Blat kuchenny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-06-26 06:17:19

Temat: Blat kuchenny
Od: "Marcin" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Które z laminowanych blatów kuchennych sprawują się najlepiej po pewnym
czasie użytkowania (kilka lat): blaty typu softforming (z zaokrągloną
krawędzią laminatu) czy blaty wykończone taśmą PCV (również pod nazwą ABS).
Chodzi głównie o wytrzymałość krawędzi blatów na uszkodzenia. Proszę o
opinię uzytkowników. A może lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie blatu z
litego drewna? Pomijam blaty z marmuru (podatność na zaplamienia) i corianu
(cena).

Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-06-26 06:38:19

Temat: Re: Blat kuchenny
Od: Piotr Jankisz <p...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin napisał(a):
>
> Które z laminowanych blatów kuchennych sprawują się najlepiej po pewnym
> czasie użytkowania (kilka lat): blaty typu softforming (z zaokrągloną
> krawędzią laminatu)
> czy blaty wykończone taśmą PCV (również pod nazwą ABS).
> Chodzi głównie o wytrzymałość krawędzi blatów na uszkodzenia.

PCV i ABS to 2 różne sprawy. PCV to cieniutka doklejka, wrażliwa
właściwie na wszystko, szczególnie na wilgoć. ABS ( słyszałem też nazwę
Raukantex ) ma grubość 1-3 mm, jest twardy i b. trudno go uszkodzić.
Odporny na wilgoć.

> Proszę o
> opinię uzytkowników. A może lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie blatu z
> litego drewna?

Na dobrą sprawę zniszczyć można wszystko, jest to tylko kwestia chęci.
Jeżeli tak, to w nowych meblach do kuchni chyba zdecyduję się na takie
rozwiązanie które pozwala na względnie tanią wymianę podniszczonego
blatu po kilku latach.

--
Piotr Jankisz

Małe co nieco o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-26 09:06:28

Temat: Re: Blat kuchenny
Od: Grzegorz <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marcin napisał:
> Które z laminowanych blatów kuchennych sprawują się najlepiej po pewnym
> czasie użytkowania (kilka lat): blaty typu softforming (z zaokrągloną
> krawędzią laminatu) czy blaty wykończone taśmą PCV (również pod nazwą ABS).
> Chodzi głównie o wytrzymałość krawędzi blatów na uszkodzenia. Proszę o
> opinię uzytkowników. A może lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie blatu z
> litego drewna? Pomijam blaty z marmuru (podatność na zaplamienia) i corianu
> (cena).
>
mam blat z zaokrągloną krawędzią laminatu (nie wiem czy to softforming
czy co innego) i już mi się nie podoba. do nowej kuchni biorę blat z
drewna bukowego bo nam się podoba. jeśli chodzi o trwałość, to babka
miała-bo już nie żyje- stół z jakiegoś drewna-chyba dębu- i było na nim
krajane wszystko, miał piękne, niezapomniane rys, których na pewno nie
uzyskam na jakims laminacie ;) a tak poważniej to gość od kuchni
powiedział że taki blat jest praktycznie na wieki. ale cóż kwestia gustu.

--
pozdrawiam
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-26 10:25:13

Temat: Re: Blat kuchenny
Od: zbmb <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> blat z drewna naturalnego (masywu) ma wiele wad i niewiele zalet

zalety:
przyjemny wyglad i zapach po zamontowaniu (tylko nowy)

wady:
ahigieniczny
trudny w utrzymaniu (estetyka)
wymagajacy co jakis czas impregnacji
pofalowany (pracujacy materiał)
wrazliwy na plamy i przebarwienia
wrazliwy na wysokie temp
wrazliwy na porysowanie
wcale nie tani

firmy sprzedajace kuchnie sprzedaja szereg nieprawdziwych lub mylnych informacji
o produktach
ktorymi handluja z powodu:
braku gruntownej wiedzy z dziedziny scisle stolarskiej i projektowej
oraz
braku personelu o profesjonalnych kwalifikacjach architektonicznych lub
plastycznych (pomijam kursy i przyuczenia)
braku personelu o profesjonalnych kwalifikacjach stolarskich (to sa ludzie
przyuczeni do montowania kuchni)

pozdr
maciej

> mam blat z zaokrągloną krawędzią laminatu (nie wiem czy to softforming
> czy co innego) i już mi się nie podoba. do nowej kuchni biorę blat z
> drewna bukowego bo nam się podoba. jeśli chodzi o trwałość, to babka
> miała-bo już nie żyje- stół z jakiegoś drewna-chyba dębu- i było na nim
> krajane wszystko, miał piękne, niezapomniane rys, których na pewno nie
> uzyskam na jakims laminacie ;) a tak poważniej to gość od kuchni
> powiedział że taki blat jest praktycznie na wieki. ale cóż kwestia gustu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-26 11:03:13

Temat: Re: Blat kuchenny
Od: Grzegorz <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik zbmb napisał:
>>blat z drewna naturalnego (masywu) ma wiele wad i niewiele zalet
>
> zalety:
> przyjemny wyglad i zapach po zamontowaniu (tylko nowy)

> wady:
> ahigieniczny
a z laminatów jest higieniczny - akurat! (bo go mam i widzę)

> trudny w utrzymaniu (estetyka)
dla mnie trudny w utrzymaniu jest już ten, jeżeli trudność w utrzymaniu
plega na ścieraniu i usuwaniu różnych plam, okruchów, zabrudzeń to
wszystko mi jedno...

