00:47
Temat: Re: Banalne ? Jak nauczyciele języków obcych powinni zapisywać temat ?
Użytkownik "A. Ryszkiewicz" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bq4hm9$os6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> zaraz, zaraz, ale przeciez tematy piszemy wedlug naszego rozkladu
mateiralu,
> ktory to piszemy na podstawie wymagan ministerstwa, ktore to sa nam
podawane
> po polsku. nie widze powodu, zeby temat mial byc podawany (w calosci) w
> jezyku obcym.
>
>
> ci nativ speakerzy, z ktorymi ja pracowalam do tej pory uczyli sie
polskiego
> na tyle, aby wpisywac tematy po polsku
>
> prawna nie, nie znam sie na prawie i nie zamierzam sie zaglebiac. tez sie
> na poczatku buntowalam przerabianiu tematu na polski, ale po kontroli z
> kuratorium (jeszcze kiedy byly kuratoria), kiedy musialam do kazdego
tematu
> dopisywac po polsku wyjasnienie poprostu przestawilam sie na pisanie po
> polsku, zaden to wysilek.
tzn wlasnie teraz to jest dla mnie wysilek, poniewaz jestem chora i
goraczkuje;) i stad te bledy w poprzednim poscie (uprzedzam, zanim mnie ktos
skrytykuje;), za ktore szczerze przepraszam
--
aleksandra
gg 493103
http://dubbing.mega.com.pl/nowa/rozmowki/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-11-27 19:01:53
Temat: Re: Banalne ? ( Trochę długie...)Użytkownik "Roman O." <r...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:bq4ao1$nq8$1@atlantis.news.tpi.pl...
[...]
Mam wrażenie, że mówimy o różnych ustawach, choć powołujemy się na ten sam
tekst ;-)
Pisze pan o 'literze prawa', 'warunku niesprzeczności' i tak dalej, a
tymczasem rzecz jest dużo prostsza i niewymagająca żadnych szczególnych
wybiegów kazuistycznych :-). Proszę chociażby zwrócić uwagę na artykuł 9:
"Język polski jest językiem nauczania oraz językiem egzaminów i prac
dyplomowych w szkołach publicznych i niepublicznych wszystkich typów, w
państwowych i niepaństwowych szkołach wyższych oraz w placówkach
oświatowych i innych instytucjach edukacyjnych, chyba że przepisy szczególne
stanowią inaczej."
Stwierdzenie o "przepisach szczególnych stanowiących inaczej" nie jest żadną
sprzecznością, tylko zapisem zwyczajnie umożliwiającym nauczanie języków
obcych w polskiej szkole. W przeciwnym wypadku nauczyciel mógłby co najwyżej
opowiadać - po polsku - uczniom o tym, że są gdzieś języki obce, bo
prowadząc lekcję w języku obcym naruszałby ustawę... Zatem, nie jest to
żadna sprzeczność w ustawie, a tylko umożliwienie tego, by lekcje
angielskiego odbywały się po angielsku, niemieckiego po niemiecku, a
francuskiego po francusku... Co nawiasem mówiąc, mnie osobiście wydaje się
rzeczą jakby rozsądną... ;-)
Teraz kolejna sprawa, czyli (jakże często cytowany na tej liście przepis :-)
osławiony art. 12.2 Karty Nauczyciela:
"Nauczyciel w realizacji programu nauczania ma prawo do swobody
stosowania takich metod nauczania i wychowania, jakie uważa za
najwłaściwsze spośród uznanych przez współczesne nauki pedagogiczne,
[...]"
Wśród metod nauczania języków obcych jest wiele takich, które zalecają
używanie danego języka obcego na każdym etapie prowadzenia lekcji. Co zatem,
jeśli nauczyciel zdecyduje się na jedną z nich i zgodnie z wytycznymi
metodycznymi zapisze temat po angielsku / niemiecku / francusku / czy
rosyjsku? Czy ma do tego prawo? W świetle przytoczonych przeze mnie
przepisów śmiem twierdzić, że jak najbardziej...
