Bazylia w doniczkach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2014-08-09 11:40:58

Temat: Bazylia w doniczkach
Od: tomjas <t...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Kupiłem na bazarze właśnie bazylię w doniczkach. I pytanie - jak ja
"uprawiać"? W małej doniczce znajdują się po 2-3 łodygi po 10-15 cm
wysokości. Czy to jest do jednorazowego zużycia czy też będzie się
rozmnażać przez rozłogi? W marketach widziałem bazylię po 20-30 cm
wysokości i bardzo gęsto ulistnioną - moja ma stosunkowo mało listków.
Gość co sprzedawał coś bąknął o wyskubaniu szypułki - ponoć mają wtedy
się mocniej rozrosnąć. A pytam, bo niedawno uprawiałem bazylię, którą
sam wysiałem z nasion, ale była to kompletna porażka. Nie dość, że żeby
osiągnąć ok 10 cm, i po kilka małych listków (wielkośći paznokcia na
kciuku) potrzebowała jakies 4 mies., to jeszcze 1 dzień nieuwagi i jakaś
odrażająca zielona gąsiennica przez jedną noc zeżarła mi wszystkie
plony. Więc może tej kupowanej nie wystawiać na balkon? Chociaż chyba
lepiej jak złapie trochę słońca.
No więc poproszę o jakieś porady.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2014-08-09 12:54:47

Temat: Re: Bazylia w doniczkach
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2014-08-09 11:40, obywatel tomjas uprzejmie donosi:
> Witam.
> Kupiłem na bazarze właśnie bazylię w doniczkach. I pytanie - jak ja
> "uprawiać"? W małej doniczce znajdują się po 2-3 łodygi po 10-15 cm
> wysokości. Czy to jest do jednorazowego zużycia czy też będzie się
> rozmnażać przez rozłogi? W marketach widziałem bazylię po 20-30 cm
> wysokości i bardzo gęsto ulistnioną - moja ma stosunkowo mało listków.
> Gość co sprzedawał coś bąknął o wyskubaniu szypułki - ponoć mają wtedy
> się mocniej rozrosnąć. A pytam, bo niedawno uprawiałem bazylię, którą
> sam wysiałem z nasion, ale była to kompletna porażka. Nie dość, że żeby
> osiągnąć ok 10 cm, i po kilka małych listków (wielkośći paznokcia na
> kciuku) potrzebowała jakies 4 mies., to jeszcze 1 dzień nieuwagi i jakaś
> odrażająca zielona gąsiennica przez jedną noc zeżarła mi wszystkie
> plony. Więc może tej kupowanej nie wystawiać na balkon? Chociaż chyba
> lepiej jak złapie trochę słońca.
> No więc poproszę o jakieś porady.

Bazylia jest rośliną jednoroczną, nie rozmnożysz w sposób, jaki chyba
sobie wymyśliłeś (poza tym nie posiada rozłogów).
Zagęścić ją można obrywając czubki pędów i absolutnie nie dopuszczając
do kwitnienia.
Ze słońcem ostrożnie, bo wyblaknie.
Poza tym nie można jej przelać, choć wodę lubi, także w postaci zraszania.

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2014-08-09 15:54:16

Temat: Re: Bazylia w doniczkach
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bazylia jest łatwa do uprawy w doniczce.
Zawsze mi się udawała, ale prawda w tym roku nie wyszła.
Nie może być za gęsto, ani za żadko posiana.
Jak za gęsto to po prostu pszerwij.
Można skubać na bieżące potszeby, troszkę się rozkszewia.
W praktyce wystarczy posiad, i podlewać, raz w roku pszerwać.

--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy czytający
cyrylicę GdakMini2_01 i program dietetyczny Ananas1_03f
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2014-08-09 16:03:43

Temat: Re: Bazylia w doniczkach
Od: Hans Kloß <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Stokrotka" <o...@g...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:53e6280e$0$2374$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Bazylia jest łatwa do uprawy w doniczce.
> Zawsze mi się udawała, ale prawda w tym roku nie wyszła.
> Nie może być za gęsto, ani za żadko posiana.
> Jak za gęsto to po prostu pszerwij.
> Można skubać na bieżące potszeby, troszkę się rozkszewia.
> W praktyce wystarczy posiad, i podlewać, raz w roku pszerwać.
>
Całkiem nowa ortografia? Zamiast "ć" będziesz użwać "d"? Kretynienie
postępujące?
Może "pszerwij" sobie ten pusty łeb, bo coś "żadki" masz ten mózg...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2014-08-09 18:38:13

Temat: Re: Bazylia w doniczkach
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2014-08-09 15:54, obywatel Stokrotka uprzejmie donosi:
>
> Bazylia jest łatwa do uprawy w doniczce.
> Zawsze mi się udawała, ale prawda w tym roku nie wyszła.
> Nie może być za gęsto, ani za żadko posiana.
> Jak za gęsto to po prostu pszerwij.
> Można skubać na bieżące potszeby, troszkę się rozkszewia.
> W praktyce wystarczy posiad, i podlewać, raz w roku pszerwać.

Przerwać co?

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2014-08-09 19:02:39

Temat: Re: Bazylia w doniczkach
Od: "Stefan" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53e64e72$0$2369$6...@n...neostrada
.pl...

Dnia 2014-08-09 15:54, obywatel Stokrotka uprzejmie donosi:
>
> Bazylia jest łatwa do uprawy w doniczce.
> Zawsze mi się udawała, ale prawda w tym roku nie wyszła.
> Nie może być za gęsto, ani za żadko posiana.
> Jak za gęsto to po prostu pszerwij.
> Można skubać na bieżące potszeby, troszkę się rozkszewia.
> W praktyce wystarczy posiad, i podlewać, raz w roku pszerwać.

Przerwać co?

ciążę mózgofom
pozdr
Stefan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2014-08-09 19:06:33

Temat: Re: Bazylia w doniczkach
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak piszę:

>> Bazylia jest łatwa do uprawy w doniczce.
>> Zawsze mi się udawała, ale prawda w tym roku nie wyszła.
>> Nie może być za gęsto, ani za żadko posiana.
>> Jak za gęsto to po prostu pszerwij.
>> Można skubać na bieżące potszeby, troszkę się rozkszewia.
>> W praktyce wystarczy posiad, i podlewać, raz w roku pszerwać.
>
> Przerwać co?

Uprawę. Raz do roku ziemia musi odpocząć. Nawet w doniczce.
Najlepiej zimą.

--
Jarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2014-08-09 22:52:39

Temat: Re: Bazylia w doniczkach
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2014-08-09 19:06, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Qrczak piszę:
>
>>> Bazylia jest łatwa do uprawy w doniczce.
>>> Zawsze mi się udawała, ale prawda w tym roku nie wyszła.
>>> Nie może być za gęsto, ani za żadko posiana.
>>> Jak za gęsto to po prostu pszerwij.
>>> Można skubać na bieżące potszeby, troszkę się rozkszewia.
>>> W praktyce wystarczy posiad, i podlewać, raz w roku pszerwać.
>>
>> Przerwać co?
>
> Uprawę. Raz do roku ziemia musi odpocząć. Nawet w doniczce.
> Najlepiej zimą.

Nie przerywaj wywiadu.

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.