> wymagajacy co jakis czas impregnacji
no tak, można go przy tym odnowić, czego chyba nie tak łatwo można z
laminowanym.

> pofalowany (pracujacy materiał)
co znaczy pofalowany ? drewno jest suche i klejone. i powtarzam
widziałem wiekowe stoły z blatami z litego drewna, a jakieś pofalowania
jeśli już były (bo ich nie mierzyłem) to tylko podkreślały ich urok.

> wrazliwy na plamy i przebarwienia
o tym się przekonam ;)

> wrazliwy na wysokie temp
a czy ja będe wylewał na to wrzątek ?? bardzo często odkładam czajnik z
gorącą wodą na drewnianą deskę do krajania i jakoś nie zauważyłem jakiś
super zmian
> wrazliwy na porysowanie
to mi nic nie szkodzi; historia zostanie utrwalona na tym blacie ... ;)

> wcale nie tani
to prawda, ale koszt kuchni-u mnie to ok. 4000, koszt agd ponad 4000, a
różnica ceny między blatem laminowanym a z drewna to ok 300, więc się
nie zastanawiam.

> firmy sprzedajace kuchnie sprzedaja szereg nieprawdziwych lub mylnych informacji
> o produktach
> ktorymi handluja z powodu:
> braku gruntownej wiedzy z dziedziny scisle stolarskiej i projektowej
> oraz
> braku personelu o profesjonalnych kwalifikacjach architektonicznych lub
> plastycznych (pomijam kursy i przyuczenia)
> braku personelu o profesjonalnych kwalifikacjach stolarskich (to sa ludzie
> przyuczeni do montowania kuchni)
tak, jakiś gość z firmy zakładającej kuchnie mi odradzał taki blat z
podobnych jak twoje argumentów ;))
ale ja jestem uparty, drewno IMO ma, mimo rys, zniekształceń po latach
uzytkowania - swój niepowtarzalny urok.

--
pozdrawiam
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-26 11:35:41

Temat: Re: Blat kuchenny
Od: zbmb <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>

niech w upal 32 st celsjusza (takie upaly mielismy kilka dni temu) wyleje ci sie na
blat zupa, sos, smietana lub krew z miesa lub cos innego i nie wytresz od razu to
zacznie to wnikac w strukture (pory ) blatu i zacznie po prostu rozkladac sie i
smierdzec i pozniej jest to juz nie do usuniecia...
z blatu laminowanego wytrzesz to nawet lub zeskrobiesz za tydzien.... i bedzie
czysto
i estetycznie

kiedys z drewna zakupionego przez ojca syn robil stol a dzisiaj przyspieszone
suszenie
drewna nie gwarantuje jego calkowitego uspokojenia - przekonasz sie niedlugo sam....

poloz na blacie kuchennym z masywu bez deseczki goracy czajnik jub lepiej goraca
patelnie...
czyli trzeba miec kilka deseczek (podkladek korkowych) i caly czas uwazac i
pamietac...

nie znaczy to ze masz rezygnowac z blatow z masywu ale warto cosik na ten temat
wiedziec wczesniej...
pozdr
maciej

>
> > ahigieniczny
> a z laminatów jest higieniczny - akurat! (bo go mam i widzę)
>
>
> > pofalowany (pracujacy materiał)
> co znaczy pofalowany ? drewno jest suche i klejone. i powtarzam
> widziałem wiekowe stoły z blatami z litego drewna, a jakieś pofalowania
> jeśli już były (bo ich nie mierzyłem) to tylko podkreślały ich urok.
>
>
> > wrazliwy na wysokie temp
> a czy ja będe wylewał na to wrzątek ?? bardzo często odkładam czajnik z
> gorącą wodą na drewnianą deskę do krajania i jakoś nie zauważyłem jakiś
> super zmian

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-01 16:30:33

Temat: Re: Blat kuchenny
Od: "grzes" <j...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> niech w upal 32 st celsjusza (takie upaly mielismy kilka dni temu) wyleje
ci sie na
> blat zupa, sos, smietana lub krew z miesa lub cos innego i nie wytresz od
razu to
> zacznie to wnikac w strukture (pory ) blatu i zacznie po prostu rozkladac
sie i
> smierdzec i pozniej jest to juz nie do usuniecia...
> z blatu laminowanego wytrzesz to nawet lub zeskrobiesz za tydzien.... i
bedzie czysto
> i estetycznie
---
eee no bez przesady. Jak masz zamiar zostawiac na tydzien to smierdziec
bedzie zawsze i wszedzie.

> kiedys z drewna zakupionego przez ojca syn robil stol a dzisiaj
przyspieszone suszenie
> drewna nie gwarantuje jego calkowitego uspokojenia - przekonasz sie
niedlugo sam....
---
mam juz dosc dlugo i nie zamienilbym go na zaden inny. Urok naturalnego
drewna jest nie do podrobienia. A i slady "wydarzen kuchennych" tylko dodaja
uroku. Choc na pewno utrzymanie wymaga wiekszego zaangazowania.

pozdr
grzes