A zatem skoro - zgodnie z prawem - nauczyciel języka obcego zapisał na
tablicy temat w tymże języku, to dlaczego do dziennika miałby wpisywać coś
innego? Jego lekcja, jego metody, jego temat :-)
Twierdzenie, że:
> (Dyrektor) nie ma obowiązku znać wszystkich języków, aby sprawdzić,
> sensowność wpisów do dziennika,
jest dla mnie, przyznaję, nieco zaskakujące. Przecież tematy z innych
przedmiotów też często brzmią co najmniej dziwnie i niezrozumiale... Czyżby
dyrektor miał być alfą i omegą i znać się nieomylnie na wszystkich
przedmiotach? Wydaje mi się, że taka argumentacja jest, jakby (delikatnie
mówiąc :-) wewnętrznie niespójna... ;-)
Dyrektor ma przede wszystkim sprawdzić czy nauczyciel wpisał temat - bo to
poświadcza fakt, że pracował. Jeżeli natomiast ma wątpliwości co do
merytorycznej strony danych zajęć (czy wpisu w dzienniku), to przecież od
tego są metodycy lub szefowie komisji przedmiotowych.
Idąc dalej tym tokiem myślenia można by przecież domagać się od nauczyciela
języka obcego aby w razie np. hospitacji tłumaczył całą prowadzoną przez
siebie lekcję na polski, bo jak inaczej hospitujący dyrektor (nie znając
danego języka) miałby stwierdzić czy lekcja jest prowadzona dobrze czy
źle... I myślę, że tym sposobem doszliśmy do granic absurdu...
> Oczywiście może zapisac w Statucie:
> Piszcie "robaczki" po swojemu...przyjdzie końtrola, i jak bedzie coś nie
> tak, ja dostane w d....!
> (ale Wy przy okazji?)
A mnie się zawsze wydawało, że akcja gogolowskiego "Rewizora" rozgrywa się
gdzieś daleko, daleko w carskiej Rosji... ;-))
Trochę się rozpisałem, ale już kończę, bo przecież trzeba dziś jeszcze wypić
jakieś piwko za zdrowie piłkarzy Groclinu :-))
--
Pozdrawiam,
Yorick
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-11-27 19:44:58
Temat: Re: Banalne ? Jak nauczyciele języków obcych powinni zapisywać temat ?> To wystarczy...właśnie mi chodziło o te "szczególne przepisy".
> "Litera prawa" w Ustawie jest. Jest też "warunek niesprzeczności".
> Ale te "szczególne przepisy", nie mogą być sprzeczne z ogólnymi
założeniami
> Ustawy.
> Czyli nielogiczny przepis, który by dopuszczał pisanie jak komu się podoba
> w języku ZULU GULA w dzienniku, jest z nią sprzeczny.
> Czyli nie spełnia Ustawy, na którą się powołuję. Jako niższego rzędu jej
> podlega.
Logiczne, ale w praktyce nieprawdziwe. Oto opinia radcy prawnego:
jeżeli akt prawny niższego rzędu (np. rozporządzenie zawierające przepisy
wykonawcze do ustawy) zawiera zapisy sprzeczne z aktem wyższego rzędu (np. z
tą ustawą, czy z Konst.), to nie oznacza iż on nie obowiązuje(!). Należy w
takim wypadku zaskarżyć te zapisy na podstawie niezgodności z ustawą, ale do
czasu rozstrzygnięcia będą obowiązywać.
Przykład: buzkorząd cofnął w drodze rozporządzenia uprawnienia do premii
gwarancyjnych właścicielom książeczek mieszkaniowych. Pomimo wyroku TK
stwierdzające dyskwalifikujące je wady prawne - rozporządzenie obowiązywało
do czasu uchwalenia nowej ustawy.
Co do topicu - IMO temat powinien być w dzienniku zapisany tak, jak był
przedstawiony uczniom na lekcji. Jeśli dyrektor lub inny kontrolujący nie
rozumie tematu, który
przecież muszą rozumieć uczniowie, to wniosek sam sie nasuwa...
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |